Kadrowe aspekty - L4, macierzynski, podania

[ewa81r]

nigdy nie słyszałam o kodzie 3 - możesz podróżować.. w sumie dobre muszę na następnym zwolnieniu o taki kod poprosić Ja mam 2 - można chodzić, ale to ponoć jest tak, że można iść do lekarza i do apteki tylko. Nie słyszałam by kontrolowali ciężarne.

 

[Mysza1984]

Ja to powinnam mieć jeszcze wpisany kod 007 - czyli licencja na zabijanie

 

[_louise_]

Ja to powinnam mieć jeszcze wpisany kod 007 - czyli licencja na zabijanie

dobre!!! dolaczam sie ;-)

 

[sasanka.1]

nigdy nie słyszałam o kodzie 3 - możesz podróżować.. w sumie dobre muszę na następnym zwolnieniu o taki kod poprosić Ja mam 2 - można chodzić, ale to ponoć jest tak, że można iść do lekarza i do apteki tylko. Nie słyszałam by kontrolowali ciężarne.

Ja gdzies czytalam artykul ze maja byc wzmozone kontrole zwolnien i ciezarnych kobiet

Szkoda ze ja nie moge z L4 skorzystac - zawsze kasa za darmo a tak to musze placic Zusy w PL - prowadze dzialalnosc a moja Pani doktor w USA nie uznaje zwolnien lekarskich ciaza to nie choroba chyba ze naprawde by mi cos dolegalo to tak - ale zdrowa jak rydz jestem

 

[_louise_]

Ja gdzies czytalam artykul ze maja byc wzmozone kontrole zwolnien i ciezarnych kobiet

Szkoda ze ja nie moge z L4 skorzystac - zawsze kasa za darmo a tak to musze placic Zusy w PL - prowadze dzialalnosc a moja Pani doktor w USA nie uznaje zwolnien lekarskich ciaza to nie choroba chyba ze naprawde by mi cos dolegalo to tak - ale zdrowa jak rydz jestem

sasanka to nie jest "kasa za darmo" to jest kasa, ktora im (ZUSowi) przez lata i na kazdym kroku placimy pod postacia roznych debilnych skladek, potracana nam z naszych ciezko zarobionych pensji. to jest ich psi obowiazek nam to placic jak jest potrzeba. to sa NASZE pieniadze, ktorych nam nigdy nie oddadza nawet w 1/10. pomijajac fakt ze nie maja nawet pieniedzy na nasze przyszle (nedzne zreszta) emerytury i guzik dostaniemy-poczytaj troche o tym-mozna sie naprawde zalamac. poza tym wkurza mnie ze jak im jestes cos winien to pierwsi sie upomna, natomiast gdy oni musza nam placic zawsze robia problemy, sprawdzania i trzeba czekac na swoje pieniadze ktore placa z wielka laska...

sama piszesz ze w Polsce "placisz ZUsy"-po to im wlasnie placisz zeby w takich sytuacjach choc czesc z tego Ci oddali. jakbysmy to co jestesmy zmuszani im placic odkladali sobie na swoje emerytury na jakies konto to naprawde bysmy mieli o wiele wiecej tej kasy...

 

[ewelad]

louise popieram:-)

 

[tweenie]

ja też!! Mojej mamie po 30 latach pracy wyliczyli 450 zł emerytury. Mnie teraz więcej zabierają co miesiąc!!

 

[sasanka.1]

sasanka to nie jest "kasa za darmo" to jest kasa, ktora im (ZUSowi) przez lata i na kazdym kroku placimy pod postacia roznych debilnych skladek, potracana nam z naszych ciezko zarobionych pensji. to jest ich psi obowiazek nam to placic jak jest potrzeba. to sa NASZE pieniadze, ktorych nam nigdy nie oddadza nawet w 1/10. pomijajac fakt ze nie maja nawet pieniedzy na nasze przyszle (nedzne zreszta) emerytury i guzik dostaniemy-poczytaj troche o tym-mozna sie naprawde zalamac. poza tym wkurza mnie ze jak im jestes cos winien to pierwsi sie upomna, natomiast gdy oni musza nam placic zawsze robia problemy, sprawdzania i trzeba czekac na swoje pieniadze ktore placa z wielka laska...

sama piszesz ze w Polsce "placisz ZUsy"-po to im wlasnie placisz zeby w takich sytuacjach choc czesc z tego Ci oddali. jakbysmy to co jestesmy zmuszani im placic odkladali sobie na swoje emerytury na jakies konto to naprawde bysmy mieli o wiele wiecej tej kasy...

Tak tylko jakbys nie byla w ciazy to z tej Twojej placonej kasy nic nie masz bo nikt ci nie dalby tych pieniedzy - wiec dla mnie to kasa za darmo

a pracujac czy prowadzac firme musisz to placic i koniec - jak bylam na etacie to mniej mnie bolalo ze firma musi za mnie odprowadzic kase ale jak sama place to bardziej boli

 

[_louise_]

dlatego jak jestem w ciazy i nie za bardzo moge pracowac to korzystam jak tylko sie da-zasluzyli na to. jakby te skladki byly dobrowolne to jestem pewna ze nikt by ich nie placil bo to czyste zlodziejstwo, wykorzystujace fakt ze nie ma na rynku dla nich konkurencji. wlasnie o to chodzi-jestesmy zmuszani do placenia tych skladek czy nam sie to podoba czy nie. i dlatego ze sa tak zlodziejsko wysokie b duzo pracodawcow woli nie zatrudniac pracownikow na etet tylko na czarno. a my na tym tracimy...

 

[sasanka.1]

dlatego jak jestem w ciazy i nie za bardzo moge pracowac to korzystam jak tylko sie da-zasluzyli na to. jakby te skladki byly dobrowolne to jestem pewna ze nikt by ich nie placil bo to czyste zlodziejstwo, wykorzystujace fakt ze nie ma na rynku dla nich konkurencji. wlasnie o to chodzi-jestesmy zmuszani do placenia tych skladek czy nam sie to podoba czy nie. i dlatego ze sa tak zlodziejsko wysokie b duzo pracodawcow woli nie zatrudniac pracownikow na etet tylko na czarno. a my na tym tracimy...

Na czarno to chyba juz tylko na budowach sie pracuje - bo zadne biura, sklepy i inne nie zatrudniaja na czarno - ja tez mam pracownikow za ktorych place zus i mnie szlag trafia bo to jest duza kasa ale na czarno nikogo nie zatrudnie w ciagu 6 miesiecy mialam 2 kontrole z PIP- u wiec tylko samobojcy zatrudniaja na czarno bo kary zapewne sa wysokie.