reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

karmienie piersią i nie tylko

ja czytalam ze mozna mieszac wlasnie z jednego dnia i tak robilam ale nie mrozilam tego pokarmu tylko trzymalam w lodowce pare godzin.
 
reklama
ja mieszam tylko z jednego dnia, bo i tak nie trzymam w lodówce dłużej niż max 12 godzin, to z większej odległości czasowej się nie da.
 
Z tym mieszaniem to zapewne chodzi o to, że o każdej porze dnia pokarm ma inne własciwości... i jak sie wymiesza z kilku odciagań, to może dla maluszka nie być wystarczający.. druga sprawa, że jak się niewłasciwie przechowuje odciągnięty pokarm i się zaczyna psuć lekko (zwlaszcza w tych upalach) to dolewając następny po prostu mamy następne popsute mleko...
ja też mieszam ale zawsze porcję trzymam w lodówce...
 
klariss, z tego co ja wiem to tak jak pisała awru i inne dziewczyny, mozna trzymać w lodówce jak chcesz podać następnego dnia i odciągać z całego dnia do jednego pojemnika. Miłego dojenia:)))
 
mam pytanko do dziewczyn karmiacych modyfikowanym: kiedy zamierzacie podawac maluszką cos wiecej niz tylko mleczko(tzn oprocz herbatek , wody) ??Jakas marcheweczke? Kaszkę??jak skoncza 3 mc czyli np moja konczy 8 sierpnia 3 miesiace czy 8wrzesnia jak bedzie miec skonczone 4 mc??bo ja juz nie wiem jak to sie liczy??krewetka jak to jest z Lilianka??
 
Ja mam zamiar Cypciowi dodać do mleczka kaszkę ryżową jak skończy 3 miesiące czyli pod koniec sierpnia, zaczniemy od zwykłej jak będzie ok, to podam mu jakąś smakową. Co prawda wszelkie pyszności w słoiczkach, kaszki czy soczki są dopiero po 4 miesiącu życia (czyli Cypcio kończy 4 miesiące 25 września), ale my zaczniemy wcześniej (córci też podałam wcześniej i nic jej nie było).

to bedziesz kaszke na modyfikowanym robić do butli czy łyżeczkA?
 
to bedziesz kaszke na modyfikowanym robić do butli czy łyżeczkA?
przepraszam że zdaje takie może głupie pytanka ale ja niedoświadczona jestem a widze że moja Gabrysia ma potrzebe jedzenia chyba czegos wiecej niz mleczko...(wczoraj dostala odrobinke dżemiku jabuszkowego na wargusie to mlaskala jeszcze z 15 minut po i sie smiała)
 
Ja mam zamiar Cypciowi dodać do mleczka kaszkę ryżową jak skończy 3 miesiące czyli pod koniec sierpnia, zaczniemy od zwykłej jak będzie ok, to podam mu jakąś smakową. Co prawda wszelkie pyszności w słoiczkach, kaszki czy soczki są dopiero po 4 miesiącu życia (czyli Cypcio kończy 4 miesiące 25 września), ale my zaczniemy wcześniej (córci też podałam wcześniej i nic jej nie było).

ja od wczoraj podaje sloiczek a od jakis 2 tygodni jabłuszko co 2 dzień
 
reklama
przepraszam że zdaje takie może głupie pytanka ale ja niedoświadczona jestem a widze że moja Gabrysia ma potrzebe jedzenia chyba czegos wiecej niz mleczko...(wczoraj dostala odrobinke dżemiku jabuszkowego na wargusie to mlaskala jeszcze z 15 minut po i sie smiała)

pamietaj ze to nie jest kwestia tego czy Twoje dziecko 'ma potrzebe' i cos mu smakuje tylko dojrzalosci ukladu pokarmowego. ten 4miesiac po skonczeniu ktorego mozna zaczac wprowadzac inne posilki jest ustalony jako moment w ktorym dziecko powinno miec juz na tyle dojrzaly uklad pokarmowy zeby przyjmowac cos innego niz mleko. z pewnoscia tej granicy wiekowej powinny przestrzegac te mamy ktorych dzieci mialy kolki co przeciez ma zwiazek wlasnie z niedojrzalym ukladem pokarmowym. dzieciom bezkolkowym bezpieczniej bedzie podawac kaszki czy sloiczki na poczatku. u nas kolki nie bylo ani razu, ja nie trzymam zadnej diety przy karmieniu piersia, mala zaakceptowala bez problemu wprowadzenie mleka modyfikowanego i herbatki dla dzieci po 4miesiacu zycia wiec sie troche mniej obawiam rewolucji ale na pewno bedziemy ostroznie wprowadzac nowe pokarmy.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry