reklama
Ja mam coceco - solar i jestem super zadowolona - i ma folie p. deszcową - odpinaną i ma ocieplacz na nóżki a pałak z przodu jest wyciągany - tylko od spodu trzeba odchaczyć - tam są takie wajchy ( nie wiem jak napisać)
Mandarynka
Maj 2006, Kwiecień 2009
Anzk My pojechaliśmy kupić wózek w Katowicach :-) w sklepie "Ala ma kota"
w Katowicach-Piotrowicach na Jankego. Duży wybór wózków i przystępne ceny. My np. kupiliśmy nasz w promocji o 100 zł tańszy.
A propos to sie nie pochwaliłam bo kupiłam wózek dzień przed zjazdem, bo nasz zajmował dużo miejsca w bagażniku. Chcieliśmy małą spacerówkę, żeby zajmowała mało miejsca. Kupiliśmy Inglesinę Trip. Bardzo nam ją polecały sprzedawczynie i w Katowicach i w Wodzisławiu.
Ma folie przeciwdeszczową na cały wózek.
Oto on:
A tak się w nim prezentowała nasza Ania:
w Katowicach-Piotrowicach na Jankego. Duży wybór wózków i przystępne ceny. My np. kupiliśmy nasz w promocji o 100 zł tańszy.
A propos to sie nie pochwaliłam bo kupiłam wózek dzień przed zjazdem, bo nasz zajmował dużo miejsca w bagażniku. Chcieliśmy małą spacerówkę, żeby zajmowała mało miejsca. Kupiliśmy Inglesinę Trip. Bardzo nam ją polecały sprzedawczynie i w Katowicach i w Wodzisławiu.
Ma folie przeciwdeszczową na cały wózek.
Oto on:
A tak się w nim prezentowała nasza Ania:
Mandarynka
Maj 2006, Kwiecień 2009
Anzk podobał mi sie też nowy wózek z Deltima - Frog - ma barierkę, folię przeciwdeszczową, osłonkę na nóżki i daszek jest dość spory, więc robi fajny cień i ma okienko w daszku do podglądu.
A jeszcze mniejszy jest też z nowej kolekcji Detima - Duck.
A jeszcze mniejszy jest też z nowej kolekcji Detima - Duck.
Nie wiem jak wasze dzieci, ale odkąd Pola zaczęła pewnie chodzić za cholerę nie mogę jej wsadzić do wózka- wcale go już nie używamy. Chodzimy na plac zabaw piechotą albo jej rowerkiem- wózek poszedł w odstawkę. Mam nadzieję, że jak będzie zima to się da przekonać, że może spacerować w wózku.
Moj pomimo tego ze nie chodzi ledwo siedzi w tym wozku...jak nie wyjdziemy w porze jego drzemki co z jednej strony wole bo mam w domu czas cos zrobic jak spi ale z drogiej strony jak spi na dworze to co za laba tak jak wczoraj spal w parku sobie ze 2 godzinki a ja sobie siedzialam na laweczce i ksiazke czytalam a tak to mosze caly czas go czyms zabawiac, dawac cos do jedzenia a i tak cyrki wyprawia w tym wozku:dull:
U nas w tej chwili spacer to pójście na huśtawkę, do piaskownicy i znowu na huśtawkę i na jeszcze inną i inną- po prostu na naszej trasie jest pełno hustawek i jak Pola jakąś zauważy (a zobaczy nawet tą daleko i za krzakami) to koniecznie musi się pobujać. Ponadto zrywamy kwiatki, wąchamy je i robimy a psik. Po takim spacerze w domu po obiadku zasypia natychmiast
ja mam coneco polo i szczerze... nie polecam. jutro wysyłam po raz drugi do reklamacji. kółka od drugiego dnia zakupu straszliwie piszczą. nie pomaga oliwienie ani nic. z reklamacji wróciło, przejechał cicho jakieś 500 m i znowu to samo.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 219
- Wyświetleń
- 31 tys
Podziel się: