reklama
iwona-arch
Mamy lipcowe'06 Fan(ka)
Musze sie chyba rozejrzec za jakimis bezmlecznymi kaszkami...szczerze mowiac jestm zielona w tym temacie...lekarki sie nie zapytam..bo chyba by mnie zjadla...za to ze chce mu cos podac oprocz mojego pokarmu przed ukonczeniem 6 mies.jeszcze ostatnio mnie przestrzegala..i przypominala.. jeszcze jedno pytanko..to jabluszko mam mu podawac w godzinie normalnego karmienia???i to juz wystarczy???czy po jabluszku...piers...i normalny rytm co 3 h...

kwiatywewlosach
Mama lipcowa'06
Musze sie chyba rozejrzec za jakimis bezmlecznymi kaszkami...szczerze mowiac jestm zielona w tym temacie...lekarki sie nie zapytam..bo chyba by mnie zjadla...za to ze chce mu cos podac oprocz mojego pokarmu przed ukonczeniem 6 mies.jeszcze ostatnio mnie przestrzegala..i przypominala.. jeszcze jedno pytanko..to jabluszko mam mu podawac w godzinie normalnego karmienia???i to juz wystarczy???czy po jabluszku...piers...i normalny rytm co 3 h...![]()
Iwonko, ja jabłuszko pdaję między karmieniami, traktuję to jako deserek. Michałek je mi co 3 godziny, jak w zegarku. Jabkło dostaje tak po godzinie,półtorej od karmienia.
OlaPio
Lipcówka'06 mama Olisia
Iwonko,a po co chesz czekac jeszcze 6 dni?????????przeciez nie zrobi to zadnej różnicy,ja zaczęłam podawać Oliwierkowi deserki jak skończył 3 miesiące! naprawdę nie bój się,jak Brianowi posmakuje to będzie ci łyżeczkę z ręki wyrywał!
ja na początku zaczęlam od 3 łyżeczek jabłuszka ale Oli pluł i sie krzywił i jak dałam mu marchwkę to od razu zjadł pół słoiczka i do tej pory wcina słoiczek na 2 razy! Spróbuj własnie od jabłuszka albo marchewki albo połączone,z bananem jeszcze bym poczekała,jak znajdziesz to kup tez marchewkę z warzywami,,np pietruszką,selerem,u nas to ulubione danie! Nie obawiaj się tylko na początku dawaj po troszku i obserwuj,u nas kupka po marchewce aż się wylała z pieluszki,była pomarańczowa a teraz tez w takim kolorze ale za to zbita...powodzenia i napisz jak smakowało Briankowi!

wioletta.z
Lipcówka'06 mama Oskara
Martuś my jedziemy na kaszce ryżowej i nie miałam jeszcze kłopotów z kupką ,a z początku to zawsze są problemy bo przestawiamy dzidzie na inne jedzonko:-) :-)
Wczoraj jedliśmy jabłuszko z bananami, cały pojemniczek zjadła, dzisiaj zajadała się zupką jarzynową. Dla mnie to paskudztwo, ale jej smakowało, obaliła pół słoiczka:-) Na jutro planujemy dynię z ziemniakami
Jak do tej pory nie mieliśmy żadnych dolegliwości żołądkowych, a przy okazji chętniej ssie pierś...

Wiolciu, ale trwoj nalesnik nie mial w ogole problemu z mupka, ja tylko tak mowie dla dzidziolkow, ktore mialy takie wlasnie problemy. Lekarz mi tak poradzil i mama tez mowila, ze po ryzu lubi byc zatwardzenie, a ja po naszych kupkowych zatwardzeniech wole nie ryzykowac, tym bardziej ze wybor jest duzy
Oczywiscie jesli ktos chce, to niech daje, przeciez nie kazde dziecko tak samo reaguje;-)

wioletta.z
Lipcówka'06 mama Oskara
u nas znowu lekarz uważa kaszki za najbardziej bezpieczne dla dziecka crddddd vfgcc ssm njjhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhc fgvb gftfvrh ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, ,
to pierwsze ja piszę a to pod spodem pan oskarktórego mam na kolanach
v
to pierwsze ja piszę a to pod spodem pan oskarktórego mam na kolanach




reklama
wioletta.z
Lipcówka'06 mama Oskara
Martusiu u nas ryżowe wiodą prym ,bo gdzie nie wejdziesz to prawie same ryżowe ,no i jeszcze z kukurydzy ale tych nie wszystkie dzieci tolerują
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 20
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 858
Podziel się: