Koleżanka ma synka Iwo. Pamiętam, jak o tym pisała: "Chcecie poznać imię mojego synka? Wybierzcie napój który najbardziej lubię i usuńcie pierwszą literę"Ja coś wiem na temat żartowania mój mąż mówi, że syn będzie miał na imię Iwo... a to dlatego, że jak dorośnie to wszyscy będą do niego wołać "Iwo choć na piwo"
My imiona mamy już od czasów narzeczeństwa. Dziewczynka to Lilia, a chłopiec Sebastian. Chociaż mąż się zaczął od jakiegoś czasu wahać nad Sebastianem. Ja jestem zdecydowana