In vitro 2024 - refundacja

[Artemida90]

Gratulacje oczywiście że da Ci to zawsze pewność do przyrostu. Ja się ucieszyłam ponieważ okres przyszedł i wizytę ustaralam na 10dc czyli na sobotę, lekarz kazał sie umówić 10 a 11dc a gdyby o dzień się spóźnił bym musiała przekładać albo na 12dc się umawiać i kręcił nosem.
Są jakieś skutki uboczne po estrofem? Miałyście coś?

własnie biorę i nic nie czuje oprócz mokrosci w majtkach

 

[Devin]

własnie biorę i nic nie czuje oprócz mokrosci w majtkach

Ja miałam tak samo

 

[Lily_of_the_valley]

Gratulacje oczywiście że da Ci to zawsze pewność do przyrostu. Ja się ucieszyłam ponieważ okres przyszedł i wizytę ustaralam na 10dc czyli na sobotę, lekarz kazał sie umówić 10 a 11dc a gdyby o dzień się spóźnił bym musiała przekładać albo na 12dc się umawiać i kręcił nosem.
Są jakieś skutki uboczne po estrofem? Miałyście coś?

Super! To faj znać po wizycie niech się w końcu ten transfer odbędzie!

U mnie te hormony to w ogóle dziwnie działają. Dziewczyny piszą zawsze, że po progu mają zjazdy samopoczucia itd, a u mnie prog dawał ładniejsza cerę i lepsze samopoczucie.
Natomiast na samym estrofemie to był dramat. Wysypywało mnie, skóra na całym ciele sucha jak wiór i do tego wahania nastroju.

Choć ja naturalnie mam zaburzone hormony, to może nie jestem dobrym przykładem do porównania

 

[Agunia1401]

Super! To faj znać po wizycie niech się w końcu ten transfer odbędzie!

U mnie te hormony to w ogóle dziwnie działają. Dziewczyny piszą zawsze, że po progu mają zjazdy samopoczucia itd, a u mnie prog dawał ładniejsza cerę i lepsze samopoczucie.
Natomiast na samym estrofemie to był dramat. Wysypywało mnie, skóra na całym ciele sucha jak wiór i do tego wahania nastroju.

Choć ja naturalnie mam zaburzone hormony, to może nie jestem dobrym przykładem do porównania

Ja po punkcji, po całej stymulacji już jestem 3 okres... w końcu przyszedł zgodnie z moim kalendarzem, ale podczas owu bol i plamienie, nigdy nie miałam... I ogólnie źle się czułam.
2 tygdobie temu poznałam dziewczynę co jest po ivf, skończyła 3 mies a brzuch ma faktycznie tak jak już wysoka ciąża, mówiła że po tych hormonach, po punkcji bardzo spuchł jej brzuch, nie chciało jej to spać i tak naprawdę ta opuchlizna z ciała teraz schodzi. Każdy organizm inny.

 

[Karolina_123]

Ja jestem po wizycie w klinice i od jutra startujemy ze stymulacją, biorę cały czas gonapeptyl i włączam do tego menopur.
Kolejna wizyta 3.01 zobaczymy jak sie sytuacja rozwija czy dokładamy leki czy zostajemy i będziemy ustalać termin punkcji.
Dziś jeszcze miałam badania krwi do narkozy i czekamy za wynikami, trochę się obawiam, bo moja morfologia od zawsze leży i kwiczy, a po świętach to już w ogóle boję się, że za dobra nie będzie i będzie dupa.

 

[Agunia1401]

Ja jestem po wizycie w klinice i od jutra startujemy ze stymulacją, biorę cały czas gonapeptyl i włączam do tego menopur.
Kolejna wizyta 3.01 zobaczymy jak sie sytuacja rozwija czy dokładamy leki czy zostajemy i będziemy ustalać termin punkcji.
Dziś jeszcze miałam badania krwi do narkozy i czekamy za wynikami, trochę się obawiam, bo moja morfologia od zawsze leży i kwiczy, a po świętach to już w ogóle boję się, że za dobra nie będzie i będzie dupa.

To spróbuj lekki detox, ogranicz cukier i wprowadź zakwas buraczany. Jedzenie lekkostrawne.

 

[Karolina_123]

To spróbuj lekki detox, ogranicz cukier i wprowadź zakwas buraczany. Jedzenie lekkostrawne.

Nie, nie u mnie to jest całkowicie w czymś innym problem, mam anemię złośliwą i nie tak łatwo poprawić wyniki. Walczę już z tym 13 lat i czasem jest trochę lepiej, a czasami to aż strach patrzeć na wyniki.
Do tego zakwasu nie mogę, bo mój organizm za dużo magazynuje żelaza, mam go w nadmiarze i od lat mam zalecone od hematologa ograniczanie żelazu w pokarmach. Cukru prawie w ogóle nie jem, bo nie przepadam, więc tu raczej problemu nie ma. U mnie problem jest z wit B12, jestem od lat na lekach i zastrzykach, a mój organizm nie przyswaja naturalnie tych witamin, więc tu się robi problem.
No, ale lekarz o tym wie, więc mam nadzieję, że weźmie to jakoś pod uwagę.

 

[Kasienkaol]

@LadyCaro jak sytuacja?

 

[LadyCaro]

@LadyCaro jak sytuacja?

Byłam na becie, jeszcze nie ma wyniku ale wiadomo jaki będzie. Oby tylko była ujemna a nie jakieś głupoty typu 3 czy 4

 

[Agunia1401]

Nie, nie u mnie to jest całkowicie w czymś innym problem, mam anemię złośliwą i nie tak łatwo poprawić wyniki. Walczę już z tym 13 lat i czasem jest trochę lepiej, a czasami to aż strach patrzeć na wyniki.
Do tego zakwasu nie mogę, bo mój organizm za dużo magazynuje żelaza, mam go w nadmiarze i od lat mam zalecone od hematologa ograniczanie żelazu w pokarmach. Cukru prawie w ogóle nie jem, bo nie przepadam, więc tu raczej problemu nie ma. U mnie problem jest z wit B12, jestem od lat na lekach i zastrzykach, a mój organizm nie przyswaja naturalnie tych witamin, więc tu się robi problem.
No, ale lekarz o tym wie, więc mam nadzieję, że weźmie to jakoś pod uwagę.

A robiłaś badania ale takie z prawdziwego zdarzenia na pasożyty? Wysyłkowe? B12 jest właśnie przez Nie wchłaniana i wiele osób co ma ich nadmiar ma proboem z b12.