reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Idziemy na zakupy :)

mam pytanie do dziewczyn które zdecydowały się na kosmetyki nivea, czy kupujecie też żel do mycia ciała i włosów albo szampon, i jakiś olejek do wody? czy wystarcZy mydełko? Ja kupiłam mydełko, oliwke i krem SOS. Nie pamiętam właśnie czy glówke myłam mydełkiem czy szamponem:confused:
 
reklama
Ja tez mam tą fishEr price i cos mi sie wydaje, że kupię jeszcze taka zwykłą bo jak teraz tak na nią patrzę to mi sie wydaje jakoś mało praktyczna;)

Ona jest właściwie na pierwsze pół roku to góra tak mi się przynajmniej wydaje.
Potem będze trzeba kupić większą.
Ale jak dla mnie totalnej nowicjuszki kąpieli dzieci, ten hamaczek jest świetny:)
 
Moze wyjde na przemądrzałą ale ten hamaczek w tej wanience jest kompletnie nie praktyczny :no:.
Próbuje sobie wyobrazic mycie dziecka na tym ale ni jak mi to nie wychodzi.:baffled:
Jak nabrac wode żeby namoczyc, opłukac malucha? wpychac dłoń miedzy hamak a bok wanienki czy mieć w misce z boku wode? A może myć na sucho, bo dziecko w tej sytuacji wogole nie ma kontaktu z wodą i jak dla mnie marznie bo nie jest zanurzone i polane woda, mokre lezy na tym czymś :no:
Gdybym miała wydac tyle kasy żeby za pół roku kupic jeszcze kolejna "zwykła" wanienkę, która posłuży przez kolejne pół roku to odpusciłabym sobie całkowicie taki zakup.
Kompanie malucha naprawde nie jest takie straszne i trudne tylko trzeba umiec przełamać strach i powiedzieć sobie że jako matka krzywdy swojemu dziecku przeciez nie zrobie.

Naprawde dziewczyny uwiezcie w siebie
 
Moze wyjde na przemądrzałą ale ten hamaczek w tej wanience jest kompletnie nie praktyczny :no:.
Próbuje sobie wyobrazic mycie dziecka na tym ale ni jak mi to nie wychodzi.:baffled:
Jak nabrac wode żeby namoczyc, opłukac malucha? wpychac dłoń miedzy hamak a bok wanienki czy mieć w misce z boku wode? A może myć na sucho, bo dziecko w tej sytuacji wogole nie ma kontaktu z wodą i jak dla mnie marznie bo nie jest zanurzone i polane woda, mokre lezy na tym czymś :no:
Gdybym miała wydac tyle kasy żeby za pół roku kupic jeszcze kolejna "zwykła" wanienkę, która posłuży przez kolejne pół roku to odpusciłabym sobie całkowicie taki zakup.
Kompanie malucha naprawde nie jest takie straszne i trudne tylko trzeba umiec przełamać strach i powiedzieć sobie że jako matka krzywdy swojemu dziecku przeciez nie zrobie.

Naprawde dziewczyny uwiezcie w siebie


...też wydaje mi się to strasznie niepraktyczne, koleżanka miała i po kilku kąpaniach zakupiła zwykłą wanienkę z wkładem piankowym- też zamierzam taką nabyć, 100cm żeby była dość duża, A z ciekawych rzeczy-- ostatnio szwagierka dla swojej 5-miesięcznej niuni kupiła takie fajne siedzisko do wanny bo mała się cieszy jak ma więcej wody a nie trzeba jej podtrzymywać i się nie ślizga -a ile radości- śpi po takiej kąpieli jak aniołek hihi - też coś takiego zakupię jak maluszek nauczy się siadać :)

lila w wannie.jpg
 
Mam pytanie do doświadczonych mam, jakie kosmetyki kupić dla malucha?? Mydełko, czy płyn do kąpieli?? Szampon?? oliwkę?? co jeszcze. Wiadomo Sudocrem ale po za tym nic nie wiem.

więc u mnie to wyglądało tak - przedewszystkim przez pierwszy miesiąc kąpałam małą w przegotowanej podzie tylko samym mydłem, po kompieli smarowałam ją oliwką i to wystarczyło. Nie stosowałam ani szamponu, ani płynu do kąpieli. I teraz tez mam zamiar tak uczynić - takż ez kosmetyków mam sudocrem, mydełko, i oliwkę Nivea i bambino bo nie wiem która lepiej bedzie służyć maluchowi. Wiktoria miała uczulenie na Nive i tolerowała tylko bambino:-)
 
No wiec co do kosmetykow, zgadza sie z koleżanka ,ze na poczatku myje sie mydelkiem,a potem smaruje oliwką,bo po co wiecej jak skora niemowlaczka taka zdrowa. Potem mozna kupic szampon z rumiankiem do włosków ,no i dla wygody ten zel do mycia,ale to juz indywidualna sprawa. Dziewczyny, lepiej sobie kupcie z 5 butelek oliwki na poczatek,bo ona naprawde schodzi.

Ja kupuje wlasnie mydelko,oliwke,ten szmapon rumiankowy, krem na słonce spf50 chyba , krem na kazda pogode, krem na pupcie. Sudocremu nie warto kupywac,bo dostaje sie probki ze szpitala ,a on jest naprawde wydajny. Jak Bartoszek byl malusi to wlasnie kupilam sudocream i do dzisiaj go mam i nawet polowa nie zuzyta.

A co wanienki, kupuje zwykła mała 80cm na stelarzu ,koszt ok. 80zł razem na allegro. Zdjecie ponizej i ta gabeczka do wanienki 12zł.

I jeszcze pokazuje wam huśtawke slimaczek co mam zamiar zakupic .:-)
 

Załączniki

  • 75zł rodzyneczki .jpg
    75zł rodzyneczki .jpg
    12,9 KB · Wyświetleń: 19
  • 12zł rodzyneczki.jpg
    12zł rodzyneczki.jpg
    15,9 KB · Wyświetleń: 20
  • bs_6909_hus_sli_2.jpg
    bs_6909_hus_sli_2.jpg
    27 KB · Wyświetleń: 27
reklama
więc u mnie to wyglądało tak - przedewszystkim przez pierwszy miesiąc kąpałam małą w przegotowanej podzie tylko samym mydłem, po kompieli smarowałam ją oliwką i to wystarczyło. Nie stosowałam ani szamponu, ani płynu do kąpieli. I teraz tez mam zamiar tak uczynić - takż ez kosmetyków mam sudocrem, mydełko, i oliwkę Nivea i bambino bo nie wiem która lepiej bedzie służyć maluchowi. Wiktoria miała uczulenie na Nive i tolerowała tylko bambino:-)
No właśnie moja skóra nie toleruje bambino i chyba wezmę johnsona, a mydełko i proszek mam dzidziusia;)
 
Do góry