Karmienie i pielęgnacja Maluszków

[Mama Maksa]

Mam pytanie do dziewczyn których dzidzie sa na butli. Czy wy wyparzacie butelki maluchom bo ja cały czas wyparzam ale to sie staje troszkę męczące i nie wiem czy juz mogę przestać. Czy wystarczy jedynie je dobrze umyć zaraz po jedzeniu?
A i jeszcze jedno pytanie. Mojemu Maksowi wychodzi ząbek ale tylko jeden. Czy to normalne że juz widać na dole jedna jedyneczke a drugiej nie. Czy one nie powinny wychodzić jednoczesnie?

 

[kate28]

Mariczka ma znowu brzydkie krostki na buzi po dwóch stronach :-(. Dziś jej przemyłam nadmaganianem potasu. Dostałyśmy od cioci z apteki krem firmy SVR do buzi i ciała dla skóry podrażnionej i atopowej, zobaczę jak się sprawdzi i dam znać APTEKA KONIN SVR Topialyse Krem 200ml PROMOCJA (586802212) - Aukcje internetowe Allegro

Widze,że Wy tez walczycie z ciemieniuchąMiki ma jeszcze takie żółte łuski na czubku i smaruję mu oliwka przed kąpielą,oczywiście jak sobie przypomnę;-)Mówią,że najczęściej dzieci które mają włoski mają ciemieniuchę...a mnie kiedyś teściówka wkrewiła,bo powiedziała że ciemieniucha robi się z brudu,to mój M tak na nią naskoczył,a ja spokojnie jej wytłumaczyłam co to jest i że to nie z bruduLudu,jakie te nasze mamuśki są jeszcze staroświeckie i żyją tym co przed 100 laty mówiono

Marika miała ciemieniuchę i nie mogłam jej zwalczyć, oliwka i czesanie nie pomagało, krem Musteli też. I raz nasmarowałam głowę oliwką, umyłam, a potem takie namięknięte zdrapałam paznokciem - od tej pory nie ma!

a u nas z ta ciemieniucha to niezle jaja byly.malego kapalam w Nivea i balneum.i mial ciemieniuche.kupilam Oilatum i zeszlo po kilku dniach....po czym znowu jest na balneum i wyszla ponownietak wiec wracamy do tego smierdzacego Oilatum....nie moge zniesc tego zapachu.pachnie jak Pani Walewska....bleee.ale przynajmniej dziala.
a z innej beczki malemu te plamy skazowe przeniosly sie na nogi:-(i teraz nie dosc ze twarz ma pocharatana cala to jeszcze obie nogi w strupach:-(masakra...juz nie wiem co z nim zrobic.jest na Nutramigenie 2 ale poprawy dalej nie widac:-(jedyne co to ma takie piekne wiosenne kupki...zielone jak trawawiem ze marudze o tym ciagle ale chyba czas sie wybrac do alergoloa i zapytac czy to czasem naprawde nie przez koty bo poczytalam w internecie o tym troche i podobne objawy moga byc.

biedny Rafałek :-(

No właśnie tego gryzaczka nie kuma
i jak wsadzę do dziubka to jest bek.
Masuję szczoteczką, ale przez chwikę jest cacy, a potem, jakby ją zaczynały te dziąsełka boleć, więc albo smoka gryzie - rączką przytrzymuje, a czasem się za taki klasyczny wodny gryzak chwyci, ale jeszcze ma trudności z dobrym przytrzymaniem go sobie

a moja lubi ten gryzaczek z TT, bawi się nim, przekłada z rączki do rączki, ssie, gryzie :-)

W końcu poszłam do apteki i zapytałam farmaceutke. Ona dała mi olejek na ciemieniuszke. Nazywa się Olejuszka z serii Skarb Matki. Ten olejek nakłada się wacikiem na skórę głowy i pozostawia na niej 24 godziny. Potem myjemy głowę delikatnym szamponem i potem wyczesuje. Szampon tez kupiłam z tej samej serii. Ja robiłam taż że po kąpieli nakładałam ten olejek i czekałam do następnego dnia do kapieli. Wyczesywałam i znów nakładałam. Powtarzałam to kilka dni i wszystko zeszło. I jak narazie nie powróciło. A uwieżcie mi maly miał tego strasznie dużo. Cała głowa pokryta zółtymi łuskami. Okropność A tera zjest super. Szamponu nadal używam bo jest naprawde dobry. Delikatny i mało się pieni. A i jeszcze co do ojlatum. My cały czas w tym małego kapiemy i niestety dzięki temy ciemieniucha nie zeszła. Pomogł dopiero ten olejek. :-)

podobno ten olejek jest dobry, a szampon też muszę kupić

 

[Mama Maksa]

