reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2014

Ewelinka - bardzo się cieszę że wszystko u was ok :-) mi też te upały już przeszkadzają...
Zazdroszczę tym co piszą że u nich dzisiaj chłodniej :-)

Oomamba - mi kostki nie puchną.. Jedynie stopy sa takie jakby nabrzmiale. Dzisiaj pomógł żel chłodzący do stop i chłodna kąpiel :-)
 
reklama
Jestem "za" tym wątkiem :) Też siedzę na L4 i chyba już przez ciągłe prawie nic nie robienie tak się czuje zmęczona i senna non stop :p
Ale właśnie mój mężuś przywiózł mi colcę i pare łyczków poprawiły mi samopoczucie - chyba tego mi brakowało ;]
 
Uleńka- hmm... napisałaś, że masz połówkowe 2 sierpnia w piątek. Kochana, ale w piątek wypada 1 sierpnia?? To rozumiem, że masz w sobotę, tak? :-D Bo ja mam 1 sierpnia w piątek, hihi. :-)
 
Cześć :)
My dziś znów aktywnie spędziliśmy dzień, była wycieczka na Kaszuby a potem spotkanie z przyjaciółmi ze studiów :)
Jutro jedziemy na Hel, mam nadzieję, że nie będzie zbyt gorąco...
Powoli mam dość urlopu i tęsknię za słodkim lenistwem w domu ;)

Mi - póki co, pachną jedynie palce u rąk. I to tak, że ciężko zdjąć obrączkę...
Przypływ energii jest - choć to raczej kwestia niższej temperatury niż we Wro.

Uleńka, Anula - ja też w przyszły piątek idę na połówkowe :) Będzie nam razem raźniej!

Buziaki
 
reklama
ulenka śpij dobrze, jutro na pewno będzie lepszy dzień :)

ja dziś poszalałam, kupiłam kurtkę bo w żadną już nie wchodzę i jak jest chłodno to dupa zbita. Udało mi się kupić te kurtkę w Happy Mum, a raczej płaszczyk taki na jesień - i uwaga - za 150 zeta, przeceniony z 350 :D a najfajniejsze jest w nim to ze na suwaki dopięty jest poszerzający klin, po ciąży go wypinam i mogę dalej w płaszczyku chodzić. Jestem z niego taka dumna.
Śpijcie dobrze dziewczyny i niech was dzieciaczki w nocy pokopią :)
 
Do góry