reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

In vitro w Holandii

Aaaa czyli hiperstymukacja. Masakra. Ja miałam 13 pobranych i już mam delikatne powikłanie woda w jajnikach i macicy ale ponic jest oke. Ale wzdecia takie że czasem chodzić nie mogę z bólu 😅
 
reklama
Aaaa czyli hiperstymukacja. Masakra. Ja miałam 13 pobranych i już mam delikatne powikłanie woda w jajnikach i macicy ale ponic jest oke. Ale wzdecia takie że czasem chodzić nie mogę z bólu 😅
No u mnie byla hiperka ale nie jakaś tragedia, żyć się dało 😊 pobrali 22 komórki, zapłodnili i wyszło 10 zarodków. Jeden podali i mam synka
 
No ja mam też objawy hiperki ale ponoć w normie. Ten vocht w jajnikach I macicy i te wzdecia... nie wiem ale wzdecia mam okropne os samej punkcji a ta była w niedziele. W jakiej klinice byłaś?
 
No ja mam też objawy hiperki ale ponoć w normie. Ten vocht w jajnikach I macicy i te wzdecia... nie wiem ale wzdecia mam okropne os samej punkcji a ta była w niedziele. W jakiej klinice byłaś?
Eindhoven - Catharina, ale embriolodzy w Tillburgu wiec mąż komórki moje zawodził do Etz w Tillburg i tam zapladniali. Tam tez miałam transfer
 
Ja należę do bernhoven tam miałam 6 iui teraz klinikę mam w Elsendorp.
No nic Kurcze trzeba czekać do piątku na transfer. Mam nadzieję że te wzdecia szybko miną bo nie da się funkcjonować. Nawet espuminas używam i picie herbatę rumiankowa i miętową ale jakoś nic nie pomaga.
 
Ja należę do bernhoven tam miałam 6 iui teraz klinikę mam w Elsendorp.
No nic Kurcze trzeba czekać do piątku na transfer. Mam nadzieję że te wzdecia szybko miną bo nie da się funkcjonować. Nawet espuminas używam i picie herbatę rumiankowa i miętową ale jakoś nic nie pomaga.
pij produkty bogate w białko, biały ser itd
 
Nam niestety zostaje tylko in vitro. W maju planujemy na stałe wracać do Polski. Plan był taki, żeby tam wykonać procedurę. Z drugiej strony szkoda mi trochę, bo w Holandii pierwsze trzy są refundowane. Tylko ja nie mam ubezpieczenia. Póki co żadnego. Wyczytałam, że czasem trzeba mieć rok płatności, żeby zabieg był refundowany. Jak jest w Twoim przypadku? Udało się tak w ogóle?
Hey przede wszystkim musisz dostać skierowanie a żeby do tego doszło jak w moim przypadku bo nie było przyczyny musiałam zrobić 6 iui potem stwierdzili że mięśniak który mam który jest tak umiejscowiony że nie przeszkadza urósł do takich wymiarów że musieli go zoperować po tym czekałam 3 miesiące i podeszliśmy do in vitro u mnie starania łącznie 5 lat nie każdy cykl był ok to wszystko tak się zmienia czekanie na badania
 
reklama
Do góry