reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Imiona dla majówkowych dzieci :)

Jakoś sobie z tym poradzimy :-)

Myślę, że jeśli chodzi o imiona wręcz przeciwnie - są bardziej tolerancyjne. Dzisiaj można spatkać tak wiele różnych imion, z wielu stron świata... Taka moda...
Myślę, że są bardziej okrutne w innych przypadkach, dzisiaj pewnie bardziej na tle rasowym, sytuacji finansowej, itp.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Anka cyganka zamknij sklep, przyjdzie milicja da ci w łeb.
a dzieci się okrutne

Izka-śmierdzi Ci z pyska
Beata- szmata dupą zamiata
itd
to akurat bardzo popularne imiona i te odwieczne przezwiska raczej nie robią na nikim wrażenia - ja jestem Anką i zapewniam, że da się z tym żyć :p
znacznie gorzej mają te wymyślone imiona - znajoma ma córkę Oktawię, niby nic nadzwyczajnego ale dziecko lekko w szkole nie ma kiedy połowa klasy woła na nią Skoda
 
No ja tez Anka i jakoś nikt mi nie dokuczał z powodu imienia ;-) Chociaż kiedyś,chciałam mieć inne...bardziej egzotyczne i oryginalne, a nie "takie pospolite". :-D Ale teraz jak na to patrzę, to ciesze się że mam "normalne" imię i gdziekolwiek nie byłam (wschód, czy zachód) imię Anna nigdzie nie budziło zdziwienia, ani głupich żatrów ;) Gorzej mają te dzieci, których rodzice silą się na niepotrzebną oryginalność. :no: Któraś proponowała imię Mercedes...samo w sobie może i fajne,a le moje pierwsze skojarzenie była "Daj się przejechać..." :no:
 
My wychodzimy z założenia, że dziecko imię, które mu nadamy będzie nosiło do końca życia, więc musi nadawać się zarówno dla maluszka jak i dorosłego, poważnego człowieka.
 
Dzieki dziewczyna za poparcie :-), Ania to bardzo ładne imię. Jest łagodne, ma wiele znaczeń, brzmi ciepło i w ogóle. Mnie sie bardzo podoba. Poza tym znam wiele Anien, które mają dla mnie duże znaczenie :-).

Każdy ma prawo do swoich własnych wyborów, gustów... Myslę, że nie należy tego krytykować...
 
Dziewczyny posikacie się ze śmiechu, kolega był w Turcji i po dwóch dniach zaczął się przedstawiać "Dżery" , bo Jarek po turecku znaczy "k*tas" w dodatku jego nazwisko brzmi podobnie jak tureckie "d*pa", powiedział że już nigdy tam nie pojedzie:-D:-D:-D
 
Mamy Jagódkę, przeciwko czemu byli rodzice P.. Teraz już jest OK. Ale jak im powiedzieliśmy, że następna dziwczynka będzie Jaśmina, to już była masakra. Niby nie mają nic do gadani a życie uprzykrzą. Dlatego chcą koniecznie wnuka, bo bardziej im pasuje Miłosz lub Błażej niż Jaśminka. My chcielibyśmy dziewczynkę. P. zaproponował jeszcze Różę ale mi się źle kojarzy więc się sprzeciwiam.
 
Niesmiało przywitam się na tym wątku (na innym już goszczę i częśc mnie zna;))

Dałyście mi wiele podpowiedzi, bo przyznam, że tym razem nie wiemy jakie imię wybrać. Co się podoba mi, to nie MM i na odwrót.

Oleńka miała być Natalka, ale jak leżałam w szpitalu to słyszałam tylko - Natalka, Amelka, Emilka. I jak tylko wybudziłam się z narkozy po porodzie MM podał mi kartkę i dlugopis (serio!) i kazał pisać zestawienie imię + nazwisko, bo Jemu musi to współbrzmieć :-D
Alicja - wybór padł szybko i zgodnie.

I oto mamy Olę i Alę. MM się śmieje, że jak będzie 3cia dziewuszka, to będzie Ula :-D:-D:-D

A mi się bardzo podoba imię Nadia, Lena, Joanna, Majka, Krystian, Michał, Piotr, Bartek, Łukasz, Mateusz.

Co do wierszyków-rymowanek do imion, to bym na to nie patrzyła. Tak samo można kojarzyc sobie brzmienie imion z czymś innym (np Jonatan - jabłko, Kuba - ku...a, Kubuś-sok, Maja - pszczółka z wieczorynki, Ola, Ala z elementarza - mają psa i kota, Alicja z krainy czarów itp.). W paranoję można by popaść.

Anna - bardzo ładne imię, ale mam już w rodzinie.

A czy któraś z Was słyszała imię Klementyna (poza serialem oczywiście)? Moja znajoma dała tak na imię córeczce.
Ja bym się nie odważyła, bo potem córka mogłaby mi bardzo podziękować:zawstydzona/y:
I na to będę głównie patrzyła - żeby dziecko nie było na mnie złe i żeby imię nie brzmiało zbyt pompatycznie i snobistycznie.
Oczywiście za tzw "zwykłe" imię też może być złe, ale to mniejsze prawdopodobieństwo

Mam nadzieję, ze nikogo nie uraziłam, ale w końcu temat też jest dosyć śliski. Każdy wyraża swoje zdanie.
 
Ostatnia edycja:
reklama
A czy któraś z Was słyszała imię Klementyna (poza serialem oczywiście)? Moja znajoma dała tak na imię córeczce.
Ja bym się nie odważyła, bo potem córka mogłaby mi bardzo podziękować:zawstydzona/y:
moja prababcia miała tak na imię :cool2:

co do dziwnych imion to w rodzinie męża jest Pamela (wszyscy mówią na nią Pamelcia) - ale ona rodzona chyba w ciężkich latach 90-tych kiedy sporo osób zachłysnęło się tego typu imionami :eek:
u mojego ciotecznego brata 3 lata temu pojawił się Koen - wszyscy jak jeden mąż zastanawiali się jak oni to zamierzają pisać bo na codzień mieszkają w UK.. wybrali pisownię jak powyżej.. szczerze to nawet nie wiem czy w jakimś kalendarzu można znaleźć to imię :sorry:
 
Ostatnia edycja:
Do góry