Hej....
Ja już po pracy, padam oczywiscie!
Robale ja tez w Neutral prałam - jest proszek i płyn a potem stopniowo zaczynałam używać normalnego płynu jak Ann...
Mój był dziś w geemente i nie ma metody obejścia tego notariusza...choć tak kombinując jak kon pod góre gdyby taki akt notarialny sporządzić w PL może wyszło by taniej...tylko czy taki akt polski jest tu prawomocny???!
Tego też sie zamierzam dowiedzieć...Kurcze 600€ drogą nie chodzi! choć z drugiej strony...nie ma ceny jeśli chodzi o nasze dzieci!
Powiem wam szczerze że jak dzisiaj znowu rozmawiałam z moją holenderką to zadała mi pytanie; CZY JA BYM NAPRAWDE CHCIAŁA WYRYWAĆ DZIECI STĄD?I CO BEDĄ MIAŁY W PL?JAKĄ PRZYSZŁOŚĆ?oprócz rodziny i obecnego kryzysu finansowego!:-(
Czy nie lepszą przyszłość miały by tu u obcych ludzi którzy mogą ich wychować i zapewnić lepszą przyszłosć?
Na początku sie wzburzyłam ale ...jakby tak pomyśleć.... sama nie wiem co było by lepsze....:---(
Bez rodziny w dobrobycie i kraju gdzie sie wychowywali...czy z rodziną w PL bez wizji na przyszłość i co tu dużo mówić OGÓLNEJ TRUDNEJ SYTUACJI....
Mam nadzieje że żadna z nas nie przerobi tego scenariusza!
Ja już po pracy, padam oczywiscie!
Robale ja tez w Neutral prałam - jest proszek i płyn a potem stopniowo zaczynałam używać normalnego płynu jak Ann...
Mój był dziś w geemente i nie ma metody obejścia tego notariusza...choć tak kombinując jak kon pod góre gdyby taki akt notarialny sporządzić w PL może wyszło by taniej...tylko czy taki akt polski jest tu prawomocny???!
Tego też sie zamierzam dowiedzieć...Kurcze 600€ drogą nie chodzi! choć z drugiej strony...nie ma ceny jeśli chodzi o nasze dzieci!
Powiem wam szczerze że jak dzisiaj znowu rozmawiałam z moją holenderką to zadała mi pytanie; CZY JA BYM NAPRAWDE CHCIAŁA WYRYWAĆ DZIECI STĄD?I CO BEDĄ MIAŁY W PL?JAKĄ PRZYSZŁOŚĆ?oprócz rodziny i obecnego kryzysu finansowego!:-(
Czy nie lepszą przyszłość miały by tu u obcych ludzi którzy mogą ich wychować i zapewnić lepszą przyszłosć?
Na początku sie wzburzyłam ale ...jakby tak pomyśleć.... sama nie wiem co było by lepsze....:---(
Bez rodziny w dobrobycie i kraju gdzie sie wychowywali...czy z rodziną w PL bez wizji na przyszłość i co tu dużo mówić OGÓLNEJ TRUDNEJ SYTUACJI....
Mam nadzieje że żadna z nas nie przerobi tego scenariusza!