Hejka!
Josia - Szymus juz sam siedzi... potrafi nawet kilka minut bez podpierania,ale i tak czesto zdarza mu sie jeszcze przewrocic...co do raczkowania to na razie unosi wysoko pupe i rusza nogami...poki co daleko nie zachodzi


ale jest ciekawskie jajko i wszystko musi dotknac, zobaczyc, zrzucic

No i na liczniku juz 10 kg i 75 cm wzrostu... Zazdroszcze,ze twoj Adas chodzi do zlobka...super! ja tez chcialam zapisac Mlodego,ale miejsc brak :-( a tak bardzo chcialam zeby mial kontakt z innymi dziecmi,ale nie narzekam,bo mamy swietna opiekunke,ktora ma 4 swoich dzieci i Synek nigdy znudzony tak nie jest :-),a przy tym poznaje inne zapachy, twarze i zabawy chociaz nie powiem,ze od roczku chcialabym zapisac go do zlobka...zobaczymy...
Wspolczuje cysty na oczku... duze to cholerstwo jest? no i niestety pewnie jeszcze troche poczekacie... tysiace osob w kolejkach do szpitala, paranoja
Szymek od 3 miesiaca sam spi,a przeprowadzke do innego pokoju zamierzamy wprowadzic w zycie za miesiac lub dwa.
Ja w pracy juz miesiac...robie 4 dni w tygodniu i podliczajac wydatki na Nianie i dojazdy to oplacalo by mi sie bardziej juz siedziec na socjalu,ale ze planuje druga ciaze + przepracowalam juz 8 lat i zamierzam wiecej to pracowac musze zeby miec zaplacona odpowiednia ilosc skladek + z domu wyjsc zawsze mila rzecz.... wtedy potrojnie ciesze sie Synkiem i mam dla niego ogrom sil,pomimo,ze czasami spie tylko kilka h.
We wtorek idziemy na szczepienie... bardzo sie boje jak zareaguje,bo przeciez tym razem juz 3 ;/
Pozdrowienia!!!