kakakarolina nooo, cieszę się, że nie zasadziłam zgnitka z tym mlekiem nocnym;-) U nas też od czasu jak je pije lepiej śpi. Już dwa tygodnie. Nie jestem pewna, czy to zasługa mleka, ale cieszę się z takiego stanu rzeczy i mam nadzieję, że się już nie odmieni
asia głowa do góry. Chyba każda z nas przez to przechodziła...Nie jest łatwo zrezygnować z piersi, a przypuszczam, że im dalej w las tym więcej drzew...Spoko loko, żal minie ani się obejrzysz:-)
Może inne mleko jej daj, jak to jej nie podchodzi? One naprawdę bardzo się smakiem różnią. A nasze Bąble już na tyle duże, że mogą mieć już swoje smaczki.
asia głowa do góry. Chyba każda z nas przez to przechodziła...Nie jest łatwo zrezygnować z piersi, a przypuszczam, że im dalej w las tym więcej drzew...Spoko loko, żal minie ani się obejrzysz:-)
Może inne mleko jej daj, jak to jej nie podchodzi? One naprawdę bardzo się smakiem różnią. A nasze Bąble już na tyle duże, że mogą mieć już swoje smaczki.