reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Holandia

reklama
DZIEN DOBRY...

U nas dzionek pracowicie sie zaczal - w koncu swieta ida... mimo ze moi maja juz wakacje udalo sie nam przesprzatac generalnie 3 sypialnie i...wstawic zmywarke!:-D
Pogoda nijaka ale i tak zamierzamy conajmniej 3 godz pospacerowac jak nie bedzie padac...:baffled:
Sencilla moj tez glowe trzymal od poczatku - jakies bardzo silne te dzieci rodza sie w obecnych czasach- choc z drugiej strony co sie dziwic jak my do ostatniego dnia tak ostro zasuwamy hihi;-) Lilianka poprostu boska!
Moj M kiedys dostal testy na komputer od egzaminatora bo u ..niego pracowal...;-)- moze udostepniaja?:zawstydzona/y::-p

Anp foto super - to sie nazywa moment chwili...:tak:
 
Witam!
Anp a jaki jest koszt prawa jazdy w Holandii?
U nas dzis brzydko i zimno az mi sie z lozka nie chcialo wstac. :-( Dziewczyny moja prawie juz 3miesieczna niunia jak lezy na przewijaku tak kopie odpycha sie nozkami ze potrafi sie krzesunac. Wasze szkraby tez tak robily? Czsami mam wrazenie ze glowka w sciane uderzy tak sie wierci.

No właśnie sama jestem ciekawa jak to tu wygląda. Pchnęła bym M żeby w końcu zrobił, chyba że koszta sa kolosalne.
 
No właśnie sama jestem ciekawa jak to tu wygląda. Pchnęła bym M żeby w końcu zrobił, chyba że koszta sa kolosalne.



Wie een rijbewijs wil halen, wordt met allerlei kosten geconfronteerd:

  • De rijlessen. Let erop dat het tarief van een rijles niet bij elke rijschool op de zelfde manier wordt vastgesteld. Zo heeft de ene rijschool lessen van 45 minuten, de andere van 60 minuten.
  • Dan zijn er nog theorielessen, lesmateriaal, een tussentijdse toets, een verkeersveiligheid training, het rijexamen.
  • Kortom, vraag de rijschool om een realistische inschatting van de kosten.
  • Gemiddeld blijkt in de praktijk, dat een leerling 40 uur aan rijlessen nodig heeft, om met succes te kunnen afrijden.
  • Wie 40 lesuren doorloopt van 45 euro per lesuur, komt met de andere kosten die moeten worden gemaakt, al vlug uit op een totaal van ruim 2.000 euro.
  • Lukt een bepaald examen of examenonderdeel niet, dan kom je natuurlijk nog een stuk hoger uit.
  • Overigens zijn er ook rijscholen die een totaalpakket voor een vaste prijs aanbieden en daardoor voordeliger kunnen zijn.
  • Als je slaagt, kun je naar het stadhuis om daar het rijbewijs af te halen. Dit kost, afhankelijk van de gemeente waarin je woont, zeker 35 tot 45 euro.
  • Vanaf 2010 is alles weer een stuk duurder geworden. Het CBR vraagt voor zowel de tussentijdse toets, het TTT, als het eindexamen een bedrag van 93,15 euro. Samen is dat al ruim 186 euro zonder de rijlessen. Wie vaker een toets doet, is natuurlijk nog duurder uit. Het zogenaamde faalangst examen kost bij het CBR 164, 20 euro.
  • De Eigen Verklaring moet door gehandicapten en ouderen ook nog worden aangeschaft.
Wat kost een rijbewijs - LeerWiki.nl - Schat aan informatie
 
Dziękuję Aniu

A ja na święta nie robię jakiś tam porządków wielkich. Nie chcę mi się powiem szczerze. Zaraz do pracy idę a miałam mieć wolne. W sobotę z chłopakami posprzątamy tylko dom. Ostatnio chodzę nie wyspana, ręce dają popalić. A M głupio się jeszcze pyta czy mnie bolą, bo jak coś to żebym domu została. co z tego że chcę, jak on przyjedzie za 2 godziny i mówi mi że robota jest. psy już tez mnie wykańczają, zamknę je w klatce to piszczą że spać nie idzie, otworzę im, to drą się bo nie mogą wejść do środka. Figa coś mi ostatnio sika w pokoju, czasami jak wstaje to pole minowe mam. Któregoś razu nie wytrzymałam psychicznie, rozryczałam się i poszłam do innego pokoju spać, pocieszam się że jeszcze 2 tygodnie i oddajemy szczeniaki i w końcu okno otworzę w pokoju. za to dziś mam wieczór dla siebie i jadę do fryzjera. Oczywiście z obstawą.
 
Ostatnia edycja:
No i masz racje,zrob cos dla siebie,to sie lepiej poczujesz,przynajmniej ja tak mam,chociaz na chwile humor mi sie poprawi.


KOlejne pytania z mojej strony,,,co robicie na obiad wielkanocny????nie chodzi mi o sniadanie....
i jeszcze jedno czy jest u Was zwyczaj taki ze dzieci szukaja zajaczka(prezentu od niego),,,,co im zajaczek w tym roku przyniesie,bo nie wiem co kupic dla rodzenstwa.

A ja juz zupke malemu koncze gotowac,
ostatnio chce jesc to co my,i czasami sama nie moge zjesc bo on sie nauczyl mowic "eć" chyba to znaczy jeść i jak jemy to tez chce,wiec musimy jesc jednoczesnie z nim.A zapomnialam napisac,bylismy w CB i maly ma 9.300 kg i 71 krótki(to znaczy wzrostu no ale za duzy to nie jest) ale wszystko jest w normie,na siatkach centylowych oki i pani w cb powiedziala ze jest bardzo vriedelijk takze wsio oki,Oczywiscie dostal dwa klocki do zabawy ktorych nie chcial oddac.
No i pranie juz powieszone,teraz mysle co na obiad swiateczny bo popoludniem chce na zakupy sie wybrac i pozniej znowu do pracy..

Sencilla Lili rosnie w oczach i szybko sie zmienia.

Aha chyba znalazlam nie wiem czy to napewno to ale przesle szwagrowi wieczorem http://www.rijschoolland.nl/index.p...er&action=article&group_id=49&aid=636&lang=NL
 
Ostatnia edycja:
Robale ja tez nie robie nic specjalnego na swieta niby te swieta wazniejsze ale jakos nigdy ich nie czuje. W niedziele mama nas na obiad zaprosila wiec nie musze gotowac a tak poza tym moj maz pracuje normalnie w swieta zreszta jak co roku.

anp u nas tradycyjnie na obiad rolady kluski slaskie i kapusta czerwona a do tego rosolek tradycyjne slaskie danie :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Czesc dziewczyny. Jeeej jutro polozna do nas przyjezdza, az sie nie moge doczekac. My robimy na swieta podobnie jak Anetka, jakis rosol, kluski , miesko i finito, poza tym nie kladziemy jajek , nie bede tu zadnego cyrku odstawiac, dla samej siebie, moj maz w ogole nie wie o co chodzi z tymi zajaczkami. Ja nie czuje wewnetrznej potrzeby stawania na glowie. Mama miala przyjechac, nie przyjedzie, bedzie w Niemczech :( Totez kiszka.

 
Do góry