Jestem na świecie ;-) Porady i Rady....

[dziuuula]

DZIUUULA - moja mala od urodzenia walczyla z refluksem!! Ulewanie nie zawsze rowna sie refluks!! Przepraszam, ale chyba bym nie ufala do konca tej lekarce. Refluks oczywiscie moze objawiac sie ulewaniem.U nas ulewanie dawno sie skonczylo a refluks jeszcze byl!!!!!! Refluks to cofanie sie tresci pokarmowych nawet takich co byly juz przetrawione w zoladeczku. Jedzonko cofa sie, ale dziecko nie musi ulewac, bo moze je zatrzymac w buzi i polknac jeszcze raz!! jak dziekco ma refluks i wezmie sie go do gory to czasem nawet az slychac jak przelyka i przechodzi jeszcze raz dawno juz zjedzone jedzonko.
Przy refluksie dziecko tez moze czesto kichac - tzw. kichanie refluksowe. U nas jeszcze doszlo ksztuszenie sie i tak jakby nie mogla mala zlapac powietrza , bo jedzenie w przelyku przeszkadzalo. A i malej sporadycznie odbijalo sie po jedzeniu!!
No a teraz do rzeczy,zeby stwierdzic refluks 1. trzeba zrbic USG, 2. badanie z uzyciem kontrastu. U nas wg. mnie refluks juz ma sie na wymarciu , ale UWAGA!! dzieki temu,ze za namowa peditary zaczelam malej dawac smoczka do ssania !! I to czesto!! I za kazdym razem po jedzeniu. Ona wtedy dalej ssie i przelyka sline i automatycznie z gory jest opor i tresci pokarmowej ciezej jest sie wrocic ku gorze. Wczesniej smoka malej nie dawalam, bo nie mialam takiej potrzeby. teraz daje jej do ssania, zeby przelykala sline i dziala!!
Na refluks mala brala Nutrition - pomagal, ale kupy po nim byly twarde, wiec odsawilam jej. Pozniej debridat , ale bez rezultatu, a nawet bylo gorzej.
Tak naprawde to smoczek + poduszka taka trojkatna pod przescieradlo - dziecko spi pod katem !! Bez niej to mala bardzo meczyla sie w nocy i bylo trzeba ja pionizowac caly czas.
Ale sie rozpisalam.... sorka....
Tak, wiec niczym sie nie martw poki nie macie potwierdzonego refluksu !!! i sporobuj smoka i tej podusi i dawaj geste pokarmy do jedzenia!!!;-)

Stopi ja jej do końca nie ufam. Nie wiem dlaczego nie skierowala nas na USG. A ja glupia - nie poprosilam, a wiedzialam, ze to glowne badanie na podst. ktorego upewnimy sie, czy to rzeczywisice refluks.
TO przez to szczepienie... wszystko szybko, szybko.

Piszesz o kichaniu... Od kilku dni maly faktycznie wiecej kicha, ale wydaje mi sie, ze to nie to kichanie refluksowe, bo maly ulewa od malego, a kicha od 3 dni.

Igor smoczka praktycznie od malenkosci ma... ale pojde za Twoja rada i po kazdym jedzeniu/piciu bede mu namietnie podawala. Moze faktycznie pomoze.

Nutrition tez stosowalismy, ale byl to zamiennik mleka AR. Zostalam przy juz zageszczonym mleko [latwiej bylo]
Teraz przepisala nam jakis proszek, ktory ma niby powstrzymywac cofanie sie pokarmu. Jutro odbieram w aptece, wiec zobaczymy czy beda efekty.

Co do gestych pokarmow to jestesmy na mleku zageczonym/AR. Obiadki staram sie tez mu robic gestsze niz w sloiczkach sa. Niestety z soczkami/woda nic nie poradze... pic musi.

WLASNIE... musze z lozeczkiem zrobic porzadek, tzn podniesc. Pediatra mowila, ze nalepiej ksiazki pod nozki lozeczka, badz pod materacyk podlozycz cos wiekszego, zeby maly byl pod wiekszym katem.


