Imiona naszych Maluszków :)

[ellsi]

asia ja ją poznałam na windsurfingu. Razem robiłyśmy instruktorkę. Nie pamiętam z którego była roku, ale takie blond kręcone włosy (jak dobrze pamiętam) niby miała wyjechać do niemiec.

Ostatnio poznałam kobietę która nazywa się Lizalota.

 

[dziuba127]

ehh, wśród tych wielu kombinacji, ustaliliśmy. MILENA.

 

[kasiula11]

jejku,a u mnie będzie chyba Franio, nie podoba mi sie to imie ale juz się do niego jakoś przyzywaczaiłam i żadne inne nam nie pasuje, bo mój G. od początku do brzucha mówi Franek i teraz tak już wszyscy mówią, jak myslicie synus nie będzie na mnie póxniej zły za imię?

 

[żabcia_tbg]

U nas jak będzie dziewczynka to Zosia Bożena a jak chłopiec to jeszcze do końca nie wiemy na razie stanęło na Piotruś Marek to drugie pewne tylko z pierwszym problem =) ale mamy jeszcze bardzo dużo czasu więc jeszcze coś wymyślimy =)

 

[aniawos]

kasiula za Franka nie powinien..sporo teraz Franków:-)
dziuba no to dobrze, że ustalone:-)

 

[asia*]

asia ja ją poznałam na windsurfingu. Razem robiłyśmy instruktorkę. Nie pamiętam z którego była roku, ale takie blond kręcone włosy (jak dobrze pamiętam) niby miała wyjechać do niemiec.

Ostatnio poznałam kobietę która nazywa się Lizalota.

No to pewnie ta sama. Dość specyficzna - oryginalna osoba. Na pierwszym roku z nami studiowała a potem się chyba przeniosła na dzienne. Instruktorke z Cabanem? Zdałaś ?

jejku,a u mnie będzie chyba Franio, nie podoba mi sie to imie ale juz się do niego jakoś przyzywaczaiłam i żadne inne nam nie pasuje, bo mój G. od początku do brzucha mówi Franek i teraz tak już wszyscy mówią, jak myslicie synus nie będzie na mnie póxniej zły za imię?

franek bardzo ładne imie. Ja tak chciałam dla chłopca.

 

[martela]

ja też chciałam Franka,ale jednak stanęło na Jasiu,bo po dziadkach.Jak będziemy mieli drugiego synusia to na pewno będzie Franek,śliczne imię:-)

 

[Biedrona Biodro]

Franek to bardzo fajne imię, retro, a jednocześnie trendy:-) Mój dziadek nazywał się Franek, jak byłam mała myślałam, że to zdrobnienie od Franisława, a nie od Franciszka
Janek też ładne, z kolei drugi dziadek miał tak na imię Nie biorę go jednak pod uwagę, bo przyjaciół synek jest Jasiek.

 

[aniawos]

A widzicie, ja o Jasia toczyłam boje z moim P..bo on sobie ubzdurał, że jak bedzie syn to właśnie Jan po jego dziadku i moim ojcu..a ja za nic nie chciałam się zgodzić..nie pasuje mi to imię do mojego dziecka i już...na szczęscie rozwodu z tego powodu nie będzie, bo jest druga córcia:-)

 

[ellsi]

asia zapewne ta sama osoba bo wątpię żeby u więcej osób tak się stało (ojciec taką gafę zrobił). Jak twoja nie jadła wieprzowiny to na pewno ta sama osoba. Instruktorkę z Cabanem zaliczyłam więc mogę uczyć pływać na windsurfie. Wprawdzie to instruktor rekreacji ale 99% to chciałoby wiedzieć jak zacząć. Niestety przez ostatnie 2 lata nie miałam możliwości popływać ale może w przyszłym roku coś wymyślę. Niedaleko siebie mam zalew rybnicki i wiem że tam pływają a nawet zawody urządzają więc tyle dobrze że chociaż nad morze nie muszę jechać. Oczywiście musiałabym sobie trochę przypomnieć. Ale ogólnie to super sprawa. A Caban to też niezapomniany - szczególnie jego śmiech. Chociaż muszę przyznać że trochę nas wymęczył. Na koniec to on już nic nie mówił tylko ja krzyczałam do studentów w Olejnicy (to samo co kiedyś on), aż się irytowałam jak można takie głupie błędy robić (a on z łódki się śmiał)