reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie naszych maluszkow

reklama
Nie juz przestalam bo mialam dosyc wstawania co godzine w nocy bo Allanek sie nie najadal!!! Mleczarnia przestala funkcjonowac wiec najwyzszy czas byl przestac!!! Tylko to jakos malo ekonomiczne!!! Cycek nic nie kosztowal!!!
 
Kreciku-mój zjada tylko 120-150 jak jestem w pracy a jak w domu to tylko cyc plus słoiczki ale takie różne i z mięsem i bez, ale 200 to nigdy nie zjadł, zuch Allanek, mój chyba będzie chudy i wysoki ale jakoś jego do jedzenia nie ciągnie a ja nie chcę mu żołądka rozpychać, a za to teściowa co godzinę by mu wpychała 200 a przecież niedawno sama mi się przyznała, że swego synka przekarmiała, wrrr można zagryść na śmierć takie babsko!
 
Mój berbeć zjada ok. 180ml. Miałam okazję to sprawdzic kiedy byliśmy na weselu a dostawał odciągnięte z butli. No ale jak wiecie nic innego nie je więc ma prawo tyle wytrąbić;-) No a po jabłuszku dziś rano była piękna, bezbolesna kupka:tak: Wprawdzie całą noc widać było że bolał Adasia brzuszek a rano bulgotało i przelewało sie w nim strasznie ale to raczej wina weselnego i Sylwestrowego jedzenia:zawstydzona/y: Bo głupia matka nie potrafiła sobie odmówić tłustego jedzonka:baffled:
 
W nocy ostatnio wcale się na jedzenie nie budzi. Przez ostatnie noce sypiał do 8 rano:szok: dzisiaj wyjątkowo pobudka była przed 6 rano. Złote dziecko:happy:
 
No to fajnie ze po jabluszku nie bylo przebojow u Adasia!!!
Moje sloneczko pierwszy raz dzis przespalo cala noc bez budzenia sie na papu!!! Ale jestem szczesliwa, mam nadzieje ze tak zostanie!!!
 
no to pieknie,ze wasze dziecaczki tak ładnie spią,Oliwier budzi się 2 razy,po prostu pomemła trochę cyca i spi dalej,własciwie to nawet sie nie wybudza tylko popłakuje przez sen że chce pić,wydaje mi sie że to z przyzwyczajenia...
kasiek,super,ze jabłuszko na kupki pomogło!
 
reklama
Moja Niunia z tego co widzę to jest mały żarłoczek...;-) Rano cycek, później jak jestem w pracy od 9-18 3 flachy po 200 ml Bebiko 2R lub 2GR, bo zwykłego 2 to by 260 zjadła i całe jabłuszko, a na wieczór koło 21-22 znów cycek i śpi do 8 rano... A wcale po niej nie widać, żeby tyle jadła...
 
Do góry