Mi też się nie pokazują czasem posty przez kilka dni... Super, że Basia jest taka aktywna
Też czasem nie mogę spać przez nocne szaleństwa malucha... No ale z kolei jak potem jest kilka godzin ciszy, to bardzo się martwię. Wtedy podkarmiam go colą i czekoladą i zaraz się uaktywnia
Wie co dobre, hahaha! Daj znać jak po wizycie i jaka duża jest już Basia
Który to już tydzień? Ja też na razie się jeszcze nie pakuję. Zacznę się pakować gdzieś w lipcu. Oczywiście, te obawy zostaną z nami na zwasze, nawet jeśli ciąża jest książkowa... ale pamiętasz, pisałyśmy sobie, że tym razem się uda!
Za parenaście tygodni będziemy wysyłać sobie tutaj zdjęcia małych, pomarszczonych, lekko spuchniętych, ale dla nas najpiękniejszych stworków
Będę rodzić siłami natury
Akcja porodowa przy pierwszym dziecku zwykle rozkręca się dość wolno, więc może się zdarzyć, że heparyny nie będzie już w Twoim organizmie. Niepowiedziane, że będzie dużo krwi przy porodzie. Raczej podczas połogu jest duży wypływ. Bardziej bałabym się nagłej cesarki z heparyną.
A Twoja mama jakie ma doświadczenia porodowe? Bo to często ma ogromne przełożenie na to jak będzie wyglądał Twój poród
Ty jesteś dalej szczuplutka z tymi 7 kg. Możesz przytyć jeszcze 15 i dalej będziesz laska.
Ciśnienie mam wysokie. W dużej części to na pewno mój temperament. Trudno mi usiedzieć w miejscu, a szczególnie przy małym... Ale leczę ciśnienie, za 2 tygodnie idę na usg prenatalne 3 trymestru, zobaczymy, czy przepływy łożyskowe są eleganckie
Poza tym miałam infekcję pęcherza moczowego, którą przeleczyłam antybiotykiem. Te sikanie w nocy to udręka - co chwilkę budzę się i biegam do toalety. A Ty jak się czujesz? Masz jakieś dolegliwości?