Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[eij]

U mnie w klinice były 3 werdykcje bety 3, 7 i 10 dpt. I fakt, stres nieziemski, jak odbierałam drugą weryfikacje to myślałam że padnę na zawał ale ja od dnia transferu wmawiałam wręcz sobie że kropki ze mną zostaną, że nie ma innej opcji. I oczywiście powodzenie zabiegu nie zależało od tego co myślę ale jakoś lżej mi było, że one już są na miejscu i napewno nigdzie się nie wybiorą

 

[Emmka87]

A u mnie byl zawsze problem z testowaniem. Nienawidzę tego. Zawsze czekałam ile się da żeby nie robić. Najczesciej przychodziła @nim zdążyłam kupić. W ciągu 5 lat staran testowałam 3 razy... Teraz po procedurze nie wyobrażam sobie testowania. Emocje sięgają zenitu. Zapewne pobiegnę na betę jak okres się spóźnione.

Moja ciekawość jest silniejsza i tak długo wytrzymałam testując 13dpo

 

[Fok123]

A u mnie byl zawsze problem z testowaniem. Nienawidzę tego. Zawsze czekałam ile się da żeby nie robić. Najczesciej przychodziła @nim zdążyłam kupić. W ciągu 5 lat staran testowałam 3 razy... Teraz po procedurze nie wyobrażam sobie testowania. Emocje sięgają zenitu. Zapewne pobiegnę na betę jak okres się spóźnione.

Ja po transferze tak bardzo sie balam, tak nie chcialam tam zagladac... Czekalam do wieczora az maz wroci i dopiero wtedy spojrzalam na wynik.. Ale serce mi strasznie mocno waliło.. Mega wielki to byl stres

 

[eij]

Ja po transferze tak bardzo sie balam, tak nie chcialam tam zagladac... Czekalam do wieczora az maz wroci i dopiero wtedy spojrzalam na wynik.. Ale serce mi strasznie mocno waliło.. Mega wielki to byl stres

Ja musiałam od razu spojrzeć bo bym nie wytrzymała

 

[agawid]

Ja to skocze na betę dopiero jak się okres spóźni. Panicznie boje się testów

 

[Artemida90]

Po transferze będziesz obstawiona lekami - okres może nie przyjść

Ja to skocze na betę dopiero jak się okres spóźni. Panicznie boje się testów

 

[Kkkaaaa]

Hej dziewczyny.. jestem 8 dzien po inseminacji od dwóch dni bol brzuch i piersi typowo jak na okres ale okrsu na SZCZESCIE brak .. narazie nie testuje bo to za wcześnie i boje się rozczarowania . Jak byliście czy przy tych objawach jest szansa ze sie udało?

 

[eij]

Hej dziewczyny.. jestem 8 dzien po inseminacji od dwóch dni bol brzuch i piersi typowo jak na okres ale okrsu na SZCZESCIE brak .. narazie nie testuje bo to za wcześnie i boje się rozczarowania . Jak byliście czy przy tych objawach jest szansa ze sie udało?

Takie objawy mogą zwiastować zarówno zbliżającą się miesiączkę jak i zagnieżdżenie. Jedynie beta prawdę Ci powie bo na tak wczesnym etapie objawowo ciąży jeszcze nie ma. Musisz uzbroić się w cierpliwość powodzenia

 

[Emmka87]

Hej dziewczyny.. jestem 8 dzien po inseminacji od dwóch dni bol brzuch i piersi typowo jak na okres ale okrsu na SZCZESCIE brak .. narazie nie testuje bo to za wcześnie i boje się rozczarowania . Jak byliście czy przy tych objawach jest szansa ze sie udało?

Niestety musisz czekać tak jak ja mnie nawet pms nie dopadł w tym cyklu, zero objawow nawet cycki mi nie urosly jak zwykle przed okresem. Jutro powinnam zrobić betę ale niestety nie dam rady i muszę czekać do piątku, rano zrobię sikanca ale po dzisiejszym negatywie myślę że dalej nic nie będzie, obym się myliła Powodzenia życzę i trzymam kciuki

 

[ehappy89]

Hej dziewczyny.. jestem 8 dzien po inseminacji od dwóch dni bol brzuch i piersi typowo jak na okres ale okrsu na SZCZESCIE brak .. narazie nie testuje bo to za wcześnie i boje się rozczarowania . Jak byliście czy przy tych objawach jest szansa ze sie udało?

Chyba będziemy robić betę w jednym czasie ja ide w poniedzialek
9 dzień po nie wytrzymałam zrobiłam test sikanca i to są tylko niepotrzebne nerwy bo wiem ze zrobiłam za szybko ale to było silniejsze ode mnie