reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Karmienie naturalne, diety mam

A jak Wasze dzieci śpią w ciągu dnia? Fiona zazwyczaj spała tak:

ok 7.00-7.30 pobudka
ok 9-9.30 drzemka 30 min
ok 12.30-1.00 drzemka 30-60 min
ok 16.00 drzemka 60 min

Niestety teraz mamy problem, bo o 12.40 odwozę Inge do szkoły i jak Fionka zaśnie mi w samochodzie to i tak za 5 minut musze ja budzić, żeby Ingę odprowadzić z samochodu do szkoły, a jak mi się ją uda przetrzymać (spiewam piosenki, klaszczę, krzyczę, szczypie w pięte... niestety wszystko prowadząc, więc jest to niebezpieczne) to idzie spać ok 1.30, śpi do 2.30 - 3.00 ale juz potem nie zaśnie o 16 tylko o 17, a o 17 nie moge jej połozyć, bo mi nie zaśnie o 19.30. :baffled: No i nie wiem co z tym fantem zrobić....
 
reklama
aga mówią że do wszystkiego się można przyzwyczaić, ale faktycznie jak czasami jest seria tych 'gorszych' nocy to jak mam się kłaść to mi się płakać chce. Niestety nie umiem nic na to poradzić, a próbowałam już parę sprawdzonych metod. No ale teraz miałam wakacje to mam tylko Barta na głowie, no a później to wmawiam sobie że na piątym roku to mnie już raczej nie wywalą ;-).
Nathalie u nas spanie wygląda następująco:
6:00 pobudka
8:00-9:00 spanko 30-40 min
11:00-12:00 spanko 30-90 min
15:00-16:00 spanko 30-90 min
około 20 idziemy spać
Co do Twojego problemu to u nas kilka razy tak było, że Bart zasnął ok 17 30, czasami nawet godzinę spał i wtedy po prostu go kładłam pół godziny później spać i nawet lepiej zasypiał bo był mniej zmęczony :tak:.
 
nathalie u nas ostatnio jest tak:
6.30 - 7 pobudka
8 - drzemka ok 40-60 minut
11 - drzemka ok 40-60 minut
15-16 drzemka ok godziny do 1,5
a potem staram się go przetrzymać do 20 a o 20.30 śpi:-)
 
Nathalie, dawno Cię nie było.

U nas jest trochę inaczej:

Ok. 8 pobudka
11-14 - drzemka
16-16:30 - drzemka, tylko ostatnio buntuje się i nie chce spać
19 - kąpiel, cyc i spaciu (ok. 19:30 leży już w łóżeczku)
 
u nas pobudka ok.8
pózniej ok.11-12 40min drzemka (ostatnio czasami nawet 2 godz)
pozniej ok.14,30-15 drzemka 40 min
ok.19.30 kąpiel cyc i o 20 już spi,:-)
czasami zdarza się jeszcze ok.17 drzemka ale to bardzo rzadko
 
Nathalie my czasami robimy tak jak hooba, kładziemy młodą spać później, chociaż o pół godziny
ale zazwyczaj jest tak (jak np dzisiaj), że młoda nie poszła spać o 15:30 tylko dopiero o 17:00, wstała o 17:30, a o 19:15 już była ledwo żywa (zawsze o tej porze ją myjemy, karmimy przed snem), że nie było mowy o przesuwaniu czasu.
ma tak zegar nakręcony, że czy śpi o 15 ostatni raz czy o 17 to i tak pada po 19
 
Ostatnia edycja:
Dzięki za odpowiedź. Widzę, że nasze dzieciaczki bardzo podobnie śpią. :-) Te które wcześnie wstają muszą sobie jeszcze dospać te pól godzinki przynajmniej. :happy: O to chodzi, ze jak zmienię 1 rzecz w naszej rutynie to cały mój misterny plan się sypie, a z 2 dzieci i domem na głowie (bez męża) wolałabym tego uniknąć. :baffled: Myslałam, zeby ją może przestawić na 1 dłuższą drzemkę jak Inga bedzie w szkole, ale wtedy mi się posiłki przesuwają i wychodzi na to, ze musze gotowac obiad i karmic Fionę jednocześnie, a to się nie da, bo albo 1 albo druga krzyczy, ze głodna. Pomyślałam, ze pogadam w szkole Ingi, żebym odprowadzała Inge tylko do drzwi, wtedy Fionka może się kimnąć w samochodzie, mogłabym jej wtedy nie budzić, parkuję 5 metrów od szkoły więc miałabym ją na oku cały czas.
 
Nathalie u mnie podobnie, jak coś się zmieni to cały dzień do d... Dlatego więcej siedzę teraz w domu. Co do spania to u nas istny cyrk :-D:-D:-D, śpi dwa razy dziennie, budzi się zawsze po 10h spania nocnego, w dzień śpi od 3-4h łącznie. Przy zasypianiu zawsze protest, i nie ma to tamto, stanie na głowie, przewracanie się tysiąc razy z brzucha na plecy i na odwrót, raczkowanie do przodu (tylko wtedy potrafi :-D:-D:-D) no i mega marudzenie. No i oczywiście jedzenie przed spaniem.
 
Przy zasypianiu zawsze protest, i nie ma to tamto, stanie na głowie, przewracanie się tysiąc razy z brzucha na plecy i na odwrót, raczkowanie do przodu (tylko wtedy potrafi :-D:-D:-D) no i mega marudzenie. No i oczywiście jedzenie przed spaniem.
Aga u nas identycznie......
Gorzej ze spaniem w dzien po spi 2 razy po max 40 min
 
reklama
ja co do spania to się nie wypowiem, bo moje dziecię śpi często, lub wcale, ale mi to kompletnie nie przeszkadza, bo jak nie śpi to i tak pięknie się sobą zajmuje, a i zeby nie wiem jak był zmęczony lub wyspany to i tak na noc idzie mi spać o dziewiątej i cała nocka przespana.:-):-):-)
...chciałam tylko pochwalić Maxiola ze jako jedyne moje dziecko zaczoł jeść na śniadanie kasze , tak więc nasze menu wyglada teraz tak;
7,30-mleko[210ml]
10,30-kasza [ gęsta jedzona łyżeczką]
13,30-obiadek-[ słoiczek=ćwiczymy jedzenie z grudkami , bo Max zabardzo pokochał papki]
16,30- deserek [ jakiś owocowy przecier]
ok 18,30-mleko [ 210ml]
21,30-mleko do podusi [210ml]

spanie jest po śniadanku, jeszcze w pizamie w łóżeczku, następne dopiero po obiadku, następne ok 18,30, wtedy właśnie jest mleczko tak do podusi do przytulenia się, często jesyt ono nie dopite, no i na noc idzie ok 21,30
 
Do góry