A u nas z jedzeniem póki co nie ma problemu - chlebek z wędlinką/ twarożkiem, do tego ogórek świeży lub kiszony, rzodkiewka/ pastą jajeczną /paróweczki/ jajecznica ze szczypiorkiem / omlet - mała wcina wszystko. Tylko jakoś pomidor jej za bardzo nie pasuje, choć zupę pomidorową lubi A co do parówek to my kupujemy Berlinki, mają najwięcej mięsa w sobie (ponad 70%). Oglądałam kiedyś na TVN program, w którym babka analizowała skład różnych parówek, tyle że nie podawali producentów. Ale z jej analizy wyszło, że parówki dla dzieci mają wbrew pozorom najwięcej syfów!! Dlatego my kupujemy takie zwykłe, 'dla dorosłych' albo Berlinki o których pisałam albo są jeszcze jedne, chyba nazywają się 'Szynkowe' i chyba są z Sokołowa... Nie pamiętam, bo je mąż z reguły kupuje w jednym tylko sklepie, w którym ja rzadko robię zakupy. W każdym bądź razie mają czerwone opakowanie
reklama
koriander
Fanka BB :)
ja nie wiem czy we wszystkich miastach sa dostepne ale polecam parowki od Benedyktynow, maja 89% cieleciny sa przepyszne i ekologiczne my tylko od nich jemy wedlinki
Iga co prawda jeszcze nie jadła parówek, ale u siebie nie spotkałam się z taką marką. Jest dostępna w NL i w Polandzie??ja nie wiem czy we wszystkich miastach sa dostepne ale polecam parowki od Benedyktynow, maja 89% cieleciny sa przepyszne i ekologiczne my tylko od nich jemy wedlinki
koriander
Fanka BB :)
ja sie w Polsce zaopatruje wylacznieIga co prawda jeszcze nie jadła parówek, ale u siebie nie spotkałam się z taką marką. Jest dostępna w NL i w Polandzie??
Szyneczka u nich smakuje jak nigdzie :-) zreszta wszystkie produkty sa wyborne..
zyrraffka
Szczęśliwa mama
ja nie wiem czy we wszystkich miastach sa dostepne ale polecam parowki od Benedyktynow, maja 89% cieleciny sa przepyszne i ekologiczne my tylko od nich jemy wedlinki
ooo, nie słyszałam o takich ale patrząc jak mój syn je parówki- ugryzie kawałek i wypluwa, ugryzie kawałek i wypluwa itd. to szkoda kupować:-(
koriander
Fanka BB :)
fakt nie sa najtansze :-( ale Lila jeszcze niczego nie odmowila a wiesz sama jak ona jeooo, nie słyszałam o takich ale patrząc jak mój syn je parówki- ugryzie kawałek i wypluwa, ugryzie kawałek i wypluwa itd. to szkoda kupować:-(
I pomyśleć że będąc jeszcze w ciąży zaklinałam się że do ok 3 roku życia nie dam małemu parówki bo to syf
Kamil i tak ostatnio wybredny się zrobił, chce jeść tylko to co my jemy. Nawet jeśli dostanie swoją parówkę a my w tym czasie jemy np. białą kiełbasę, to parówkę wyrzuci i domaga się też białej :-) :-) Jednak mój znalazł na niego sposób kładzie sobie jego parówkę na swoim talerzu i daje mu po kawałku wtedy młody łyka jak pelikan :-)
Kamil i tak ostatnio wybredny się zrobił, chce jeść tylko to co my jemy. Nawet jeśli dostanie swoją parówkę a my w tym czasie jemy np. białą kiełbasę, to parówkę wyrzuci i domaga się też białej :-) :-) Jednak mój znalazł na niego sposób kładzie sobie jego parówkę na swoim talerzu i daje mu po kawałku wtedy młody łyka jak pelikan :-)
reklama
zyrraffka
Szczęśliwa mama
hehe, ja miałam nie dawać danonków ale Łuki ma bardzo ograniczony jadłospis więc chociaż danonki zje i jestem zadowolona
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 378
- Odpowiedzi
- 34
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: