reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak długo się staramy?

dokładnie dopiero jak się coś dłużej stosuje i regularnie to widać efekty, ta sama zasada przy ziołach i lekach :)
 
reklama
u mnie leci 16 cykl:( kilka miesięcy temu również włączyłam Inofem do diety w nadziei, że wyreguluje trochę cykle. Mam pcos ale chyba raczej łagodne, bo moje cykle nigdy nie były dłuższe niż 42 dni. byłam już kiedyś w ciąży, cztery lata temu, ale nie wiedziałam o niej i dowiedziałam się dopiero jak poroniłam w 7 tygodniu i wylądowałam w szpitalu.... to była ciąża pozamaciczna niestety;/ długo dochodziłąm do siebie fizycznie i psychicznie, lekarze zapewniali, że kobietom z pcos to się zdarza, ale następna ciążą powinna być ok, bo wiele kobiet jest w ciąży ale roni je w bardzo wczesnym stadium i nawet o tym nie wie.... a teraz jakoś już od półtorej roku się mocno staramy i nic... miałam co prawdę wtedy innego faceta, ale teraz coś nam nie wychodzi :( czekamy na cud.... może na święta się doczekamy?
 
Bardzo mi przykro z powodu twojej straty:( My z mężem staramy się o dziecko trochę krócej niż ty ale też piję inofem. PCO wykryto u mnie jakieś dwa miesiące temu i od tamtej pory wspieram się tym lekiem. A ile saszetek dziennie pijesz? Ja dwie bo taka ponoć jest odpowiednia dawka.
 
Witajcie. ;)
Mam na imię Paulina, mam 22 lata i postanowiłam zostać mamą. ;)
W maju dowiedziałam się, że jestem w ciąży, w czerwcu przechodziłam lyzeczkowanie z powodu ciąży obumarlej - w10t+62. To była moja 1 ciąża w którą zaszłam w 1 cyklu starań. ;)
Teraz jestem 7 regularnych cykli po zabiegu, i w 6 cyklu starań. ;)
 
hej, ja staram sie juz ponad 2 lata, ale mam zaawansowana endometrioze i teraz mam pol roku przerwy z powodu sztucznej menopauzy. Później odrazu startujemy z in vitro :)
 
My staramy się 8 i poł miesiąca, nie wiem nawet ile cykli bo czasem cykle były po 35-40 dni pozniej - podczas brania luteiny 20-25. Jedyne ,,pocieszenie", że nie straciliśmy nigdy fasolki. Współczuje dziewczyny...
 
reklama
Kasz to masz podobny czas jak mój. A ja źle w grudniu cykle policzyłam i teraz dopiero czekam na efekty ósmego cyklu. W owu nie mogłam się kochać (mam zapalenie skóry) i skreślam ten cykl.
 
Do góry