Nasz pobyt na Mazurach znaknczyl ie po 1dniu. Drugiego zadzwonila pediatra,ze niedokrwistosc u Leny jst coraz wieksza i zoltaczka. Lena zostala skierowana do szpitala. I ak od srody jestesmy w szpialu.
U Leny wykryli KRWIAKA NADNERCZA, juz starego, czyli musial sie rozlac w 1 dobie po pordzie, stad cukeir na poziomie 1 , hipoglikemia, inkubator i silna zoltaczka. Mam zal do lekarzy gdzi rodzilam,ze nie zwrocili wagi na niedokrwistosc, badania krwi wstazuja na to!! Niedokrwistosc+ zoltaczka moze swiadczyc o krwiaku, a oni nie wpadli na to,zeby zrobic jej usg jamy brzusznej.
Jak ten krwiak sie rozlal to krwinki czerwone zaczly sie rozpadac. Bilubiryna jest produktem ubocznym rozpadu krwinek. Przy niedokrwistosci, zolaczka sama nie zniknie, nawet po lampach.
Krwiaka na razie obserwujemy, po wylewie powinien sie wchlonac, lub zrobi sie torbiel. Tylko nadal Lena funkcjonuje na jednej prawidlowo dzialajacej nerce.
Niestety enzymy w watrobie sa podwyzszone i proba watrobowa wyszla zle. Dostala leki na ta watrobe i zoltaczke i nie pomagaja!!! Bilubiryna nie drgnela. U Leny stwierdzono CHOLESTAZE. Dzis zawiozlam jej krew do Centrum zdrowia dziecka na badanie w kierunku GALAKTOZEMII i CYTOMEGALLI.
Na niedokrwistosc dostaje na razie leki krwiotworcze j,ak nie poskutkuja to bedzie przyjmowac serie zastrzykow.
W serduchu ma jednak mala dziurke, ale na szczescie nie przeplwa przez nia krew . Tak wiec na razie nei ma sie czym martwic tylko musimy to kontrolowac.
Niestety ma refluks i juz mi rece opadaja, bo po jedzeniu przez 2h trzeba ja miec na oku , bo sie zapowietrza , dlawi i starszni ulewa. Dostaje na raz 4 rozne leki w kieliszeczkach i przez ten refluks duzo ich zwraca A ja musza ja wazyc przed i po kazdym cycu, zapisywac wage - kontrolujmy ile zjada, bo na razie jej sukces to 500ml na dobe
Jakby bylo malo to w posiewie moczu wyhodowali znow bakterie coli. Jednak jest ich 10 do 4, czyli za malo na zakazenie, ale z drugiej strony nie powinno ich byc. Posiew moczu powtarzylismy, dzis bedzie wynik. Jesli zow je wyhoduja to bedzie trzeba niestety zacewnikowac Lene. Przy cewnikowaniu daja przez 5 dni oslonowo antybiotyk, bo przy tym zabiegu latwo wprowadzic jej jakies zakazenie do uk. moczowego. Mam nadzieje,ze nie bedzie trzeba jej cewnikowac!!!
Na szczescie opieke szpitalna tym razem amy profi, czuje sie jak w prywatnej klinice. A na dodatek pediatra ktora nas przyjmowala to moja koelzanka ze studiow. Nie widzialam jej 3 lata i nie wiedzialm,ze jet juz peditara


E MAMO , IZA - Lena kicha non stop. Refluks ma stwierdzony, ale jako glowny objaw u niej wzieto - zapowietrzanie sie, ciagle zaksztuszanie sie, dlawienie sie ulewanie , problem z odbiciem, ciagle cofanie sie pokamu do jamy ustnej i z powrotem do zoladka, plucie pokarmem i tak jakby chciala jeszce zjesc- rzuca sie na cyca , ale o wypsuzcza bo jej cos przeszkadza. Przy refluksie trzeba koniecznie ZAGESZCZAC POKARM. Ja jej zaczelam podawac NUTRINION przed karmieniem cycem i jest o wiele lepiej. Teraz w szpitalu ma odstawiony do jutra, bo lekarze musieli poobserwowac ja jak je i zdiagnozowac refluks. Min. przez ten refluks tez tak slabo je, bo che a nie moze.
