reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Holandia

hejka

anetka ale niefart z tym autem.... teraz juz wlasnie widać ze sie zabrali za to..... i co zwozicie czy wykupujecie tutaj podatek?? niektorzy tak robia... ale szlak wie czy to sie opyla...


ania miłej zabawy na weselu ...
 
reklama
Aniu milej zabawy na weselu. My mamy w czerwcu wesele tzn. nasi znajomi i jedziemy do PL o ile moj Kuba dostanie wolne w szkole.

Madziula czekam na meza az wroci z parcy i bedziemy mysleli co zrobic bo to tylko 2 tyg a podatek wychodzi miej wiecej 300 euro za kwartal wiec troszke duzo. Wydazdaje mi sie ze lepiej sprzedac ale malo czasu.
 
AniaHaven, spokojnej podróży i udanej zabawy:-D

My dzisiaj zaliczyliśmy wielkie zakupy owoców, warzyw itp. w eko sklepie. A teraz Janek bryka po podłodze ile wlezie;-)

Mam takie pytanko, gdzie podziała się Sencilla????? Czy coś przegapiłam?????
 
Witajcie Kobietki,
Moja pierwsza wizyta u położnej już za mną, Pani Małgosia super kobieta, polecam. Poświęciłam nam całą godzinę, wszytko dokładnie wytłumaczyła, odpowiedziała na każde pytanie. Teraz mam 2 tygodnie na wykonanie badań krwi i pierwszego USG. Powiedzcie w którym tygodniu dowiedziałyście się o płci dziecka? Usłyszeliśmy bicie jego serduszka, już nie możemy się doczekać kiedy poznamy czy to ona czy on :)
 
Diana ja też mam dzisiaj wizytę za sobą (; Też bicie serca było, próbki dostałam i w sobote mam usg. Badanie krwi... okropność... nie lubię igieł i nigdy mi jeszcze krwi nie pobierali...
A płeć to w 20 tyg na połówkowym jest (;
 
witam dziewczyny
mysmy dzisiaj wrocil do nl :-:)-( i oczywiscie znowu deprecha po powrocie...... co ja tu robie :no::no:

Mojemu Thijsiowi jz tez strzelilo 4 miesiace i juz zaczal jesc obiadki i jak narazie mu smakuja :tak: i taki duzy sie zrobil ze szok tak szybo mi rosnie maluch :-) a w Polsce super wakacje, pogoda piekna Daantje rozpieszczony przez rodzinke, Thijs zreszta tez szkoda ze tak szybko to zlecialo......

Aniu baw sie dobrze i wytancz za wszystkie czasy :tak:

Iguana twoj rockowy Janeczek jest zarabisty :tak::tak:

Niunia rozumie ze jestes w Pl, udanego pobytu ja tez zawsze sie dziwie ze czas tam tak szybko plynie

Diana witam rowniez na forum:-)
 
Ja jak zwykle pisze po pracy bo w ciągu dnia brak czas

Dzisiaj po przyjściu do pracy dostaliśmy zła wiadomość. Nasz kolega 3 tyg temu pojechał do żony do berlina do szpitala bo miała zagrożona ciążę i leżała w specjalistycznej klinice i czekała na operacje. Miał być tydzień temu w pracy i jego.dobry kolega dzisiaj dzwoni do niego ale odebrała jego.siostra z racji tego że ona Nie mówiła po ang kazał zapytać ta siostrę co się.dzieje i okazało się że popełnił.samobójstwo....serce mi.się.kroi jak to pisze bo on tak.kochał ta żonę wydaje mi się że z nią coś się stało...bo Nie zrobiłby tego widzialam i słyszałam jak on opowiadał o niej. Niestety jego siostra Nie była.w stanie normalnie.rozmawiać więc Nie znam szczegolow.

A tak poza tym to podjęliśmy decyzję o sprzedaży auta teraz.tylko.czy.ktoś.kupi je w ciągu 2 tyg.
 
dzien dobry...

my juz w pl..wyspani po grilu - podroz zajela nam jedyne 9 godzi...:-D
teraz jedziemy dalej tylko kawke wypije hihi...

Agss i Diana gratuluje pierwszych wizyt...:tak: nim sie obejrzycie to koncowka bedzie i foty pokoikow bedziecie nam tu serwowac:tak::-)

Anetko - straszna ta historia ...wspolczuje wam bardzo:zawstydzona/y: ..ale jak bedziesz wiedziec cos wiecej to napisz...zaintrygowalas mnie ta opowiescia ..musialo sie cos starsznego stac...:-:)-:)-(

Gosiu wiem co czujesz...:sorry2: glowa do gory;-) bedzie lepiej kazdego dnia:zawstydzona/y: jestem myslami z toba i obiecuje ze jak wroce to napewno cie odwiedze - w koncu mieszkamy calkiem blisko nie?;-)
ide na ta kawke bo tesciowa juz 3 razy tu byla ze kawa mi stygnie:dry::-D, pa...
 
Dzien dobry :-)

Dzisiaj mialam ciezka noc. Historia ktora opisalam wczoraj tak na mnie wplynela ze nie moglam spac. Ogladam zdjecia tego chlopaka na FB z zona oni byli tacy szczesliwi a tu....Jego przyjeciel jest Grekiem on stracil rodzine i nie ma nikogo bliskiego i tak sie zaprzyjaznili i tez go stracil. Wczoraj chodzil i plakal mowic ciagle jakie zycie jest niesprawiedliwe i zeby Bog tez jego zabral. Masakra szkoda mi go. :-:)-(
 
reklama
Właśnie wróciłam z Delft z badań hormonów tarczycy. Przy okazji naszła mnie refleksja... czy tutaj ktoś używa w autobusach niskopodwoziowych funkcji opuszczania autobusu tak, żeby nie podnosić wózka? Ja pierniczę, nie dość, że stają daleeeko od krawężnika, to jeszcze nie opuszczają tego autobusu. Na 3 przejazdy autobusu, tylko jeden gość podjechał do mnie drzwiami środkowymi, bo przystanek był tak skonstruowany, że nie zmieściłabym się z wózkiem, żeby przejechać między budką a autobusem :wściekła/y:. A jak wracałam, to gość nawet nie podjechał i musiałam od strony kierowcy się przeciskać... jaaaaa :wściekła/y:.

Jeszcze wkurzyła mnie jakaś murzynka... idę sobie potem już w R'damie po ulicy a ta do mnie chamsko podchodzi i z tekstem: daj pieniądze. Na początku nie wiedziałam o co jej biega, to się spytałam po angielsku, a ta chamsko: money money :no:. Ja pierniczę... niech się weźmie do roboty. Poza tym, mnie przestraszyła, bo wyglądała na jakąś ćpunkę i miała ropiejące kolczyki w nosie, bleee.
 
Do góry