reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Imiona dla naszych pociech:)

reklama
Też właśnie dlatego ja się nie wypowiadam w temacie jakiego imienia nie dałabym na pewno.... Nie chcę nikogo obrazić, a wiem nie od dziś, że ile ludzi tyle gustów i coś co dla mnie jest nie do przyjęcia dla innych będzie się wydawało super... Więc może skupmy się na propozycjach dla naszych pociech i zostawmy te imiona, które nas od siebie odrzucają... Co Wy na to???
 
Alka, to jasne, że ile ludziów, tyle gustów i nie każdemu nasze wybory będą się podobać. Inaczej nie byłoby takiej różnorodności. My też na forum jesteśmy różne i nie ma nic złego w tym żeby dać się poznać poprzez to co lubimy, ale też poprzez to, co nam się nie podoba...

Anyway... a propos imion jeszcze. Wiedziałyście, że Grecy nie mają aż takiej swobody? Tam jeśli pierwszy urodzi się chłopczyk, nadaje się mu imię po dziadku ze strony ojca, kolejnemu chłopcu - po dziadku ze strony mamy. Dziewczynkom podobnie nadaje się imiona po babciach.
Nie wiem, czy tradycja jest dalej aż tak żywa w dużych miastach, ale mam znajome małżeństwo na jednej z greckich wysp: Grek i Czeszka. Kiedy urodziło im się pierwsze dziecko (chłopczyk), jego mama stwierdziła, że nie da mu imienia po dziadku. Oczywiście wywiązała się nie mała awantura rodzinna, która skończyła się ...w sądzie.
Grecki sąd postanowił, że mały ma dostać imię po dziadku.
Obłęd, co? :)

Oczywiście liczba imion na wyspie ogranicza się do jakichś 10 męskich i 10 żeńskich :D
 
a ja chciałam mieszkać na Rodos - całe szczęście, że nie mam dziadków greków hihihi wolę sama zadecydować jakie imie będzie nosiło moje dziecko, choć póki co u nas temat otwarty :)

Na pewno jednak nie dałabym jednego imienia. Skoro nadal ciągniecie ten temat - córka naszych przyjaciół chodzi do przedszkola z małym - uwaga - ADOLFIKIEM.... Tak na pewno nie nazwałabym chłopca (to chyba oczywiste dlaczego), a na temat reszty imion sie nie wypowiadam :-)
 
Chciałabym poznać rodziców Adolfika i ich motywy :) Może to też po jakimś przodku... Ale trzeba mieć jaja, żeby dać dziecku imię, które całemu światu tak jednoznacznie negatywnie się kojarzy. Nawet jeśli w rzeczywistości imię jest po najukochańszym dziadku.

Jeszcze małe PS do mojej historii o Grekach - rodziców małego do sądu pozwał... dziadek. Ten grecki :)
 
u mnie chłopiec ma już zapewnione imię Pascal (ale jeszcze nie wiemy czy pierwsze czy drugie) mi się podoba Franciszek, Maurycy, Michał, Maciej, Tymon, Tymoteusz, Nikodem, Paweł, no i oczywiście Jakub:) ale TŻ pewnie będzie chciał Michała..

a co do dziewczynki to zupełna abstrakcja:) nie mam ŻADNEGO pomysłu:p za to TŻ chcę Julkę, ale tyle ich teraz na ulicy, że się nie zgodzę:p
 
reklama
U nas chłopiec będzie Mateusz albo Franek (Franek nie Franciszek) ... Nikodem - też ładnie... a dziewczynka hmmmmm Nina, Nadia, Hania, Kaja, Kalina, Antosia, ........... kto by to wiedział :)

Pola też mi się podoba :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry