reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak długo się staramy?

dokładnie dopiero jak się coś dłużej stosuje i regularnie to widać efekty, ta sama zasada przy ziołach i lekach :)
 
reklama
u mnie leci 16 cykl:( kilka miesięcy temu również włączyłam Inofem do diety w nadziei, że wyreguluje trochę cykle. Mam pcos ale chyba raczej łagodne, bo moje cykle nigdy nie były dłuższe niż 42 dni. byłam już kiedyś w ciąży, cztery lata temu, ale nie wiedziałam o niej i dowiedziałam się dopiero jak poroniłam w 7 tygodniu i wylądowałam w szpitalu.... to była ciąża pozamaciczna niestety;/ długo dochodziłąm do siebie fizycznie i psychicznie, lekarze zapewniali, że kobietom z pcos to się zdarza, ale następna ciążą powinna być ok, bo wiele kobiet jest w ciąży ale roni je w bardzo wczesnym stadium i nawet o tym nie wie.... a teraz jakoś już od półtorej roku się mocno staramy i nic... miałam co prawdę wtedy innego faceta, ale teraz coś nam nie wychodzi :( czekamy na cud.... może na święta się doczekamy?
 
Bardzo mi przykro z powodu twojej straty:( My z mężem staramy się o dziecko trochę krócej niż ty ale też piję inofem. PCO wykryto u mnie jakieś dwa miesiące temu i od tamtej pory wspieram się tym lekiem. A ile saszetek dziennie pijesz? Ja dwie bo taka ponoć jest odpowiednia dawka.
 
Witajcie. ;)
Mam na imię Paulina, mam 22 lata i postanowiłam zostać mamą. ;)
W maju dowiedziałam się, że jestem w ciąży, w czerwcu przechodziłam lyzeczkowanie z powodu ciąży obumarlej - w10t+62. To była moja 1 ciąża w którą zaszłam w 1 cyklu starań. ;)
Teraz jestem 7 regularnych cykli po zabiegu, i w 6 cyklu starań. ;)
 
hej, ja staram sie juz ponad 2 lata, ale mam zaawansowana endometrioze i teraz mam pol roku przerwy z powodu sztucznej menopauzy. Później odrazu startujemy z in vitro :)
 
My staramy się 8 i poł miesiąca, nie wiem nawet ile cykli bo czasem cykle były po 35-40 dni pozniej - podczas brania luteiny 20-25. Jedyne ,,pocieszenie", że nie straciliśmy nigdy fasolki. Współczuje dziewczyny...
 
reklama
Kasz to masz podobny czas jak mój. A ja źle w grudniu cykle policzyłam i teraz dopiero czekam na efekty ósmego cyklu. W owu nie mogłam się kochać (mam zapalenie skóry) i skreślam ten cykl.
 
Do góry