reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

karmienie piersią i nie tylko

ale małemu podaję tę pierś i fakt ciągnie aż pod pachą, ale da się wytrzymać, małż mnie tam macał, ale nic nie wyczuł, qrde, ale od czego coś takiego? :baffled:
 
reklama
no właśnie ja odciągałam po nakarmieniu małego z tej piersi, wyciągnęłam 70 ml, pierwszy raz aż tyle z jednej piersi i to PO karmieniu. Zdaje mi się że to się jednocześnie pośpieszyła produkcja i zatkał kanalik gdzieś tam głęboko, bo jak już odciągnęłam to uczucie "balonika" pod pachą znikło
 
Aha, i pisałaś że Twój laktator słabo ciągnie bo tylko 20 wyciągnął, mój ciągnie mocniej niż Kuba, sprawdź uszczelkę, może jest odwrotnie. Ja mam najtańszy ręczny o nazwie "Lakta"
 
ja mam avet, ale idę odciągnąć w takim razie, bo 15 minute temu włąsnie tą piersią go nakarmiłam :-)
dzięki
 
Aga ja też tam czasem mam - po prostu dzieć przy jedzeniu nie naciska na te kanaliki pod pachą i tam zbiera się pokarm. Dlatego jak odciagam laktatorem albo jak Jaś je to na koniec lekko uciskam gruczoł pod pachą i widać że jeszcze mleko z niego tryska, nawet jak wcześniej już nic nie leciało. Jak będziesz ściągać to lekko naciskaj i przeciągaj ręką w kierunku sutka ( tak jakbyś ściągała ręką pokarm)
 
hehehehe mój dostał na usteczka odrobinę serka danio, ale chyba mu nie smakowało, bo krzywił buźkę ;-)
 
Hej dziewczyny a ja teraz pyatanie z innej bajki .-)
Bardzo bym chciala,zeby Mateusz zaczal przesyèpaic cale nocki .-) i zastanawiam sie jak to zrobic. Dodam ,z e karmie tylko butelka i tylko mlekiem modyfikowanym. Jak do tej pory to jada ostani posilek po kapieli ok. 21...21.30 i idzie spac....i budzi sie raz w nocy. Tzn moze i on sie budzi wiecej..czasem wystarczy dac mu smoka i zasypia.Jak juz zaczyna ssac tego smoks bardxzo intensywnie i ma oczy jak 5 zlotych to go przebieralam id awalam jesc. Na pocztku to byla godzina 2 ..pozniej 3... ostatnio dociaga tez do 4-5. Na pocztku zdarzylo sie ,ze pare razy jedzac o 5 nie mial juz ochoty na sen wiec zdecydowanie bardziej pasowalalo mi karmienie o 3-4 to wtedy zasypial jeszcze i ciagnal do 8-8.30. Dzisiaj bylam taka okropna i przeciagnelam mu do 7. Niestey polegalo to na tym,ze go wzielam do lozka naszego i spal przy mnie. Jak wypuszczal smoka to byl pod eka i go dostawal. Ok / juz sie zrobil niespokojny wiec sie zlitowalam i poszluismy jesc..pozniej jeszcze troche pospal.

Zastanawiam sie czy macie jakies sposoby na wyeleiminowanie tego nocnego jedzenia.
Probowalam tez dac duzo na noc ok 180ml ale Mateusz juz dwa rayz mi przykimala po 90ml...:-) §Po godzinie sie prezbudzil wiec dostal drugie 90ml..ale i tak mi wstal o 5 :-)

duzo mama opowiada,ze dziecko zaczelo przesypiac cal noce np na wakacjach... a my na wakacje jedziemy dopiero na pocztku wrzesnia :-))))
 
evelle - na Twoja odpowiedzialność dałam małemu wodę z cukrem:-) Wypił na raz 60ml:szok::-) zastnawiam się tylko ile razy mogę mu taką wodę podawać bo nie chcę zeby się przyzwyczaił do słodkiego. Dzięki za radę ! :happy:

aga
- też miałam taki ból jak miałam nawał. Może masz wystarczająco pokarmu i nie ma konieczności picia na laktacje ? Jedyne co mogę Ci doradzić to masuj piersi, przy odciąganiu również. Ja mam elektryczny laktator (nie drogi) i dobrze odciągał.

strega - CZarowinica ? :-);-);-) Myślę, że niestety nie ma złotego środka żeby bobas przesypiał całą noc, myślę, że to indywidualna sprawa każdego malucha... Jak dziecko jest starsze to już inna sprawa.
 
strega daj maluchowi czas na samodzielne unormowanie godzin snu i czuwania, ktoregos dnia Cie zadziwi i przespi cala noc ;)

dostalismy ostatnio dwie szklane butelki z nuka i dzis testowalismy. calkiem fajne sa wiec moge polecic. smoczek troche inny bo dziurka nie na czubku a u gory ale leniuszkowi to roznicy nie robi co widac na zdjeciach w galerii ;) uspokajacz ma z tt a butelki z aventu, teraz jeszcze ten nuk i wszystko jej odpowiada ;)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Strega obawiam się,że nic nie zrobisz na to całonocne spanie.Jak Dziewczyny wcześniej pisały dziecko samo sobie reguluje.My możemy pomóc ewentualnie w spokojnym zasypianiu(codzienne rytuały itd.).Niekiedy jak się zaczyna podawać bardziej treściwe posiłki(kaszki,kleiki) to maluchy częściej przesypiają noce,ale nasze są jeszcze za małe :-)
 
Do góry