No nic... DZIEKUJEMY za rady :-), skorzystam na pewno i zobaczymy co tym zdzialamy.
Tym czasem ZDROWKA, ZDROWKA, ZDROWKA dla Lenki.

 

[Stopi69]

Dziuuula nie ma problemu :-) Jak poge w czyms pomoc, to staram sie pisac to co wiem :-) Ksiazki to tez super pomysl. ja zanim kupilam ta podusie, to kladlam ksiazki pod lozeczko i tez bylo dobrze :-) Powodzenia!!

 

[agiP]

dziuuula A ja jak zwykle popieram Stopi69 z Jej wszystkimi radami dotyczącymi ulewania!! Jusia też ulewa, ale juz niewiele. Wczesniej to z niej chlustało-lało się i buzią i nosem!! przerażające! Chlustania już nie ma ( obym nie zapeszyła ) Też stosujemy mleko AR, materacyk pod kątem 30-45 st, smoczek, długo nosimy pionowo po jedzonku- zresztą tylko tak nosimy, prawie nigdy na leżąco. W wózku też leży pod kątem. Uważać na Espumisan jeśli dajesz na wzdęcia bo nasila ulewania. Je gęste posiłki, na kolację dosypuję kaszki bananowej bo boję się zeby nie ulała w nocy, też je geśte zupki i 1x kaszke z owocami albo kisiel domowy. Ale i tak po naszych ubraniach( moich i Ł) widać co Jusia jadła:-) Jak się odbije to zwykle uleje no i najgorzej po napojach- a tych się nie da zagęścić
My nie sprawdzałyśmy badaniami dodatkowymi czy to na pewno reflux. Objawy niby typowe w tym pokasływanie, ale dałysmy sobie spokój. Ale jeśli Ciebie to męczy, a Maleństwo dużo ulewa, chlusta, nie przybiera na wadze, słabo się rozwija to zrób badania! Ulewania często miają do 6 msc życia, czasem są nawet do roku. Jeśli nie ma niepokojących objawów zazwyczaj wszystko jest ok.
Pozdrawiamy i dalej trzymamy kciuki.

 

[Stopi69]

Musze sie pochwalic,ze Lena dzis w koncu przekroczyla 6kg!!! Wazy dokladnie 6kg!!!! hura!! Moze i duzo to nie jest, ale zawsze cos

agiP - dziekuje milo mi Wlasnie zapomnialam o slabym przyroscie wagi, co u nas jest juz norma - ok.500g na miesiac :-)

OLCIA - mocz zlapalas??? Ja dzis zlapalam, ale musialam mala oszukac,ze niby w pieluszce lezy. Ona bez zalozonej pieluchy jakos ostatnio nie chciala zrobic siusiu

 

[dziuuula]

dziuuula A ja jak zwykle popieram Stopi69 z Jej wszystkimi radami dotyczącymi ulewania!! Jusia też ulewa, ale juz niewiele. Wczesniej to z niej chlustało-lało się i buzią i nosem!! przerażające! Chlustania już nie ma ( obym nie zapeszyła ) Też stosujemy mleko AR, materacyk pod kątem 30-45 st, smoczek, długo nosimy pionowo po jedzonku- zresztą tylko tak nosimy, prawie nigdy na leżąco. W wózku też leży pod kątem. Uważać na Espumisan jeśli dajesz na wzdęcia bo nasila ulewania. Je gęste posiłki, na kolację dosypuję kaszki bananowej bo boję się zeby nie ulała w nocy, też je geśte zupki i 1x kaszke z owocami albo kisiel domowy. Ale i tak po naszych ubraniach( moich i Ł) widać co Jusia jadła:-) Jak się odbije to zwykle uleje no i najgorzej po napojach- a tych się nie da zagęścić
My nie sprawdzałyśmy badaniami dodatkowymi czy to na pewno reflux. Objawy niby typowe w tym pokasływanie, ale dałysmy sobie spokój. Ale jeśli Ciebie to męczy, a Maleństwo dużo ulewa, chlusta, nie przybiera na wadze, słabo się rozwija to zrób badania! Ulewania często miają do 6 msc życia, czasem są nawet do roku. Jeśli nie ma niepokojących objawów zazwyczaj wszystko jest ok.
Pozdrawiamy i dalej trzymamy kciuki.

