reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

in vitro z komórką dawczyni

A miałaś holter? U mnie też pomiary były bardzo różne, od wysokich u lekarza, po raczej niskie w domu. Ostatecznie dwa razy byłam na patologii.
 
reklama
Nie miałam holtera niestety. Miałam mieć, ale szpital się obudził i zaprosił mnie na holtera jak byłam już po porodzie. Moje prowadzenie ciąży za granicą było masakryczne. W zasadzie w ogóle nie byłam prowadzona. Teraz zakładałam holtera ale Ekg, nie ciśnieniowego, więc w sumie nie wiem jak z tym stoję. Jak robię pomiary w domu ciśnieniomierzem to są normalne odczyty ale w ciąży miałam odczyty typu 156/95. Nie dostałam żadnych leków. Sprawdzali czy jest białko w moczu. Kiedyś było a potem ponoć samo minęło. W sensie najgorzej było w 33 i 34 tyg a potem poprawa.
A miałaś holter? U mnie też pomiary były bardzo różne, od wysokich u lekarza, po raczej niskie w domu. Ostatecznie dwa razy byłam na patologii.
M
 
Ja miałam i w domu wysokie odczyty i w szpitalu też. Potem ciśnienie spadało i znów rosło. Raz powiedzieli że jest białko w moczu, niskie płytki i kiepska próba wątrobowa. A za tydzień już było w normie. Leków zero. Też dwa razy położyłam się do szpitala bo wariowałam, że mnie poważnie nie traktują i z tej histerii mnie przyjmowali, ale na drugi dzień mnie wykopywali do domu. Mówili, że to przez to że nerwowa jestem....no ale bez ciąży tež zdarzaja mi sie nerwy a cisnienie mi nie skacze. Co najwyzej puls mam wysoki.
 
Ja miałam i w domu wysokie odczyty i w szpitalu też. Potem ciśnienie spadało i znów rosło. Raz powiedzieli że jest białko w moczu, niskie płytki i kiepska próba wątrobowa. A za tydzień już było w normie. Leków zero. Też dwa razy położyłam się do szpitala bo wariowałam, że mnie poważnie nie traktują i z tej histerii mnie przyjmowali, ale na drugi dzień mnie wykopywali do domu. Mówili, że to przez to że nerwowa jestem....no ale bez ciąży tež zdarzaja mi sie nerwy a cisnienie mi nie skacze. Co najwyzej puls mam wysoki.
Miałam, właśnie ze względu na wysokie ciśnienie. Tyle że u mnie w szpitalu wychodziło cały czas wysokie, nawet przy maksymalnych dawkach leków.
 
Ja miałam i w domu wysokie odczyty i w szpitalu też. Potem ciśnienie spadało i znów rosło. Raz powiedzieli że jest białko w moczu, niskie płytki i kiepska próba wątrobowa. A za tydzień już było w normie. Leków zero. Też dwa razy położyłam się do szpitala bo wariowałam, że mnie poważnie nie traktują i z tej histerii mnie przyjmowali, ale na drugi dzień mnie wykopywali do domu. Mówili, że to przez to że nerwowa jestem....no ale bez ciąży tež zdarzaja mi sie nerwy a cisnienie mi nie skacze. Co najwyzej puls mam wysoki.
Ja miałam ślad białka. Lekarz prowadzący ciążę bardzo na to zwracał uwagę i to on mnie kierował na patologię dwa razy.
 
Miałam, właśnie ze względu na wysokie ciśnienie. Tyle że u mnie w szpitalu wychodziło cały czas wysokie, nawet przy maksymalnych dawkach leków.
rozumiem. Mi raz strzelało wysokie, a raz miałam normalne lub wręcz niskie. Wysokie ciśnienie nigdy mi się nie utrzymywało za długo. Raczej raz na jakiś czas miałam taki wystrzał ciśnienia i wszystko potem do normy wracało. Dlatego leków nie dostałam żadnych - powiedzieli, że leki zbiłyby mi ciśnienie do zbyt niskiego, niebezpiecznego poziomu. Zastanawiam się czy tym razem miałabym preeklampsję czy nie. Nie ukrywam, że mam traumę po moich wcześniejszych przejściach i bardzo się boję kolejnej ciąży.
 
Ja nie miałam preeklampsji w ciąży. Wiesz jakie jest ryzyko preeklampsji w drugiej ciąży jeśli w pierwszej skacze ciśnienie, ale nie stwierdzono preeklampsji i nie byłam na żadnych lekach na ciśnienie?
Są konkretne czynniki ryzyka, stan przedrzucawkowy występuje średnio w 5% ciąż a jeśli pierwsza była ok to w drugiej ryzyko nie rośnie. Zwiększają je konkretnie czynniki:
Tabela 1. Czynniki ryzyka wystąpienia stanu przedrzucawkowego
Czynniki wysokiego ryzyka
- nadciśnienie ciążowe występujące w obecnej ciąży
- przewlekle choroby nerek
- choroby z autoagresji, takie jak toczeń rumieniowaty układowy lub zespół antyfosfolipidowy
- cukrzyca typu 1 i 2
- nadciśnienie przewlekłe
Czynniki średniego ryzyka
- pierwsza ciąża
- wiek ≥40 lat
- odstęp od ostatniej ciąży >10 lat
- wskaźnik masy ciała (body mass index – BMI) =>35 kg/m2
- rodzinne występowanie PE
 
Są konkretne czynniki ryzyka, stan przedrzucawkowy występuje średnio w 5% ciąż a jeśli pierwsza była ok to w drugiej ryzyko nie rośnie. Zwiększają je konkretnie czynniki:
Tabela 1. Czynniki ryzyka wystąpienia stanu przedrzucawkowego
Czynniki wysokiego ryzyka
- nadciśnienie ciążowe występujące w obecnej ciąży
- przewlekle choroby nerek
- choroby z autoagresji, takie jak toczeń rumieniowaty układowy lub zespół antyfosfolipidowy
- cukrzyca typu 1 i 2
- nadciśnienie przewlekłe
Czynniki średniego ryzyka
- pierwsza ciąża
- wiek ≥40 lat
- odstęp od ostatniej ciąży >10 lat
- wskaźnik masy ciała (body mass index – BMI) =>35 kg/m2
- rodzinne występowanie PE
U mnie w pierwszej było ok, ciśnienie niskie, a w drugiej było bardzo wysokie.
 
reklama
Dziewczyny mam pytanie czy po transferze można brać poza no-spa dodatkowo.Scopolan lub Buscopan rozkurczowo?
 
Do góry