reklama
madzik79
Mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2006
- Postów
- 159
W związku z tym, że u nas ujawnił się wczoraj chłopak, to myślimy nad Andrzejkiem - po dziadku Jednak to imię jest dziś trochę mało popularne, więc jeszcze nie zatwierdziliśmy na 100 % i myślimy dalej Za to mamy fajne zdrobnienie od Andrzejka - Anduś Ech, sama nie wiem ..... Co myślicie ? A może przy porodzie okaże się, że to jednak dziewczynka ?
madzik79
Mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2006
- Postów
- 159
lil kate na to nie wpadłam Dobre !!! Oby taki przystojny jeszcze był jak Andy No, jak się wda w tatusia to jest szansa Jak na razie to ja jednak słyszę, że jako dzieciaczki to dziewczynki są słodsze - sukienusie, spineczki, kokardki, falbanki itp. Jak mąż się da namowić to skorzystamy z rady naszyc dziadków i postaramy się o następnego dzidziolka ;-) Ponoć musi być po równo - jedno dla mamusi i jedno dla tatusia Mamusia juz swoje ma w brzuszku (no bo synuś to niby mamusiny taki ;-)), a tatuś niech się stara
A ja ciągle nie wiem, jak nazwać mojego synka. Mam rezerwowe imiona, ale jak mówię do niego czy Tomuś czy Julek to coś mi nie pasuje:-(. A nie ma imienia, które by mi się podobało i pasowało do nazwiska i innych okoliczności. Ja sama cierpiałam przez swoje imię przez całą podstawówkę (choć nie jest aż tak dziwne, jak mi się wtedy wydawało;-) ) i nie chcę tego samego fundować dzidziusiowi. Ale skąd mam wiedzieć, co jemu się będzie podobać??? Jak mu czytałam imiona z kalendarza, to kopał na takie typu Zenobiusz, Alojzy czy Gwalbert. Ja się nie zgadzam!!!
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 301
- Wyświetleń
- 184 tys
- Odpowiedzi
- 33
- Wyświetleń
- 16 tys
Podziel się: