reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2019/styczeń 2020

Teraz już się na tym tak nie skupiam. Przytulanki są wtedy kiedy mamy ochotę i nam się chce. Nic na siłę. Kiedyś psychika to była u mnie masakra. Teraz już nie. Staram się brać wszystko na luz i zostawiać wszystko losowi. Ale nie ukrywam że bym chciała chociaż jedno dziecko mieć.
I bardzo dobrze robisz! Nic na sile :-D a kiedy u Ciebie termin nastepnej @?
 
reklama
Już minął. Spóźnia się 2 dni. Miałam dostać w sobotę. Ale od 6 miesięcy mam okres w różnych dniach cyklu. W zeszłym miałam @ na 34 dzień więc czekam do środy czy przyjdzie. Narazie nie wariuje z testami bo nie chce się rozczarować i nie potrzebnie stresować.
 
Już minął. Spóźnia się 2 dni. Miałam dostać w sobotę. Ale od 6 miesięcy mam okres w różnych dniach cyklu. W zeszłym miałam @ na 34 dzień więc czekam do środy czy przyjdzie. Narazie nie wariuje z testami bo nie chce się rozczarować i nie potrzebnie stresować.
Masz racje zeby nie wariowac z testami bo te zawody sa najgorsze.
U mnie w pierwszej ciąży było łatwiej. Zdecydowaliśmy się na dziecko i za chwilę byłam w ciąży. Nie analizowaniem tego wszystkiego tak jak teraz i się nie martwiłam że może się nie udać.
Ale grunt to chyba myśleć pozytywnie i wierzyć że będzie ok
 
Dokładnie tylko ja z każdym cyklem już tracę całkiem nadzieję że kiedyś zostanę mamą. Tu dziewczyny mnie trzymają na duchu i wspierają. Ale ja jestem osobą która w cuda nie wierzy.
 
Dokładnie tylko ja z każdym cyklem już tracę całkiem nadzieję że kiedyś zostanę mamą. Tu dziewczyny mnie trzymają na duchu i wspierają. Ale ja jestem osobą która w cuda nie wierzy.
Nie wolno tracić nadziei! Jest wiele par które adoptowalo i są świetnymi rodzicami. A dzieciaków jest mnóstwo. Sama ciąża to tylko początek długiej, pięknej drogi, ale też ciężkiej. Mamą jest ta która wychowa a nie która urodzi! Bądź dobrej myśli!
 
Ja z przyczyn osobistych nie mogę adoptować dziecka. I jednak bym chciała sama urodzić jednak swoje to swoje. A zabrać dziecko lub dzieci do rodzinny zastępczej też nie jest to dobre wyjście ponieważ biorąc małe dziecko i jest u mnie np 5 lat A po 5 latach znajdują mu rodzinę adopcyjna i mi zabiorę dziecko i dostanie to dziecko inna rodzina. To nie dla mnie. Aż tak to ja twarda nie jestem.
 
Każda z nas da radę! Mój tata zawsze powtarza że cierpliwy to i kamień ugotuje. Sama nie jestem cierpliwa, ale cierpliwosc się przyda przy wychowywaniu dzieciaczkow ;-)
Gdy już zajde w ciążę i urodze dziecko to napewno moja cierpliwość do szkraba będzie bardzo duża. Ale te starania i non stop nie powodzenia mnie dobijaja.
 
Ja z przyczyn osobistych nie mogę adoptować dziecka. I jednak bym chciała sama urodzić jednak swoje to swoje. A zabrać dziecko lub dzieci do rodzinny zastępczej też nie jest to dobre wyjście ponieważ biorąc małe dziecko i jest u mnie np 5 lat A po 5 latach znajdują mu rodzinę adopcyjna i mi zabiorę dziecko i dostanie to dziecko inna rodzina. To nie dla mnie. Aż tak to ja twarda nie jestem.
To nie jest łatwa sprawa. Kiedyś rozmawiałam z mężem na temat bycia rodzina zastępcza i on absolutnie nie chciał o tym słyszeć. Każdy ma swój światopogląd i ja to szanuje :-)
Ja czekam do 6.05 i będę testować jak @ nie przyjdzie szybciej. Obym mogła Was zarazić pozytywnymi fluidami ciazowymi ;-)
 
reklama
Ja też czekam na miesiączke. Miała być 2 dni temu. Zobaczymy co z tego będzie. Życzę Ci abyś ujrzała dwie ładne krechy na teście ciążowym. [emoji846][emoji173]
 
Do góry