opublikowane w "Komunikatach Komisji Kultury Języka Komitetu Językoznawstwa PAN", nr 1(4) / 1996
II. Imiona nadawane w Polsce jako należące do języka polskiego powinny pozostawać w zgodzie z jego regułami gramatycznymi i ortograficznymi.
1. Imię powinno odróżniać płeć dziecka ze względów językowych (język polski wymaga odmiany imienia przez przypadki) i praktycznych. Wobec współczesnego zaniku dodawania do nazwisk kobiet tradycyjnych przyrostków -owa, -ina, -ówna, -anka, poza nazwiskami na -ska i -cka często tylko imiona wskazują płeć swych nosicielek, np. Zuzanna Nowak, Karolina Sobczyk ; mylące by były np. zestawienia mecenas Susan Nowak, doktor Carol Sobczyk. Nie znając zaś płci nosiciela lub nosicielki imienia, nie można zbudować o nich poprawnego zdania po polsku.
a. Wskazane jest nadawanie dziewczynkom imion kończących się na -a (np. Barbara, Ewa, Maria), chłopcom zaś imion kończących się na spółgłoskę (np. Andrzej, Marcin, Tomasz) oraz na -i || -y (np. Antoni, Konstanty, Walery), rzadko na -o (np. Mieszko). Niektóre imiona męskie na -o, np. Apollo, mogą stwarzać trudności w odmianie, w dopełniaczu i dalszych przypadkach, np. Apolla, Apollona czy Apollina ?
b. Są jednak utrwalone w tradycji kulturalnej lub literackiej imiona kobiece zakończone na spółgłoskę lub samogłoskę inną niż -a, które - wbrew ogólnej zasadzie - można nadawać dziewczynkom, np. Beatrycze, Noemi, Karmen, Rut (natomiast nie można ich nadawać chłopcom).
2. Nie powinno się stosować pisowni archaicznej (wyjątkowo można taką pisownię zachować dla utrzymania już istniejącej tradycji rodzinnej), a także niezgodnej ze współczesną ortografią polską.
a. Piszemy ks, nie x (nie ma litery x we współczesnym alfabecie polskim), np. Aleksandra, Ksenia, Ksymena, także na końcu wyrazu, np. Aleks, Aleksa, Aleksowi... nie: Alexandra, Xenia, Xymena, Alex.
b. Piszemy w, nie v, a więc np. Wirginia, Wioleta; pisownia przez v może powodować niejednoznaczność wymowy: w czy f (tzn. np. "Fioleta"). Także -w-, nie -f- piszemy w imieniu Kwiryna, nie Kfiryna.
c. Piszemy -ia, -ie, jak nakazują przepisy ortograficzne, a nie -yja, -yje, np. Maria, Zofia, Gabriel, nie Gabryjel itd.
d. Piszemy -j-, nie -i-, w połączeniach: samogłoska + j-, np. Rajmund, nie Raimund. Wyjątek stanowi imię Aida (wymawiane też A-i-da),
e. Piszemy k, nie c, w imionach pochodzenia łacińskiego, a więc Benedykt, nie Benedict ; Klaudia, nie Claudia ; Klemens, nie Clemens.
jesli urzednik ma watpliwosci zglasza sie o wydanie opinii do Rady Jezyka Polskiego
a powinno sie zgadzac z regulami poslkiej gramatyki i ortografii bowiem jesli jest inne naraza osobe ktora otrzyma inne od regul polskich zasad gramatycznych imie na wysmiewanie, zbyt patetyczne brzmienie itd, po prostu moze budzic dziwne reakcje spoleczenstwa, bowiem imie trafiac bedzie do wszystkich grup spolecznych, do ludzi mniej lub bardziej wyksztalconych i po prostu moze utrudniac takiej osobie nieco zycie, dlatego ze nie kazdy bedzie wiedzial jak wymowic lub jak zapisac, na tej podstawie mozna odmowic nadania dziecku imienia niezgodnego z zasadami polskiej gram i ort
czesto tez obca pisownia nie pozwala odroznic plci