reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

In vitro 2024 - refundacja

Dziś 34 dc, już nawet test ciążowy zrobiłam, bo jutro mam tomograf zębów robić. Negatywny oczywiście, kiedy powinnam się zaniepokoić opóźnieniem i skontaktować z lekarzem? Umówiłam się na za tydzień na USG, ale poza kliniką, mam nadzieję, że do tego czasu przyjdzie okres, bo się zaczynam już martwić :/
To Twój pierwszy cykl po punkcji? W sensie pierwsza @? Przepraszam że pytam, ale tu nas tyle że już mi się mieszają historię
 
reklama
A to nie jest tak (mi tak lekarz wspominał, ale wiadomo że oni chyba też błądzą po ustaleniach MZ), że jak jest już się zakwalifikowanym, to kwota „idzie” na danego pacjenta i jest „zamrożona” na jego procedury zgodnie z programem?
 
A to nie jest tak (mi tak lekarz wspominał, ale wiadomo że oni chyba też błądzą po ustaleniach MZ), że jak jest już się zakwalifikowanym, to kwota „idzie” na danego pacjenta i jest „zamrożona” na jego procedury zgodnie z programem?
No nie jest. Jeśli transfer u mnie się nie powiedzie to nie będę miała kolejnego w tym roku. A zarodki mam więc mogłabym uderzać od razu z kolejnym
 
Ja już po wizycie. Badania pobrane, jeśli wyjdą w porządku to w najbliższym cyklu pierwsze podejście do transferu (okres mam nadzieję dostać za 2 dni 🙂) za wizytę płaciłam, za badania już nie. Lekarz konkretny pyta kiedy chcemy, a ja ze jak najszybciej. Czekamy..
Dziś na naszym bocianie takie tematy są. Nie wiem, czy to dla Ciebie ma znaczenie, ale chyba nie powinnaś była płacić za wizytę.
 

Załączniki

  • 02060255-83A0-450F-8096-270A3B5E28E0.png
    02060255-83A0-450F-8096-270A3B5E28E0.png
    379,4 KB · Wyświetleń: 69
  • 59DCF97D-BF2E-4BB5-A042-2720B481C852.png
    59DCF97D-BF2E-4BB5-A042-2720B481C852.png
    447 KB · Wyświetleń: 66
  • 050A4B8D-6D51-4A4E-811F-199BB2B4BCD3.png
    050A4B8D-6D51-4A4E-811F-199BB2B4BCD3.png
    479,2 KB · Wyświetleń: 64
Nie wiem czy obserwujecie położną_in_vitro ale ona wspominała że oni w klinice co miesiąc spędzają kilka dni na podsumowanie każdego miesiąca i wysyłają wszystko do ministerstwa. Więc ministerstwo dostaje dane od klinik regularnie, kwestia tylko wrzucenia tego na jakiś Dashboard i zanalizowanie. MZ powinno poprosić jakieś pierwsze lepsze korpo i by były piękne wykresy z danymi 🤣 no ale znając życie, to potrwa to tak jak mówisz.. pewnie rok kolejny 🤣
No cóż 😹 wiadomo jak to działa w państwówce
 
No nie jest. Jeśli transfer u mnie się nie powiedzie to nie będę miała kolejnego w tym roku. A zarodki mam więc mogłabym uderzać od razu z kolejnym
Co ty dajesz 🙀 ja również sądziłam, że „mrożą” dana kwotę pi razy oko na pacjenta. Nie wyobrażam sobie, że klinika by mi powiedziała Pani G wypad, skończyła się kasa, widzimy się w styczniu jak przyjdzie przelew z MZ 🫣
 
reklama
@anyżowa
A to nie jest tak (mi tak lekarz wspominał, ale wiadomo że oni chyba też błądzą po ustaleniach MZ), że jak jest już się zakwalifikowanym, to kwota „idzie” na danego pacjenta i jest „zamrożona” na jego procedury zgodnie z programem?
No właśnie tylko jak klinika miałaby wyliczyć ile na danego pacjenta zarezerwować kasy? Wyliczyć średnią? U jednego jedna procedura skończy się na punkcji jeśli wszystkie zarodki padną, a u drugiego może być 6(albo i więcej) transferów z danej procedury. Więc koszt może się kończyć powiedzmy na 15 tysiącach albo 50 tysiącach (lub więcej). Więc ja stawiam że oni biorą pod uwagę w „rezerwowaniu środków” na parę taki najbardziej optymistyczny scenariusz, ze ktoś robi pierwszą procedurę i udaje się uzyskać ciążę po pierwszym transferze. No ale to tylko domysły…. Co tam się w tym MZ i klinikach dzieje pod kątem kosztów to pewnie jeden wielki chaos 🫣🤡
 
Do góry