reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Imię dla dziecka

reklama
W domu mam Szymona (6 lat) i mówimy do niego Szymon nie lubię jak się zdrabnia Szymuś szymonek itp. w brzuszku mam Kubę lub Marcela dla dziewczynki moje typy to Agata i Olga imiona twarde i zdecydowane...
 
To jest właśnie dla mnie też intrygujące i zarazem irytujące. Moja siostra ma na imię Paulina i strasznie ja denerwowało jak ktoś mówił do niej Pola albo Paula bo to też inne imię. Dla mnie Aleksandra to zawsze Ola a Aleksander Olek a nie Alek czy Alex bo to też są inne imiona. Mam koleżankę Adelę i mówią na nią Ada a dla mnie Ada to od zawsze była Adrianna.
A ja totalnie nie rozumiem, czemu Aleksander to Olek a Aleksandra to Ola. Te zdrobnienia w ogóle się nie kleją. W ogóle nie pochodzą od pełnych imion. Olga i zdrobnienie od niej Ola jest logiczne. Tak jak Olek jako zdrobnienie od Oleg. Ale Aleksander nijak ma się do Olka. Do Alka już prędzej. Bo ALEKsander. Jest też imię Aleksy i od niego zdrobnienie też Alek.
 
A ja totalnie nie rozumiem, czemu Aleksander to Olek a Aleksandra to Ola. Te zdrobnienia w ogóle się nie kleją. W ogóle nie pochodzą od pełnych imion. Olga i zdrobnienie od niej Ola jest logiczne. Tak jak Olek jako zdrobnienie od Oleg. Ale Aleksander nijak ma się do Olka. Do Alka już prędzej. Bo ALEKsander. Jest też imię Aleksy i od niego zdrobnienie też Alek.
A ja mam na imię Joanna i dlaczego zdrobnienie to Asia? 🤔Też nie wiem. Zdrobnienie Ola bierze się od zapożyczenia od innych języków słowiańskich takich jak rosyjski czy ukraiński. Bo tam funkcjonuje imię Oleksandra co jest naszym odpowiednikiem Aleksandry.
 
Ostatnia edycja:
A ja mam na imię Joanna i dlaczego zdrobnienie to Asia? 🤔Też nie wiem. Zdrobnienie Ola bierze się od zapożyczenia od innych języków słowiańskich takich jak rosyjski czy ukraiński. Bo tam funkcjonuje imię Oleksandra co jest naszym odpowiednikiem Aleksandry.
Joanna i Asia to też rzeczywiście bez sensu. :D wzięło się od Joasia chyba. Tylko skąd wzięła się Joasia. Joania prędzej by było logiczne. Czemu Oleksandra więc Ola od Aleksandry, a skoro jest Orszula to nie mówimy Ola skoro bierzemy z innych języków, tylko Ula jak w Urszula. Ogólnie to to jest bez sensu 😁
 
Ja uwielbiam swoje imię, Alicja. Bardzo nir lubię jak ktoś mówi, na mnie Alka, Ala... Gdybym sama tak nie miala na imię to nazwałabym corke 😀😀 mam Basie, i Hanie😀 Barbara to czysty przypadek, przegrany zakład z mezem. Bardzo mi się nie podobało. Corka teraz chodzi zadowolona bo mówi, że Barbie to zdrobnienie od Barbary 😂
 
A ja totalnie nie rozumiem, czemu Aleksander to Olek a Aleksandra to Ola. Te zdrobnienia w ogóle się nie kleją. W ogóle nie pochodzą od pełnych imion. Olga i zdrobnienie od niej Ola jest logiczne. Tak jak Olek jako zdrobnienie od Oleg. Ale Aleksander nijak ma się do Olka. Do Alka już prędzej. Bo ALEKsander. Jest też imię Aleksy i od niego zdrobnienie też Alek.
No ja dostal informacje, że imię Alek nie funkcjonuje samodzielnie i jest skrótem od Aleksandra i Aleksego. Za granicą jest też Alexander - Alex.
Zdrobnienia najczęściej się nie kleją niestety. Tak jak zdrobnieniem od Magdaleny była Lena, a teraz funkcjonuje jako samodzielnie imię.
 
Ja uwielbiam swoje imię, Alicja. Bardzo nir lubię jak ktoś mówi, na mnie Alka, Ala... Gdybym sama tak nie miala na imię to nazwałabym corke 😀😀 mam Basie, i Hanie😀 Barbara to czysty przypadek, przegrany zakład z mezem. Bardzo mi się nie podobało. Corka teraz chodzi zadowolona bo mówi, że Barbie to zdrobnienie od Barbary 😂
O Alicja tez baaaardzo mi się podoba ale Ala już nie a wątpię, ze uda mi się zmusić wszystkich do mówienia Alicja 😂
 
Dziękuje za tą opinie właśnie to jedna z rzeczy które mnie powstrzymują i byłam ciekawa opinii osób noszących te imiona. Z tego powodu podoba mi się Olga ale tu znowu nie ma zdrobnień. Biorę pod uwagę jeszcze Izabelę, Sarę i Dianę ale Blanka jakoś nam od wielu lat chodziła po głowie ale właśnie brzmi jak zdrobnienie ..
Ja mam na imię Olga i jak bylam mala nie lubiłam swojego imienia. Tzn nie lubiłam jak mówili Olga. Wydawało mi się zbyt poważne. Woec kazalam zawsze mówić na siebie Ola, Oleńka. Często bylo Olgusia. Za to w liceum mi się odmieniło i wszystkich poprawiałam ze jestem Olga a nie Oleńka. ;D wydawało mi się ze jestem juz taka doroslq i tak poważnie to brzmi. I szczerze ? Uwielbiam swoje imię. Jest krótkie, nie ma głupich zdrobnien od niego a w dorosłym życiu brzmi dosc poważnie. Ale Ola - Aleksandra juz mi się nie podoba ;D takze Olga jak najbardziej. Liwia ladnie ale w dorosłym życiu Liwia się przedstawiać. ? Dla mnie nie. Dla chłopca- Jakub, Tymoteusz. Ale wiadomo, każdemu sie podoba co innego
 
reklama
Do góry