reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Holandia

reklama
z gory przepraszam, ze jestem u was bardziej czytajaca niz piszaca i tak tylko sie zglaszam z pytaniami raczej ;):$

bo znow mam pytanko... prawie 36tyg a dzidzi moje nadal siedzi zadowolone glowa w gore... probuje wszystkiego, w przyszlym tygodniu moxa u akupunkturysty i pewnie tez uitwendig draaien w echo-centrum, ale wiem, ze powinnam sie przygotowac na mozliwosc, ze nic z tego nie bedzie. pytanie wiec do mam, ktore mialy tez ten problem. czy ktores z was rodzily mimo stuitligging "normalnie"? jakie byly wasze doswiadczenia? czy jest to bezpieczne?
a cezarka? pol czy pelna narkoza? jak potem? dlugo dochodzilyscie do siebie? jak dlugo w szpitalu? jak to bylo potem w domu?
bardzo sie tego wszystkiego boje... :$ i martwie... :$ prosze wiec was o madre slowa i dorade :tak:
 
hejka
witam z rana po kawie przed lataniem ze scierką ;) jeszcze do konca sie nie ogarnęłam ile tu szorowanie a wczesniej narzekałam na sprzątanie w Pl (3x mniej powierzchni) :D Końca nie widać
gdzie tu kupię dywaniki łazienkowe ale zielone??? i taką moskitierę-szynę na drzwi do kuchni???????
 
witam
po ostatniej burzy internet nam wysiadl i zanim znalezlismy numer zeby zadzwonic z reklamacja to trwalo to caly tydzien :-p
aOla musisz zrobic rundke po sklepach typu Gamma, Praxis, Kwantum, zazwyczaj takie sklepy usytuowane sa w jednym miejscu wiec za jednym zamachem mozesz wszysyko kupic
AniaWM masz jeszcze troche czasu wiec dzidzia sie moze jeszcze odwroci, moj tez w ostatnich tygodniach sie odwrocil i po tygodniu znowu wrocil do pozycji wyjsciowej. Ja mialam cesarke i nie wspominam tego zle po dwoch dniach moglam isc do domu, wiadomo ze na pocz. musisz uwazac na siebie i nie dzwigac nic ciezkiego. Nie zamartwiaj sie na zapas bo w sumie to i tak nie jest zalezne od ciebie jak sie wszystko potoczy.......:sorry:
 
Hej ..

Jestem w końcu,,, od poniedziałku jakiś pęd mną zawładną i szczerze czasu nie miałam nawet tego zapsutego laptopa włączyć...;-)
W poniedziałek miałam isc do fryzjera na 18.oo a mój M wrócił do domu dopiero o 21.30:szok: więc zanim pojechałam- zrobiła mi włosy i wróciłam było 2.30...:eek:w nocy a tu jeszcze zadanie z holenderskiego nie zrobione...:confused2: we wtorek szalenstwo w pracy dzieci odebrac na lunch o 12...odwieźć o 13..na lekcje - zakupy - po torta -zamówić zdjęcia na tractacie:-p..i do domu dekoracje bo w środe Karina świętowała urodzinki z przyjaciółmi ze szkoły...17 dzieci...:zawstydzona/y:dobrze że wypożyczyliśmy springkussen:-D Przyjecie skończyło sie o 17.00 bo najpierw byli Holnendrzy a potem Polacy... trza jeszcze posprzątać było i...te tractacie zrobić...:cool2:FOTKI POTEM...

Wczoraj 3 domy posprzątałam ...i jeszcze prasowalam od 18 do 1.00 bo baba na wakacje wyjeżdza...dzisiaj..:dry:
a do tego jeszcze 3 inne sie tez napatoczyły bo uslyszały ze ja wyjezdzam wiec tez chca prasowac ciuchy bo "kto im to potem zrobi":dry::-D wiec weekend mam z głowy...

I WŁAŚNIE DLATEGO MNIE TU NIE BYŁO!!!:-D:-D:-D:-D

AniaWM nie martw sie, wszystko zdąży samo na czas a..stres ci nie pomaga...;-)
Robale ładny trunek..mój dostał wódeczke zamkniętą w budce dla ptaków plus kieliszki do tego...;-)
Gosiu a ty już pakowana na wakacje?

ide powiesić pranie i .po Karine do szkoły bo dziś tylko do 12.00 i ...wakacje!!:-)

Wij wensen jullie een hele mooie, zonnige en gezellige vakantie!
 
Aniu, kochana ja juz po wakacjach :-( nastepne moze we wrzesniu jakis tydzien uda nam sie wykroic ale to dopiero w trakcie planowania
A ty pracowity masz tydzien :szok: i tyle dzieci dobrze ze macie duzy ogrod no i ze Karinka w lecie urodzona :-D
 
u nas slonko pieknie zaczyna swiecic ..chyba bedzie grill wieczorkiem:-)
ja dzis stalam sie wlascisielka nowego laptopa;-)tyle ze polskich liter w nim nie ma...jak sobie z tym poradzic?:sorry2:
uciekamy na przejazdzke rowerowa i...znowu pakowanko!

MILEJ SOBOTY KOCHANE!!!
 
Bry

Ja od wczoraj w domciu. Znowu mam mocne napady bólu głowy, M już mnie obwinia że to moja wina, sama się doprowadzam do takiego stanu denerwując się, chce mnie wysłać znowu do PL, w celu porobienia badań, jednak na rezonans tutaj nie chciał mnie puścić bo po co. A teraz mnie męczy na temat wyjazdu, a ja tak się boję, nie chcę słyszeć o wyjeździe bez niego bo się boję że coś może być nie tak, a jego wtedy przy mnie nie będzie. Nikogo nie będzie. Ból jest okropny mimo iż mam mocne tabletki, to muszę je trzymać na atak mocniejszy niż ten. Drzwi w samochodzie jeszcze nie zrobione, a tak by mi się przydał. Jestem zmęczona już tym wszystkim, tym domem, mieszkaniem z ludźmi którzy o wszystko się pytają, nawet o to czy są kostki do kibla. Mamy 2 osoby z rodziny, wczoraj od jednej z nich żon usłyszałam podziękowanie, że jesteśmy inni, że na pieniądzach śpimy, bo nam starcza od wypłaty do wypłaty a im nie. A potem się dziwią że spięta chodzę.
 
reklama
Do góry