U Leny wykryli KRWIAKA NADNERCZA, juz starego, czyli musial sie rozlac w 1 dobie po pordzie, stad cukeir na poziomie 1 , hipoglikemia, inkubator i silna zoltaczka. Mam zal do lekarzy gdzi rodzilam,ze nie zwrocili wagi na niedokrwistosc, badania krwi wstazuja na to!! Niedokrwistosc+ zoltaczka moze swiadczyc o krwiaku, a oni nie wpadli na to,zeby zrobic jej usg jamy brzusznej.
Jak ten krwiak sie rozlal to krwinki czerwone zaczly sie rozpadac. Bilubiryna jest produktem ubocznym rozpadu krwinek. Przy niedokrwistosci, zolaczka sama nie zniknie, nawet po lampach.
Krwiaka na razie obserwujemy, po wylewie powinien sie wchlonac, lub zrobi sie torbiel. Tylko nadal Lena funkcjonuje na jednej prawidlowo dzialajacej nerce.
Niestety enzymy w watrobie sa podwyzszone i proba watrobowa wyszla zle. Dostala leki na ta watrobe i zoltaczke i nie pomagaja!!! Bilubiryna nie drgnela. U Leny stwierdzono CHOLESTAZE. Dzis zawiozlam jej krew do Centrum zdrowia dziecka na badanie w kierunku GALAKTOZEMII i CYTOMEGALLI.
Na niedokrwistosc dostaje na razie leki krwiotworcze j,ak nie poskutkuja to bedzie przyjmowac serie zastrzykow.
W serduchu ma jednak mala dziurke, ale na szczescie nie przeplwa przez nia krew . Tak wiec na razie nei ma sie czym martwic tylko musimy to kontrolowac.
Niestety ma refluks i juz mi rece opadaja, bo po jedzeniu przez 2h trzeba ja miec na oku , bo sie zapowietrza , dlawi i starszni ulewa. Dostaje na raz 4 rozne leki w kieliszeczkach i przez ten refluks duzo ich zwraca A ja musza ja wazyc przed i po kazdym cycu, zapisywac wage - kontrolujmy ile zjada, bo na razie jej sukces to 500ml na dobe
Jakby bylo malo to w posiewie moczu wyhodowali znow bakterie coli. Jednak jest ich 10 do 4, czyli za malo na zakazenie, ale z drugiej strony nie powinno ich byc. Posiew moczu powtarzylismy, dzis bedzie wynik. Jesli zow je wyhoduja to bedzie trzeba niestety zacewnikowac Lene. Przy cewnikowaniu daja przez 5 dni oslonowo antybiotyk, bo przy tym zabiegu latwo wprowadzic jej jakies zakazenie do uk. moczowego. Mam nadzieje,ze nie bedzie trzeba jej cewnikowac!!!
Na szczescie opieke szpitalna tym razem amy profi, czuje sie jak w prywatnej klinice. A na dodatek pediatra ktora nas przyjmowala to moja koelzanka ze studiow. Nie widzialam jej 3 lata i nie wiedzialm,ze jet juz peditara



E MAMO , IZA - Lena kicha non stop. Refluks ma stwierdzony, ale jako glowny objaw u niej wzieto - zapowietrzanie sie, ciagle zaksztuszanie sie, dlawienie sie ulewanie , problem z odbiciem, ciagle cofanie sie pokamu do jamy ustnej i z powrotem do zoladka, plucie pokarmem i tak jakby chciala jeszce zjesc- rzuca sie na cyca , ale o wypsuzcza bo jej cos przeszkadza. Przy refluksie trzeba koniecznie ZAGESZCZAC POKARM. Ja jej zaczelam podawac NUTRINION przed karmieniem cycem i jest o wiele lepiej. Teraz w szpitalu ma odstawiony do jutra, bo lekarze musieli poobserwowac ja jak je i zdiagnozowac refluks. Min. przez ten refluks tez tak slabo je, bo che a nie moze.