Kropka3333
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2020
- Postów
- 799
A my już od wczoraj meldujemy się ze szpitala. Mialam się stawić z czym innym, a szyjka zaczęła się skracać... także chyba do końca polezymy sobie.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To Ty już jesteś na końcówce ciąży? OMG jak ten czas leci. Masz cesarkę?A my już od wczoraj meldujemy się ze szpitala. Mialam się stawić z czym innym, a szyjka zaczęła się skracać... także chyba do końca polezymy sobie.
Że już ? Kurcze, a ile do terminu ?A my już od wczoraj meldujemy się ze szpitala. Mialam się stawić z czym innym, a szyjka zaczęła się skracać... także chyba do końca polezymy sobie.
Bardzo mi przykroWczoraj beta negatywna...
Powodzenia ❤ myśl pozytywnie. Będzie dobrzeA my już od wczoraj meldujemy się ze szpitala. Mialam się stawić z czym innym, a szyjka zaczęła się skracać... także chyba do końca polezymy sobie.
W poniedziałek 29 tydzień. Z racji patologii pępowiny u córeczki będzie cesarka, maksymalnie do 36-37 tygodnia.To Ty już jesteś na końcówce ciąży? OMG jak ten czas leci. Masz cesarkę?
kurcze... To faktycznie nieciekawie. Ale z drugiej strony jesteś pod opieką lekarza, oni zadbają o Ciebie i o córeczkę. Trzymam kciuki żeby wszystko szczęśliwie się skończyło masz chociaż tv w pokoju ?W poniedziałek 29 tydzień. Z racji patologii pępowiny u córeczki będzie cesarka, maksymalnie do 36-37 tygodnia.
Pewnie w poniedziałek- środę będę wiedziała jaki lekarze mają pomysł.... i co zadecydują. I dodatkowo ta szyjka macicy na nią dostaje zastrzyki przeciwzakrzepowe.
Na razie w moczu wyszły mi leukocyty... więc tak o.. polezymy sobie. Najgorsze, że nie ma odwiedzin. I tak lezysz, stresujesz się, nie możesz męża zobaczyć.
Nie, niestety to drugi szpital gdzie na patologi ciazy nie ma tv niestety. Dziekuje Wam za słowa wsparcia i otuchy. Sa bardzo potrzebne ❤❤❤kurcze... To faktycznie nieciekawie. Ale z drugiej strony jesteś pod opieką lekarza, oni zadbają o Ciebie i o córeczkę. Trzymam kciuki żeby wszystko szczęśliwie się skończyło masz chociaż tv w pokoju ?