Mimo ulewania to nie ma niepokojacych objawow.
Rozwija sie normalnie, wrecz ksiazkowo.
Dobrze przybiera na wadze (8kg).

Nic poza witaminami nie dostaje.

Wprowadzimy w zycie kilka zmian i zobaczymy jak to sie potoczy.

Mama mowila mi, ze jak bylam mala to potwornie ulewalam, gorzej od Igora. Pewnie odziedziczył to po mnie ;-)

Stopi mam pytanie odnosnie tej poduszki.. wydaje mi sie, ze ona nie jest pod zbyt duzym katem... czy sie myle? wystarczy taki kat jaki ma ta poducha?

Tym czasem czeka nas 'wycieczka' do Selgrosa po mleko, bo sie wlasnie skonczylo, a tam jest o 10zl puszka tansza niz u mnie w aptece. Przeraza mnie ten szal zakupowo-swiateczny w supermarketach

 

[beata26]

Stopi Julka też waży ledwo 6kg, przybiera ostatnio po max 500g na mc.

 

[adddaaa]

a mój grubas przybiera miesiecznie ok 1500g ostatnio 04listopada wazył 7200 to teraz bedzie miał ok.9kg a wcale duzo nie je, czesto nawet mleka 120ml nie da rady..

 

[olcia85]

Współczuję Wam z tym ulewaniem. Nam się to częściej zdarzało, ale od jakiegoś czasu nic a nic. Myślę, że to taka natura i jak się nic innego złego nie dzieje, to nie ma o co się martwić. Mam taką nadzieję:-(. I życzę Wam, żeby te problemy się jak najszybciej skończyły...

A ja mam do Was Dziewczyny pytanie. Czy pielęgnujecie ząbki maluszków? Oczywiście te mamy, których dzieciątka już takowe posiadają Mati ma dwa malutkie ząbki i nie mam pojęcia od kiedy zacząć o nie dbać, no i w jaki sposób

 

[Anulak@]

Witam jestem mamą 2 miesięcznego Kubusia mój problem polega na tym ze synek nie potrafi spać bez smoczka nawet zaraz po jedzeniu odrazu domaga się smoka i z nim zasypia a gdy mu wypadnie budzi sie z krzykiem...najbardzuej męczące jest to w nocy gdyż bardzo często mu wypada...jak oduczyć takiego maluszka spać bez smoczka a tylko usypiania się z nim?Adrugim pytaniem jest czy może ktośmi poradzić jakie porcje mleka modyfikowanego i co ile godzin należy karmić dziecko z refluksem bo do tej pory daje mu 90ml co 3-4 godziny...

 

[beata26]

Anulak co do smoka, moja mała też tak miała ze strasznie sie darła w nocy jak jej wypadł, musiałam leciec prędko na złamanie karku żeby się nie zdążyła mocno rozbdzić po wtedy noc z głowy. Ale zawsze było tak, że jak zasneła i go wypluła to dopiero po ok 40 min sie zaczynała wiercic i wołac o smoka. Jeśli chodzi o jedzonko dla refluksowego malca to mi pediatra powiedziała (jak Julia duuuuuzo ulewała chlustająco) żeby podawać co 2 h małe porcje np po 60. U mnie się to akurat nie sprawdziło bo Juluś nie chciała tak mało jesc tak czesto , wolała zjeść 120 co 3-4 h. Na szczęście ulewanie samo jej minęło jak była pod koniec 3 mca. Może i Twoejemu dziecku samo minie. A masz porobione jakieś badania stwierdzające że to refluks? może po prostu dziecko ulewa bo za dużo zje, za bardzo jest ruszane po zjedzeniu albo odkładane płasko. Ja Julkę po każdym karmieniu długo nosiłam pionowo , potem w leżaczku troche, materacyk w łóżeczku był pod kątem ok 35st. Dawałam też nutriton ale po nim małej kupki nie szły. Ale każde dziecko jest inne , może Twojemu pomoże?