OlaPio
Lipcówka'06 mama Olisia
Rzeczywiście Oliś jest wybredny,ale też nieprzewidywalny;-) dziś dałam mu moją zupkę zmiksowaną i zjadł tylko kilka łyżeczek,zacisnął buzię i nic,a potem z wielkim smakiem zjadł cały słoiczek zupki Bobovity;-) mamusi danie nie posmakowało:-(
Aneczko- Oliwier lubi jeśc przy stole z nami,ale najchętniej to co ja mam na talerzu i nie da sie oszukać. nie chce to mu próbuję dac później,czasem zje a czasem jest cały dzień na misce kaszki i słoiczku deserku,no i na cycu...Ja tęż byłam strasznym neijadkiem,pół jajka na cały dzień to było max i fakt,nogi w 1 klasie miałam jak patyki;-) Co do tej kaszki BIFIDUS 8 zbóż to ona jest do spożycia z mlekiem modyfikowanym a my nie pijemy go wogóle,OLIŚ może jeśc raz dziennie mleczny posilek sztuczny i ma go w kaszce porannej,do niej dodaję tylko wodę.
megii-chociaż Misio je bułeczkę,mój nią pluje ostatnio...no ale Oliś zaczął mi pić i soczek i herbatki z butli,z tego się cieszę A bananka zje kawałeczek,nawet 1/4 nie,potem pluje,woli owoce ze sloika.
kryska- moja przyjaciółka daje swojej córci Sinlac i zachęcila mnie do zakupu,niestety Oliwier...nie chce tego wziąc do ust,pluje na kilometr Musiałam oddać Uleńce całe opakowanie,ona nie pogardzi,ma 9,5 miesiąca i waży 12 kg;-) Oli od dawna gustuje tylko w kaszce mleczno-ryżowej Bobovity w róznych smakach jak dam mu coś innego to od razu pluje,ciężki przypadek jednym słowem
Aneczko- Oliwier lubi jeśc przy stole z nami,ale najchętniej to co ja mam na talerzu i nie da sie oszukać. nie chce to mu próbuję dac później,czasem zje a czasem jest cały dzień na misce kaszki i słoiczku deserku,no i na cycu...Ja tęż byłam strasznym neijadkiem,pół jajka na cały dzień to było max i fakt,nogi w 1 klasie miałam jak patyki;-) Co do tej kaszki BIFIDUS 8 zbóż to ona jest do spożycia z mlekiem modyfikowanym a my nie pijemy go wogóle,OLIŚ może jeśc raz dziennie mleczny posilek sztuczny i ma go w kaszce porannej,do niej dodaję tylko wodę.
megii-chociaż Misio je bułeczkę,mój nią pluje ostatnio...no ale Oliś zaczął mi pić i soczek i herbatki z butli,z tego się cieszę A bananka zje kawałeczek,nawet 1/4 nie,potem pluje,woli owoce ze sloika.
kryska- moja przyjaciółka daje swojej córci Sinlac i zachęcila mnie do zakupu,niestety Oliwier...nie chce tego wziąc do ust,pluje na kilometr Musiałam oddać Uleńce całe opakowanie,ona nie pogardzi,ma 9,5 miesiąca i waży 12 kg;-) Oli od dawna gustuje tylko w kaszce mleczno-ryżowej Bobovity w róznych smakach jak dam mu coś innego to od razu pluje,ciężki przypadek jednym słowem