reklama
Zaczęłam szukać po imionach osób, które cenię.
Np. chłopców z AK.. i znów ciągle Jan! Romocki, Rodowicz, Bytnar.. Same Janki!
A już mam takich dwóch ciotecznych braci, Dziadka i moja Mama to Janina.
Za to spodobało mi się Maciej Aleksy.. Od "Alka" Dawidowskiego. Nie sądzę jednak, żeby mój mąż się zgodził.
Np. chłopców z AK.. i znów ciągle Jan! Romocki, Rodowicz, Bytnar.. Same Janki!

A już mam takich dwóch ciotecznych braci, Dziadka i moja Mama to Janina.
Za to spodobało mi się Maciej Aleksy.. Od "Alka" Dawidowskiego. Nie sądzę jednak, żeby mój mąż się zgodził.
eM-eS-Zet
Fanka BB :)
A u mnie z wyczekiwanej Mai wczoraj zrobił się na 100 %chłopak,,,i dylemat i totalna pustka w głowie. Za to mąż szaleje z radości, że będzie syn...
A u nas chyba będzie Patryk.
Mąż jeszcze trochę protestuje, ale już coraz słabiej.
Odpuścił już Gundolfa i Gustawa.
Teraz się zastanawiam, czy mu jakiegoś drugiego imienia nie dać - oryginalnego i rzadkiego.
Mamy liczną rodzinę (tzn, rodzina mojego męża jest baaardzooo liczna). Na razie nie ma wśród nich drugiego Patryka, ale jak mu dodamy wyjątkowo dziwne drugie imię, to będzie jeszcze mniejsze prawdopodobieństwo, że ktoś z rodziny będzie się tak samo nazywał.
Ja się wkurzam, bo mój szwagier ożenił się z dziewczyną o takim samym imieniu jak moje i teraz obie mamy takie same imiona i nazwisko. A znamy się, lubimy i kumplujemy na co dzień. Do szału mnie to doprowadza! Aż tak, że myślałam, czy by do panieńskiego nie wrócić (ale po prawie 4 latach już się przyzwyczaiłam do nowego).
Mąż jeszcze trochę protestuje, ale już coraz słabiej.

Odpuścił już Gundolfa i Gustawa.
Teraz się zastanawiam, czy mu jakiegoś drugiego imienia nie dać - oryginalnego i rzadkiego.
Mamy liczną rodzinę (tzn, rodzina mojego męża jest baaardzooo liczna). Na razie nie ma wśród nich drugiego Patryka, ale jak mu dodamy wyjątkowo dziwne drugie imię, to będzie jeszcze mniejsze prawdopodobieństwo, że ktoś z rodziny będzie się tak samo nazywał.
Ja się wkurzam, bo mój szwagier ożenił się z dziewczyną o takim samym imieniu jak moje i teraz obie mamy takie same imiona i nazwisko. A znamy się, lubimy i kumplujemy na co dzień. Do szału mnie to doprowadza! Aż tak, że myślałam, czy by do panieńskiego nie wrócić (ale po prawie 4 latach już się przyzwyczaiłam do nowego).
Matik2012
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2015
- Postów
- 1
Władek jak mój tato - pięknie. My narazie zdecydowaliśmy się na Franciszka a Władysław na drugie.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 42
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: