reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Holandia

reklama
Sencilla z tego co pamiętam Carinio spodziewa sie Kuby - czyli chłopczyka!;-)
Twoje dziecie faktycznie podrosło co już zdążyłam skomentować na NK:-D.... ale fakt faktem że dawno cię nie było z nami i nie wrzucałaś żadnych fotek to teraz nadrabiaj zaległości....:tak::tak::tak:
Poprosimy jeszcze jedną foteczkę "grupową":laugh2:...

Karola ja też miałam migrene po pierwszym dniu w szkole.... może od lamp a może z wrażenia....:rofl2::-) Dobrze że już OK i przede wszystkim że ci sie podoba!:-p
Ja wielu z mojej klasy spotkałam ostatnio i mam nadzieje sie choć jeszcze jeden raz tam wybrać zanim urodze w przyszłym tygodniu....:-D Może zdążę....

A ja walcze drugą godzinkę z żelazkiem dla klientki...

A gdzie sie podziała Anetka?:sorry2: czyżby praca dawała jej tak w kość?
 
tak tak spodziewam sie malucha Kuby :D no i niech sie streszcze to dziecko, bo juz chce sie do niego przytulic i calowac i wachac stopki :p hehe
 
Aniu no może i po części z wrażenia ...:tak:
Aneta jak w pracy :sorry2:
Sencilla rosną te wasze pociechy:tak:
Ja już na dziś kończe, poczytam książke i do spanka:tak:

miłej nocki
 
Bry....

Ja znów sie wypałam.... :-)
Carinio nie śpiesz sie tak - ja pierwsza w kolejce jestem do "wąchania stópek":tak:
Anetko i jak w pracy - dajesz rade?:sorry2:
Karola poleć coś dobrego do poczytania bo odkąd skończyłam te sage o wampirach to sama nie wiem za co sie złapać!:-p

Ja już kawkę pije, ktoś jeszcze reflektuje?:-p
 

Załączniki

  • c3d00dc795.jpg
    c3d00dc795.jpg
    22,2 KB · Wyświetleń: 26
;-)Witajcie kochane...

Aniu no to rzeczywiście ostatki...Mnie również na tydzień przd porodem brzuch już nie utrudniał oddychania no i w końcu zaczęłam przesypiać noce...Trzymam kciuki!!!:tak:;-):-)
Carinio za Ciebie również:-) A całowanie stópek malenstwa... Super!
Karola gratulki! Pierwsze "koty za płoty"... teraz już będzie z górki;-):-)
Sencilla no urosła, urosła ci córunia...Śliczne włoski - kręciołki mają dziewczynki:tak::-) Moje obie mają proste i lejące....czyli nie po mnie:-:)zawstydzona/y:

Moje starsze dziecię dzisiaj poszło pierszy raz do zerówki do szkoły....:tak::tak::tak: Leciała jak na skrzydłach;-);-);-) Zobaczymy jakie wrażenia będą po...

Majcia za to śpi sobie...Poszła w poniedziałek do żłobka i jakieś cholerstwo przytargała, bo od wtorku miała temp...:szok::zawstydzona/y::wściekła/y: wczoraj wieczorkiem już tylko stan podgorączkowy, ale do końca tygodnia napewno nie pójdzie...:wściekła/y::-:)no:

A ja znów dostałam "kosza":wściekła/y::no::-:)zawstydzona/y::crazy::angry: Wczoraj dostałąm cynka o etacie i znów mi przepadło!:wściekła/y::wściekła/y:Załamka:wściekła/y::wściekła/y:
Zaczynam dzisiaj moje godzinki dodatkowe z dzieciakami...na 15.45! Trzymajcie kciuki!:tak:
 
reklama
Dzien Dobry wszystkim

dlugo mnie nie bylo i wszyscy o nas zapomnieli:-:)-:)-(
Ja juz po slubowaniu,Jessi po roczku,jeszcze nie chodzi,ale robi postepy.

Nie wiem co przegapilam,ale zycze wszystkim solenizantom sto lat,zapakowanym spokojnego i szybkiego porodu,szukajacym pracy itp.itd. powodzenia.

W sobote wyjezdzamy to moze bede czesciej zagladac,jak wroce do rytmu.

pa
 
Do góry