reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak oduczyć od pieluchy.

Kiedy posadziłyście swoje dziecko na nocnik?


  • Wszystkich głosujących
    279
Ja mam inny problem. Dziecko ma 2 lata 9 miesięcy. Chodzi do przedszkola, co do zasady chodzi w majteczkach, pielucha tylko na noc. Trening zaczęliśmy przed wakacjami (maj). Jeden tydzień (dwa miesiące temu) miał taki, że chodził w suchych majteczkach, wołał że chce siku i było super. Niestety od sierpnia nastąpił całkowity regres i idzie ku gorszemu. Teraz jest tak, że nie woła w ogóle, chyba że w samochodzie (tu potrafi i wołać i nawet poczekać kilka minut aż będzie miejsce do zatrzymania, majteczki suche). Woła generalnie jak już się obsika. Poza tym notorycznie popuszcza. Kupę robi tylko do pieluszki, na toalecie próbuje, ale nie potrafi, więc pozwalam mu do tej pieluszki robić (inaczej robił w majtki albo wcale i płakał że go boli). Kupę generalnie zgłasza wcześniej, czeka na założenie pieluszki i robi bez problemu. Siku ciągle popuszcza i jakby mu to nie przeszkadzało. Jak mówię że popuścił i trzeba zmienić majteczki - protest, trzeba zrobić siku bo jest za dużo w pęcherzu - protest. Na wszystko godzinami muszę go namawiać. W ogóle nie wiem co robić, jaką przyjąć strategię - czy całkiem odpuścić i niech chodzi dopóki sam nie powie? (ale wtedy w mokrych majtkach bo popuszcza) Czy zmieniać mu te majtki w kółko? Jak komentować to popuszczanie? Przyczyny fizjologiczne wykluczyłam, w badaniu jego ukł. moczowy wygląda prawidłowo.
W przedszkolu panie się nie przejmują, każą tylko przynosić dużo ubrań na zmianę.
 
reklama
problem w tym ze 2 lata to za duzo na uczenie dziecka zalatwiac sie na nocnik takich rzeczy trzeba uczyc wczesniej moja corka ma 14 miesiecy i od ponad 6 korzystaz nocnika mowi etu o wiekszych sprawach chodzi o to im mniejsze dzieco tym mozna nawet nauczyc je chinskiego:-)
 
Kasia 1985 - z nocnikiem jest akurat odwrotnie. Zbyt wczesne zaczynanie i presja na to opóźnia naukę. U mnie wczesne zaczynanie nie miało sensu bo mały miał refluks i nie potrafił opróżnić pęcherza, w efekcie sikał co 10 min.
 
ciekawe ale jak dziecko jeszcze samo nie siada to nie wiem czy to taki dobry pomysl zeby je uczyc siadania na nocniku.
 
U mnie tez jest problem z nocnikiem
probowalam kilka razy az w koncu sie poddalam...
nie mam juz sily i nie wiem jak to zrobic zeby wolal...
raz sciagnelam pampers postawilam nocnik w pokoju i co chwile go sadzalam,ale nic nie zrobil posiedzi moze minutke i wstaje nie chce wogole na nim siedziec..

zrobil ze 3 razy siki w majtki nie przeszkadza mu ze sa mokre..3 razy kupe w majtki
frown.gif
frown.gif
...a nocnik w pokoju..wogole nie przeszkadzaja mu mokre czy brudne gacie
frown.gif
frown.gif

az odechcialo mi sie prania tych gaci i zalozylam spowrotem pampka..ale kiedys musi sie nauczyc tym bardziej ze zaraz bedzie mial 2,5 roku...

niby wie o co chodzi ze na nocnik robi sie sii...ale nie chce i tyle..a ja sama sie poddaje i ludze sie tym ze sam zacznie wolac...

doradzcie cos....czy sadzac do upadlego i na sile czy dac mu jeszcze czas...
rolleyes.gif


z corka nie bylo takiego problemu szybko zalapala jak skonczyla 2 lata
 
U nas jak na razie połowiczny sukces, ale czy warty? Starając się załatwiać wszystko bezstresowo - i tak naraziliśmy młodą na stres. Nie radzi sobie na dworze z mówieniem i sika w majty jak stoi...tak sika. Nie mówi, nie czeka aż zdjemiemy garderobę :-)

Jak nie ma nocnika to "olewa" sprawę...dosłownie.

Do tego przed spaniem chodzi siusiu 5, 6 razy - zrywa się z łóżeczka już usypiając i leci siki - oczywiście nic nie ma i tak w kółko aż padnie. Czasem jak jest zmęczona sama prosi o pieluszkę - widać jak dziecko to przezywa.

No i pewnie można nauczyć wcześniej, są takie dzieci, które wolą inaczej, ba super! bo nie bankrutujesz na pieluchach!

....ale czy one Ci powiedzą, że to dla nich stres, że to je męczy...nie. Wolę poczekać, by wiedzieć, czy córa jest na to gotowa. A na razie nie narzekam - zużycie pieluch, waty i chusteczek spadło prawie do zera :-)
 
to nie jet presja a to ze my dorosli tez korzystamy na siedzaco wiec sila rzeczy lepiej jest dziecku zalatwic sie na nicniku po pierwsze a po drugie nie przeczytalas mnie do konca napisala ze moja corka korzysta z nocnika do wiekszych rzeczy
 
napisalam ze siadala na nocniku jak miala ok 8 msc wiec juz sama siedziala a najlepiej to zaczac dziecko wysadzac jak bedzie mialo 20 lat wtedy bedzie ok potem piszecie ze problemy im pozniej tym gorzej a matce najleepij zalozyc pampersa i czesc a z dzieckiem na nocniku trzeba posiedziec poswiecic troche czasu czasmi nawet i pol godziny ale co tam lenistwo i latwizna gora
 
Moja córka w listopadzie będzie miała 2 latka,z pieluszkami uporalismy się dosć wcześnie bo już w wakacje zaczęła ładnie wołać no i myslałam ze jest po problemie a tu od paru dni sika w majtki nie woła tylko po prostu sika i zwraca uwage dopiero jak już ma mokro nie wiem co się stało czy któraś z Was miała taki przypadek?.pozdrawiam
 
reklama
dooominika a nie miala jakis stresow ostatnio?? mojej izie w jej karierze bez pieluchy zdarzaly sie takie dni.. jakos na poczatku (choc nie do konca).. jakis miesiac czy dwa po skonczeniu z pieluchami.. teraz jak na nia nakrzycze albo sie zdenerwuje to sika w majty i mowi po fakcie... nie poddawaj sie i nie wracaj do pampersow.. minie jej na pewno.. moze po prostu pytaj, co jakis czas czy chce siusiu zamiast czekac az cie powiadomi po fakcie... trzymam kciuki... nie dajcie sie ;)
 
Do góry