reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

jak długo czeka sie na niepożądaną reakcję glutenem?

mój syn chorował z powodu podawania glutenu przez 1,5 roku, w taki sposób, że nikt nie wpadł na to, że to gluten - zawalone śluzem górne drogi oddechowe w taki sposób, że "tylko" zapalenie gardła miał ciągle i to leczyliśmy uwaga! antybiotykami, z glutenem trzeba po prostu uważać, czasem trudno znaleźć szybko niepożądana reakcję :)
my tez na diecie - dwójka :)
 
reklama
O, nie wiedziałam, że górne drogi oddechowe mogą być również zaatakowane przez gluten.
Moja mała przez 1,5 roku miała duszący kaszel i nic nie pomagało.
Każdy leczył ją na zapalenie górnych dróg oddechowych właśnie.
Może to i przez to też miała ten kaszel, bo teraz nie kaszle już od jakiegoś czasu.
 
cytuje naszą panią doktor o wyniku prowokacji glutenem: łyżeczką śluz można z gardła skrobać. Dlatego tak długo o tym nie wiedzieliśmy u syna, bo nikt na to nie wpadł z pediatrów, tylko wszyscy leczyli na gardło. tym bardziej, że to alergia niezależna od IgE - w wynikach badan nic nie ma.
 
Do góry