hmm co do staran to pierwsza ciaze staralismy sie az 6 miesiecy!ale gdy zorientowalam sie jakie bledy robilam i je wyeliminowalam to zaszlam odrazu po miesiacu...niestety fasolka dlugo tez sie nie nacieszylam i od samego poczatku byly jakies problemy...
pozniej byla to taka niby wpadka...
miesiac przerwy..
znow sie udalo...ale wiecie...
no i teraz mamy sierpien i zobaczymy czy wogole sie bedziemy starac czy nie...
pozniej byla to taka niby wpadka...
miesiac przerwy..
znow sie udalo...ale wiecie...
no i teraz mamy sierpien i zobaczymy czy wogole sie bedziemy starac czy nie...