Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No właśnie to jest bardzo sporna kwestia wg mnie.To tak nie działa, histeroskopia to już/ ponownie jest diagnostyka do invitro, a refundacja jest na sama procedurę invitro, to są dwie odrębne sprawy. Ja histeroskopie, jeśli będzie Nieudany transfer to mam robić w swojej klinice, więc lekarz faktycznie może chce kasę dla siebie, a nie dla kliniki
Ja tez coś czuje, ze tak powinno być. Na koniec dnia, jeżeli powodzenie transferu jest zagrożone przez polipa, który został odkryty już w trakcie procedury to jest to zabieg niezbędny do kontynuowania leczenia, a nie cofający do kwalifikacji. Ja bym tutaj podrążyła, ale rozumiem tez, ze @LadyCaro woli mieć to po prostu z głowy bez drążenia tematu.
loteria na kogo się trafi, albo pozostanie walczenie o swoje i próby wyjaśniania z MZ.
Tym bardziej jak lekarz powiedział wprost, że w klinice nie zrobi, bo by nie mógł pobrać za to opłaty
ale to co powinnam zrobić w tej sytuacji, dzownić do kliniki i się dopytawać? Nie wiem nawet jak to ugryźć.
Nie, napisać zapytanie do ministerstwa imo. Ale tylko jeżeli masz na to przestrzen. Ja to jestem straszna sknera i mi by było szkoda kasy (jakkolwiek idiotycznie to nie brzmi) na zabieg prywatnie, wiec ja bym dochodziła tego, ale totalnie kumam, ze możesz mieć inaczej. Ja pi prostu jestem trochę dziwna jeżeli chodzi o kasę, ZUS i NFZ
kancelaria@mz.gov.pl opisz dokładnie swoją sytuację, dokładnie co powiedział lekarz i poproś o wyjaśnienie i ewentualną interwencję w klinice
nawet nie trzeba nigdzie dzwonić
ja w pełni rozumiem. Po coś te składki płacimyNie, napisać zapytanie do ministerstwa imo. Ale tylko jeżeli masz na to przestrzen. Ja to jestem straszna sknera i mi by było szkoda kasy (jakkolwiek idiotycznie to nie brzmi) na zabieg prywatnie, wiec ja bym dochodziła tego, ale totalnie kumam, ze możesz mieć inaczej. Ja pi prostu jestem trochę dziwna jeżeli chodzi o kasę, ZUS i NFZ
sama też pewnie będę musiała prędzej czy później zrobić histero jak się nie powiedzie, więc jestem ciekawa jak to wygląda. Chociaż w Gamecie jak oni nawet za wizyty po punkcji kasują, to pewnie by mi zrobili w ramach refundacji tylko jakby osobiście przyszła Izabela Leszczyna ze mną pod pachą i powiedziała że nie mam płacić
a czy to bardzo dziwne, że ja myślę, że tak zrobię i okaże się, ze mam racje to będzie mi głupio iść do kliniki i będę myślała, że ktoś będzie na mnie krzywo patrzył?kancelaria@mz.gov.pl opisz dokładnie swoją sytuację, dokładnie co powiedział lekarz i poproś o wyjaśnienie i ewentualną interwencję w klinice
Ja bym na Twoim miejscu właśnie poszła wtedy do kliniki z podniesioną głową i mina pt „miałam rację”a czy to bardzo dziwne, że ja myślę, że tak zrobię i okaże się, ze mam racje to będzie mi głupio iść do kliniki i będę myślała, że ktoś będzie na mnie krzywo patrzył?
