reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Holandia

i 2 tyg przerwy tzn spanie do bólu :-DNo oprócz tego że we wtorek pobutka o 5 bo o 6 wyjazd Ni i pewnie u znajomych (5dni)tez się nie pośpi :cool2: A i potem 4 dni w Disneylendzie gdzie sniadanie jest na 7.........Niewiele snu zostanie.........:szok:;-)

do dyskusji się nie włączam Za stara jestem i nie chce mi się;-)
 
reklama
Nana chodzi mi czy zgłosiliście może w pracy to że dostajecie dodatek, pytam ponieważ mi kazali zgłosić w biurze dla którego pracuję, ab;-);-)oni zrobili jakąś korektę w moich danych abym nie musiała ewentualnie zwracać tych pieniędzy.

aola za stara, och ty nasza babuliko, ;-);-),
 
Ostatnia edycja:
Robale a kto zgłaszał sie po dodatek do ubezpieczenia???

Nana nie ze kazali wracac, ale dodatek sie oblicza na podstawie oszacowanych przez ciebie zarobkow rocznych ktore ty sama podajesz, jesli je przekroczysz to musisz oddac... oddajes poprostu to co ci sie nie nalezy....
 
a ok rozumiem ,no w kazdym razie zwracalismy 200 e tego co przekroczylismyHE ja to tak zartem ze dali a pozniej kazali oddac :-)My nic nigdzie nie zglaszalismy
 
Ostatnia edycja:
a co sie dziwisz skoro połowa dyskuscji toczy sie wkoło Nana kontra reszta. Ja nie chce brać w tym udziału ;( Kiedy mam coś do powiedzenia to mówie. ale dzisiaj to juz powoli sie przeradza w NEVERending story ( nie wiem czy tak sie pisze ) :)

No ja sie generalnie dziwie, bo przeciez nie zyjemy tutaj Nana i jej problemami , chetnie porozmawiam na inne tematy. Wierze, ze kazda z nas ma cos ciekawego do powiedzenia/ podzielenia sie. A faktem jest, ze watek 'niesmaczny' mial sie zakonczyc, ale jej sie znow cos przypomni i wraca z tym samym jak bumerang. Nic dziwnego ze w atakowani przez nia uzytkownicy jej odpisuja, chcac uswiadomic jej, ze sie myli. Ale ona potem znow wraca i adresuje swoj 1 post do kilku osob.

Pomimo, ze znow sie przytacza moj nick w tej niekonczacej sie dyskusji, zdecydowalam , ze nie bede odpisywac , bo wydaje mi sie , ze Nana tylko pisze tutaj, zeby podsycac dyskusje w niezdrowej atmosferze, , atakuje w swoich postach przynajmniej 3,4 osoby a potem czeka na kontratak. Nie dziwne zatem , ze liczba reakcji jest wieksza, bo 4,5 osob nie moze odpowiedziec w jednym poscie, ze wzgledow technicznych tego forum.

Ja chcialam zasugerowac, abysmy nie ulegali presji i prowokacji i po prostu zwyczajnie toczyli dyskusje na jakikolwiek kazdy inny temat, bo inaczej sie chyba nie da.

Astrid, ja ogladalam kiedys na jutubie film z porodu domowego, gdzie babka krotko po porodzie poszla z tym lozyskiem do kuchni , odkroila kawalek i zjadla, a reszte do zamrazalki. Mowila, ze smakuje lepiej niz watrobka. Podobno bardzo zdrowe, chociaz nie wiem czy chcialabym sprobowac, pewnie mialabym odruch wymiotny.
 
Nana niestety tak jest, komus kto ma stała prace łatwiej jest oszacowac ile zarobi w roku, ale jesli ktos przechodzi z biura do biura albo raz pracuje a raz nie to roznie bywa...
 
reklama
Robale ja poprostu nie rozumiem dlaczego biuro ci załatwia dofinansowanie.. sama opłacasz ubezpieczenie?? czy opłacasz je przez biuro pracy??? bo jesli to za posrednictwem biura jest zalatwiane dofinansowanie to jasne jest ze trzeba ich powiadomic ze twoj wniosek został rozpatrzony i ci przyznali. nie widze innego powodu.
 
Do góry