To już co nieco wiesz - że siły natury
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Mi hematolog tłumaczył, że heparyna zostaje w organizmie około 12 godzin, potem nie ma po niej żadnego śladu, a poród to też czynność rozciągnięta w czasie, więc raczej jest niewielka szansa, że przyjmiesz heparynkę i za chwilę urodzisz
Ale będę ciekawa co Twój ginekolog powie.
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Ja też mam częste wizyty, właściwie to chyba czeka mnie już ostatnia w dniu terminu porodu, czyli za 4 dni.
![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Nie chce mi się wierzyć, że ten czas tak szybko zleciał. Dopiero co pisałyśmy o fasolkach, tu już finisz...
To naturalne, że boisz się porodu, ja mimo, że przetrwałam poród i wiem, że jest do przeżycia, też się trochę boję
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Ale im bliżej rozwiązania, umęczenie ciążą wzrasta i po prostu chęć wyzwolenia z tego stanu jest silniejsza od strachu
![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Masz dobrą pamięć. Miałam mieć wywoływany ze względu na te wysokie ciśnienia w gabinetach. Nigdy nie byłam przekonana co do leków na nadciśnienie które biorę bo w domu miałam zawsze pomiary dobre, a skoki zdarzały się w gabinetach. Nie za dobrze też się czułam na lekach zbijających ciśnienie, cały czas chciało mi się spać. Więc się trochę zarządziłam i je odstawiłam i wiesz co? Ciśnienia są dalej dobre takie jak były czy leczone, czy nie
![Stick Out Tongue :p :p](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Zmieniłam więc lekarza po raz kolejny na takiego, który takie rzeczy rozumie i nie dostosowuje ciężkiego leczenia na podstawie jednostkowych pomiarów ciśnienia, które były kosmiczne w wyniku stresu. Temat tych ciśnień mnie tak nakręcał, że przez wizytami myślałam o tym ciśnieniomierzu i stresowałam się, że mnie znowy będą chcieli do szpitala wysłać. Teraz już nie pozwalam sobie ciśnienia zmierzyć tylko przynoszę swoje zapiski z ciśnieniami z domu
![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
. Lekarz twierdzi, że heparynka nie kwalifikuje mnie do wcześniejszego rozwiązania. Jedynie wysokie ciśnienia mogłyby. Dziecko zdrowe, przepływy zdrowe, morfologia i mocz - zdrowe no i eleganckie ktg
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Jeśli tak to się utrzyma, mogę zgłosić się do szpitala nawet tydzień po terminie. A mnie to bardziej przekonuje bo mogę dać szansę dziecku, żeby samo się zdecydowało i wyszło kiedy będzie w pełni gotowe
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Ewidentnie dobrze mu w brzuszku więc niech jeszcze pokorzysta kilka dni, a co!
Właśnie przeszłam 10 pięter po schodach i ... złapał mnie skurcz... ale łydki hahaha