A ja napisałam reklamację do kliniki, że proszę o zwrot za wizytę i badania przed transferem ale napisali że pobrali poprawnie.
I z tego tekstu zaznaczyli mi pogrubienie na: na własny koszt
„Wymaga to zgłoszenia do programu przez formularz, podpisania regulaminu oraz wykonania niezbędnych badań na własny koszt. Wizyty monitorujące, oznaczenia hormonów i sam transfer będą finansowane w ramach programu.”
Kurczę w takim razie czym są wizyty monitorujące i oznaczenia hormonów, skoro transfer miałam w ramach ministerstwa
Muszę czekać na odpowiedź z MZ a czekam już tydzień
najwyżej będę zbierać paragony i będę im truć dupe