reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Holandia

reklama
Anna claudia spala u nas w sypialni tylko przez 1 tydz po porodzie. Wstawilismy do sypialni kolyske, ktora po tyg wyladowala w salonie :-) Przez ten pierwszy tydz nie pospalam za duzo, bo po porodzie tak mi sie zmysl sluchu poprawil, ze slyszalam kazy oddech claudii :-D
W 2 tyg spala juz smacznie w swoim pokoiku w swoim lozeczku :tak:
Jestem zdania ze dziecko od poczatku trzeba uczyc spac we wlasnym lozeczku a nie w lozku czy sypialni rodzicow.
 
A nasza Mala spi u nas w sypialni,ale w swoim lozeczku.Nie sadze zeby stanowilo to az taki problem bo nie stoi kolo lozka tylko calkiem z drugiej strony.Jak podrosnie i bedzie spokojniej sypiac to najprawdopodobniej przeprowadzimy ja do drugiego pokoju,ale teraz jest mi lepiej jak spi u nas.Nie mamy az tak duzego mieszkania:no::-( jedyny wolny pokoj to pokoj goscinny no i potem jak urzadzimy tam gniazdko dla Jessy to jak przyjedzie do nas ktos w odwiedziny to beda spac u nas.Jakos to bedzie,ale na to jest jeszcze czas.
 
No zyje, zyje... :eek:

U nas po staremu wiec nie ma co pisac...

Ania, gratuluje kursu, mowisz ze nasza gmina jednak ma ten kurs...
Sencilla, bardzo mi przykro, mam nadzieje ze maz szybko cos znajdzie, trzymam kciuki...
Anna, moje mlode tez od poczatku spaly u siebie, bo jak pisala agasta ja tez zrobilam sie bardzo czujna na kazdy kwek mlodych, ale to juz chyba kazda mama tak ma, na poczatku planowalam tez postawic kolyski w sypialni bo to wygodniej przy nocnym karmieniu, ale raz ze nie karmilam (*)(*) a dwa ze pewnie tez bym nic nie pospala...
Olgunia, jeszcze raz gratulki, fajnie ze nam nowych foremeczek przybywa :-D

Juz za bardzo ne pamietam co ktora pisala - sorki :sorry:


Milego popoludnia 4all



 
Ann kurs podobo był od zawsze:eek: ale tylko wybrańcy o tym wiedzieli...
Wczoraj poznałam tate koleżanki Erniego z przedszkola.Rok temu przyjechał od razu zadeklarował chęć nauki języka...i od marca jest na takim właśnie kursie!:szok:
A ja tam wydzwoniam :wściekła/y: i cięgle nas zbywali!:zawstydzona/y:
No nic...dobrze że juz teraz jestem na prostej!
W środe mam spotkanie w tej sprawie...:-D a ty Ann nie chcesz się wciągnąć na liste?:confused:

My dziś idziemy na parapetówkę do znajomych bo sobie dom kupili!:tak::-)
Miłego popołudnia dla was!
 
reklama
Ann kurs podobo był od zawsze:eek: ale tylko wybrańcy o tym wiedzieli...
Wczoraj poznałam tate koleżanki Erniego z przedszkola.Rok temu przyjechał od razu zadeklarował chęć nauki języka...i od marca jest na takim właśnie kursie!:szok:
A ja tam wydzwoniam :wściekła/y: i cięgle nas zbywali!:zawstydzona/y:
No nic...dobrze że juz teraz jestem na prostej!
W środe mam spotkanie w tej sprawie...:-D a ty Ann nie chcesz się wciągnąć na liste?:confused:


Ja sie juz kiedys dowiadywalam i powiedzieli ze sie juz nienalezy bo jestesmy w Unii czy cos takiego juz nie pamietam dokladnie.
A zapisac to moze i bym chciala, tylko co ja z moim operowym duetem zrobie :confused:
 
Do góry