reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

JADŁOSPIS KARMIĄCYCH MAM !!!!!!!!

reklama
przestawilam sobie zegar ::) teraz mam pore na kolacje....................jem buleczki wieloziarniste z pomidorkiem i ogorkiem

osinka hehehehe ja to nawet nie kupuje bo wiem ze na dwoch by sie nie skonczylo,sprobuje sobie ale ze smietanka ale jeszcze poczekam na dzialkowe
 
sylwia532 pisze:
przestawilam sobie zegar ::) teraz mam pore na kolacje....................jem buleczki wieloziarniste z pomidorkiem i ogorkiem

osinka hehehehe ja to nawet nie kupuje bo wiem ze na dwoch by sie nie skonczylo,sprobuje sobie ale ze smietanka ale jeszcze poczekam na dzialkowe

zjadłam mrożone ;) wyciągałam mięso na obiad i nie mogłam sie oprzeć tym truskawkom!!! to pozostałość po zahciankach ciążowych ;)

nie mam odwagi na pomidora i ogórka.. :(
 
jem pomidora, po świeżym ogórku są bóle brzuszka a po małosolny nie ( ::)?), truskaw się boję ale wczoraj zeżarłam kawalątek pizzy i narazie nic , fakt ilość była mikroskopijna ale zawsze
 
u nas po ogórkach (zwykłych i małosolnych) cisza; po pomidorach kropki (ale po ketchupie już nie); truskawek na razie nie ruszam - a nie wiecie jak to jest z czereśniami?
 
ja jak jadlam pomidorka na kanapkach to bylo ok, ale jak zjadlam salatke z pomidorkow to Selinka miala caly brzuszek w kropkach , pomoglo wapno

jesli chodzi o czerwesnie to slyszalam ze z pestkowymi owocami tez trzeba uwazac bo moga wzdymac maly brzuszek :-[ ale sprobowac zawsze mozna ;)
 
ja jem prawie wszystko,niektore rzeczy w ograniczonych ilosciach i jest chyba ok,w sumie mala ma krostki ale raczej od samego pocztku jem to co teraz wiec nie wiem czy te krostki sa od jakiejs potrawy. z nowosci to jedynie kawaleczke pomidora i jakies ciastko czekoladowe ale juz od kilku dni nie jem a krostki sa i sie powiekszaja
 
reklama
jak czytam o rzeczach, które jecie jestem pod wrażeniem, ja chyba do końca karmienia nic nowego nie spróbuję, cholernie boję się powtórki brzuszkowych sensacji :(
 
Do góry