Grudzień 2014

[Anula1988]

Gabi- u mojej gin to myślę, że nie jest kwestia, że się ceni, tylko ona pracuje w przychodni prywatnej, więc z tego 140 zł idzie część do niej a część pewnie dla właściciela tej przychodni ginekologicznej. Ale sumując 140 zł, to droga wizyta, ale takiej wspaniałej gin jak ta, to ja jeszcze w życiu nie spotkałam. Dzięki niej zaszłam w ciąże, po wieeeeelu cyklach starań.

Olushia- a Ty ile płacisz za wizytę?

Uleńka- ja za połówkowe badanie zapłacę 200 zł w piątek. I też ma tam różne 2d/3d i nie wiem czy też 4d.

 

[ulenka7883]

tak myslalam ze do tych 200zl moge dac ,ale 300 to juz lekka przesada... ja mieszkam 30km od Poznania i ceny sa na prawde zroznicowane miedzy tymi dwoma miastami (Środa jest mala i to od tego zalezy)

 

[ulenka7883]

dobra odezwe sie jak wroce z zakupow. Dzis mam w planach robic pierogi z jagodami ktore pojda do zamrazalnika na zimniejsze dni zupke na dzis mam juz ugotowana (białe kwaśne z ziemnaczkami) wiec moge sie poswiecic w calosci na lepienie kluseczek

 

[ewelinka_shn]

Hej Kochane :-)

Ja na polowkowe ide na nfz juz w czwartek ;-) mojego Przystojniaka znów oglądać

makrofag proszę o fotke kurteczki bo sama się zastanawiam w czym ja bede chodzić jesienią i zimą

ja trochę zalatana bo jutro u moich rodziców robimy imprezę łączoną: Nasza rocznica ślubu, moje urodziny i urodziny mojego taty. Wiec trochę czasu mi to zabiera.Dzis ide tez pobrac krew na hiv bo wstyd się przyznać ale to jedyne badanie o którym zapomnialam i lekarz mnie upomnial

zaraz na odpowiedni wątek wstawie fotke Mojego Księcia :-)

 

[gabi_25]

Anula może masz racje moja Pani gin przyjmuje w małym prywatnym gabinecie więc pewnie koszty utrzymania są niższe ale też jest bardzo pomocna odbiera telefony ma dobrze wyposażony gabinet i na każdej wizycie mam robione usg zawsze ma czas żeby ze mną porozmawiać o wszystko się dokładnie wypytuje i odpowiada na każde pytanie bez pośpiechu

 

[Olushia]

ja za wizytę 100 zl a jak jest usg 200 zl. Dużo ale dla dzidziusia wszystko nie bede w badaniach oszczedzac

Ja tez sie zbieram na zakupki bo dzisiaj u mnie grill urodzinowy, oby tylko pogoda dopisała :0)

 

[jopal]

Olushia ja jeszcze przed polowkowym i w sumie tak wyszło, ze typowo nie będę go mieć ale to decyzja lekarza więc wierzę ze ok. 1 sierpnia mam badanie ale to będzie 18t1d no i wtedy za 4 tygodnie to będzie 22 tydzień. Ja w sumie zawsze na szarym końcu

 

[kruszka89]

Przepraszam ze znowu tak mało się udzielam ale do wtorku jestem sama z Nika więc cały dzień z dzieckiem plus obowiązki domowe i wieczorem już padam przy usypianiu. tak więc Madzia podziwiam Cie ze dajesz radę przy takiej gromadzce
Piszecie o seksie a ja to już zapomniałam jakie to uczucie hehe ale jeszcze troszkę i sobie przypomnę aż nadto
Połówkowe połączone z 2 genetycznym też mam 2 sierpnia i oczywiście prywatnie i place 250 zł sporo niestety ale to będzie już ostatni raz kiedy zobaczę Benka, następny raz przy porodzie bo później tylko wizyta u położnej mnie czeka. A póki jestem jeszcze te 2 tyg w Pl to muszę skorzystać z możliwości oglądania dziecka
A dzisiaj mam wizytę u gin i czarna dam znać czy udało mi się załatwić to zaświadczenie tak więc trzymaj kciuki bo coś czuje ze bez niego w No nic nie zdziałam :/
Oczywiście gratulacje udanych wizyt zdrowych dzieciaczków i chyba rzeczywiście dziewczynek zrobiło się więcej

 

[gabi_25]

jopal czyli nie tylko moja Pani gin bez pośpiech podchodzi do połówkowego i uważa, że po połowie będzie w sam raz zresztą ja podglądam maleństwo na każdej wizycie więc wszystko jest pod kontrolą.

 

[agrafka_7]

gabi - ja miałam taką aparatke w 1szej ciąży, że mało tego, ze miała klitkę, nie gabinet, ale nie robiła usg bo go po prostu nie miała, ew jak coś się straszniego działo to odstyłała do szpitala, gdzie jest ordynatorem i mogła sobie korzystać z gabinetu,a ja do niej chodziłam, bo moja mama do niej chodziła. cena takiej wizyty wynosiła 100zł
anula- taak wypoczęta, opalona, dzięki kochana
A ja mam okropny humor... mój kochany M postanowił, że wyżyje na mnie swój zły humor, co robi bardzo rzadko, bo z natury jest łagodnym barankiem, ja mu nie pozostałam dłużna i nie odzywamy się do siebie. Ech jest mi przykro :-(