reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie naszych maluszkow

Jagusiu prawda jest taka że też przekarmić dziecka nie mogę ,bo będzie chciał jeszcze więcej a pozatym on zjada ile ma ochotę a reszte i tak wypluwa jęzorkiem (nic na siłę)
 
reklama
Moja jakoś nie chce pić mleczka ostatnio.......Wasze dzieciątka takie duże a moja wazy tylko 7kg.Ze słoiczka wszystko zje ale kupy wali chyba z 5 razy dziennie.Daje jej już lakcidofil może to pomoze.
 
Kaju, nasze dzieci sa dzien po dniu rodzone.
Julinek wazy 6800, taka jej uroda, specjalnie sie tym nie przejmuje. A 7000 kg w wieku 6 miesiecy to dokladnie sam srodeczek skali wagi niemowlakow, wiec ja bym sie zupelnie nie martwila. Julka tez ladnie je ze sloiczka i kupy leca kilka razy, ale powoli przybiera na wadze i nawet z tymi 6800 jest w normie, wiec sie nie zamartwiam. Glowa do gory!
 
Wiolu - no pewnie ze przekarmiac nie mozna. Ja tylko myslalam ze moze jak zje wiecej wieczorem to oszczedzi ci choc jednej pobudki. Ale pewnie juz ten schemat wyprobowalas, a pozatym jak maly jest juz najedzony to na sile nie dasz:)
Zycze Ci zebys jak najszybciej przesypiala nocki. Trzymaj sie dzielnie!
 
O,ja też muszę spróbować z wodą bo Oliwierek 2,3 razy od zaśnięcia ok 19.30-20 płacze przez sen,jak się troszkę wybudzi,daję mu smoka,a jak wypluwa i dalej płacze to daję cyca,rzeczywiście chwilkę ciągnie i zaraz zasypia spokojnie,ale czasem je dłużej więc kiedy wiadomo,że dziecko naprawdę jest głodne a kiedy chce tylko pociamkać z piersi? Do tego czasem wydaje mi się,że śni mu się coś złego bo budzi mnie jego wrzask dosłownie,wtedy przytula sie spokojnie do cycusia i zasypia po chwili...
 
Dobre okreslenie w tym wrzaskiem Olu:tak: Nadia tez potrafi cały dom postawić na nogi gdy się jej coś złego przysni.Jakby ze skóry obdzierali:-D :-D
 
Właśnie Olu kłopot w tym, że nie wiadomo;-) U nas na szczęście wszytsko się samo z czasem uregulowało tak, że w nocy się nie domaga papu. Czasem jeszcze się obudzi w nocy ale to naprawdę rzadkość.
 
no mój zasypia dopiero o 22-giej, potem około 1-szej pobudka, około 3-tej i około 6-tej i spi do 8-ej. czasem ciągnie dłużej a czasem tylko weźmie do buzi i śpi dalej.
 
reklama
no już dziś wiem, zę indyk w pomidorach szybko nie przejdzie-mały aż udaje, że się dławi tak tego nie lubi
 
Do góry