A maksiowi dzis znów ogromny pryszcz na policzku wyskoczył.:-( Już mam dość :-(odebrałam wczoraj maść z apteki i mu smaruje. Mam nadzieje że to pomoże. Tylko jak mu posmaruje to zanim ta maść przyschnie to on juz zdąży ją rozetrzeć bo tak macha rączkami i boje sie czy mu nic nie będzie jak potem te rączki do buzi wpycha. Niby staram sie mu przytrzymać dopóki ta maść nie wyschnie ale on sie strasznie denerwuje że ma ograniczone ruchy. I bądź tu madry

 

[magdziunia]

Ja myję butelki w gorącej wodzie a później wkładam do miseczki i zalewam wrzątkiem - pozostawiam tak na 5-10 min.
Mam też takie tabletki do sterylizacji butelek, ale śmierdzą chlorem a napisali w ulotce, że po zastosowaniu tym preparatem od razu można używać.
Ja tam jeszcze dodatkowo po wyparzałam.

 

[moli81]

Mariczka ma znowu brzydkie krostki na buzi po dwóch stronach :-(. Dziś jej przemyłam nadmaganianem potasu. Dostałyśmy od cioci z apteki krem firmy SVR do buzi i ciała dla skóry podrażnionej i atopowej, zobaczę jak się sprawdzi i dam znać APTEKA KONIN SVR Topialyse Krem 200ml PROMOCJA (586802212) - Aukcje internetowe Allegro



ale to drogiekurka,dobrą macie tę ciocię;-)ja jestem atopikiem i tez musze takie apteczne rzeczy kupować niestety:-(choć ostatnio myję się żelem Nivea Mikesza i jest narazie oki...ostatnio znajoma,która pracuje w aptece powiedziała,że niektóre apteki wystawiają się na niektórych aukcjach i można taniej coś kupić i odebraćw tej aptece,nawet nie wiedziałam

 

[magdziunia]

Takie coś to i ja dla siebie mogłabym kupić.
Niestety należę do tych wrażliwców
Na szczęście krem Nivea mogę stosować i kupuję go dla siebie.
Czasem posmaruję się oliwką ale mam wrażenie, że wysusza skórę.
Tak samo z kremem Bambino.

 

[Kaka82]

Mam pytanie do dziewczyn których dzidzie sa na butli. Czy wy wyparzacie butelki maluchom bo ja cały czas wyparzam ale to sie staje troszkę męczące i nie wiem czy juz mogę przestać. Czy wystarczy jedynie je dobrze umyć zaraz po jedzeniu?
A i jeszcze jedno pytanie. Mojemu Maksowi wychodzi ząbek ale tylko jeden. Czy to normalne że juz widać na dole jedna jedyneczke a drugiej nie. Czy one nie powinny wychodzić jednoczesnie?

Ja jeszcze też wyparzam...ale jak czasem mam brudne butelki i potrzeba coś ja nuż to tylko myje. I wsio ok jest;-)

 

[Aniaaa]

Asiu - idź do alergologa...my też mielismy przejścia z kupkami..jak nie pieniste, to zielone...a teraz chyba ma problemy ze zrobieniem kupki i być może dlatego tak się budzi w nocy..
U nas znowu nocka nieprzespana, poprzednia też.. ja już chodzę jak na rzęsach./.nie mam kiedy do Was zaglądnąć nawet/// po nocy gdzie sie budzi co godzinę/półtorj, czaaasem co 2 ja jestem wyczerpana...rano byle tylko do spaceru przetrwać, bo Szymek marudny jest..niewyspany w końcu...jutro idziemy do nowego lekarza niech zerknie na niego... jutro próbuję też gryzaka do lodówki dać, może cos pomoże..choć to chyba nie kwestia ząbków...
Jedyny plus jest taki, że wieczorem zasypia w łóżeczku....włączam kołysanki, zostwiam go w łóżeczku i zsypia... w nocy też ma z reguły taką godzinna przerwę gdzie sobie guga...poguga sobie i zaśnie sam....

 

[Anai]

Mam pytanie do dziewczyn których dzidzie sa na butli. Czy wy wyparzacie butelki maluchom bo ja cały czas wyparzam ale to sie staje troszkę męczące i nie wiem czy juz mogę przestać. Czy wystarczy jedynie je dobrze umyć zaraz po jedzeniu?
A i jeszcze jedno pytanie. Mojemu Maksowi wychodzi ząbek ale tylko jeden. Czy to normalne że juz widać na dole jedna jedyneczke a drugiej nie. Czy one nie powinny wychodzić jednoczesnie?

Ja nie wyparzam od... juz nawet nie pamiętam.... Mam sterylizator, ale uzyłam go tylko kilka razy. Potem miałam oddzielna gabeczkę do butelek i smoczków...
I też wsio ok Ale ja ogólnie założyłam sobie, że się cyckać nie będę i w miarę mozliwości przyzwyczajać do flory bakteryjnej. Dydolki traktuję podobnie

 

[czarna79]

Ja czasami pukam tylko wrzątkiem buteleczki i tez się nie cackam;-)